markiz pisze:Co do ,,za daleko " to ja u Was byłem i bardzo milo wspominam.

Wiem, pamiętam

Gdyby taki spot dało się wmontować w podróż/trasę po drodze, tak jak Wam, to byłoby łatwiej. Nie tą razą, ale może kiedyś damy radę.
A poza tym, żeby nie było, to my i tak ruszamy często poza Kraków:
wszystkie zloty ogólnopolskie od 2008 (Sypniewo 2013 - coś koło 600 km w jedną stronę, Jodłowy Dwór 2012 w Górach Świętokrzyskich, Sielpia 2011, Firlej 2010 na Lubelszczyźnie, Morsko 2009, Sielpia 2008)
dwa razy Gizewo na Mazurach,
Witosław pod Poznaniem,
Bania u Watażki w Kołobrzegu,
Biskupia Kopa na Opolszczyźnie,
jeden raz w Czechach na zlocie południowych sąsiadów,
kilka razy spoty na Śląsku (Dąbrowa Górnicza, Jaworzno, Barbórka w Tychach, Gliwice, GUIDO - kopalnia węgla w Zabrzu, ostatnio Rudy z wypadem na ciężarówki pod samo Opole, Tarnowskie Góry - kopalnię srebra wujek zwiedzał z dziećmi beze mnie, bo ja pracowałam

Moszna ze zwiedzaniem zamku,
dwa razy Bieszczady
bliżej sylwester w Limanowej i
organizowana przez nas Rabka...
ostatnio zaczęłam żałować, że nie robiłam na bieżąco listy osób, które udało mi się poznać osobiście dzięki LKP - byłyby setki, niedługo mógłby być tysiąc, a może już ...
a i jeszcze wmontowane właśnie w pobyt/trasę spoty w Warszawie i Łodzi
I tu przepraszam za dłuuugi OT i jeszcze raz pozdrawiam
