Strona 4 z 5
Re: Lybra - Samodzielna regeneracja turbo
: 17 maja 2010, 16:58
autor: zoom123
No Codee błędów nie ma, ale tak jak piszę, znów zmulony i spalanie na trasie Kraków-Katowice nie spadało poniżej 5 litrów, miejscami podchodziło pod 20, nigdy takich głupot mi komp nie pokazywał.
Re: Lybra - Samodzielna regeneracja turbo
: 17 maja 2010, 17:07
autor: Codee
Słuchaj to zdemontuj elektrozawór sterowania zmienną geometrią i go stestuj tzn. jeśli dmuchniesz w jedną z rurek to elektrozawór powinien spokojnie drugą rurką puścić to powietrze jeśli nie da rady "dmuchnąć" zaworku to znaczy że się zblokował i działa jak mu się chce albo i wcale.
Słyszysz turbinę że pracuje? Bo u mnie zamilkła i też spalanie masakryczne - żeby nie zbankrutować to jeździłem do 2000 obr/min.
Re: Lybra - Samodzielna regeneracja turbo
: 17 maja 2010, 17:20
autor: zoom123
no dobry pomysł, fakt turbo słabo słychać. Może jakiś syf zapchał zaworek, czytałem gdzieś że jak zaciągnie z egru to lubi blokować. Będę grzebał dopiero w piątek, chyba ,że przestanie lać za oknem

Pzdr!
Re: Lybra - Samodzielna regeneracja turbo
: 17 maja 2010, 17:34
autor: Codee
Akurat zawór o którym mówimy nie ma nic wspólnego z EGR i wydechem.
Jest to elektrozawór który podaje podciśnienie wg. zapotrzebowania na zmianę geometrii łopatek turbiny żeby auto jechało do przodu jak trzeba z werwą
Re: Lybra - Samodzielna regeneracja turbo
: 17 maja 2010, 17:38
autor: zoom123
aha może po prostu wszystko się po kolei p....i :/
Re: Lybra - Samodzielna regeneracja turbo
: 17 maja 2010, 17:39
autor: Codee
wiesz zrobiłem manuala jak będziesz potrzebował ale tak to jest jak robi się nieprzemyślane rozwiązania
Re: Lybra - Samodzielna regeneracja turbo
: 17 maja 2010, 18:39
autor: zoom123
dlaczego nieprzemyślane? Turbo jest ok jeśli o to chodzi, a zawór westgate był już raz czyszczony. Dzieki Codee ale westgate'a potrafię odkręcić

Re: Lybra - Samodzielna regeneracja turbo
: 17 maja 2010, 19:00
autor: Codee
chodzi o konstrukcję tego elektrozaworu w pierwszej wersji jest nie uszczelniony jak trzeba co potem powoduje że go zalewa i rdzewiej i sięblokuje, po modyfikacji z tego co wiem jest korpus w całości nierozbieralny i się tak nie pier....i
Re: Lybra - Samodzielna regeneracja turbo
: 17 maja 2010, 20:05
autor: zoom123
To już wszystko jasne. Mój zawór rozbierałem i "skręciłem" go plastikową opaską ściskającą. Przeczyszczę jeszcze raz, przesmaruję lekko olejem silikonowym i skleję.
Re: Lybra - Samodzielna regeneracja turbo
: 22 maja 2010, 14:03
autor: zoom123
No wszystko ok. Mam nadzieję,że już na dobre. Pozdrawiam! Aha turbo działa bez zastrzeżeń

a przejechałem już ho ho i jeszcze trochę.
Re: Lybra - Samodzielna regeneracja turbo
: 22 maja 2010, 14:13
autor: Codee
Nie wiem czy nie ponowię pytania ale co ile powinno się regenerować ( wymienić uszczelnienia i łożyska) turbinkę?
Re: Lybra - Samodzielna regeneracja turbo
: 22 maja 2010, 20:36
autor: mac1us
Zazwyczaj to robi się to jak się spipcy lub gdy jest już wyczuwalny luz na wirniku byleby nie za późno.
Re: Lybra - Samodzielna regeneracja turbo
: 22 maja 2010, 22:12
autor: zoom123
Ja chciałem wymienić jak tylko spadło ciśnienie doładowania, ale się spóźniłem, następnego dnia koło kompresji ukruszyło się , turbo zaczęło buczeć. Wniosek, jak tylko zauważysz coś niepokojącego w działaniu turbo, a wykluczysz wadliwe działanie westgate, overboosta ( zwał jak zwał , co fachowiec to inaczej to nazywa ), to szybko odłączaj turbo i naprawiaj. Odączyć można zdejmując po prostu wężyk z zaworka.
Re: Lybra - Samodzielna regeneracja turbo
: 22 maja 2010, 22:52
autor: mr.kura
codee musimy się spotkać, pokażesz mi jak zdemontować turbinę

wydaje mi się że troche za słabo dmucha
Re: Lybra - Samodzielna regeneracja turbo
: 08 cze 2010, 0:13
autor: lesny_83
a ja mam pytanie co dokladnie wymieniales jakie czesci i jesli jednak mozesz podac namiary to wiele ulatwisz
nastepne pytanie przy wymianie ktorych czesci konieczne jest juz dowazania
i ostanie na co trzeba zwrocic uwage przy zdejmowaniu turbo?
pozdrawiam