Lancia Klub Polska

Świetna sugestia.
Ja z radością woski z łyski poleję.

faraon pisze:

Flyman pisze:I co teraz?

Robimy "Andrzejki"

Jak nie jak tak

Przedkładam urokliwe, spokojne miejsce nad zatłoczoną i zadymioną Warszawę. Nawet jak bym musiał "pinć dych" więcej za to dać...

Flyman pisze:A poświęcisz na obciążenie wątroby? To mielibyśmy już termin i byłoby nas już trzech.

Chętnie ale kalendarz sprowadzil mnie na ziemię... Wszystkie soboty zajęte



Odesláno z mého D6603 pomocí Tapatalk

Niedobrze pääkäyttäjä, niedobrze, wręcz szkoda.(:-()

Zawężamy więc:

Miejsce:
Kazimierz

Okres:
28.11?29.11.2015

Osoby:
1. Flyman i Magda
2. Faraon (singiel)
3. Darbo [...]
4. Dudi [...]

I info ze strony:
Oferta niedługo się kończy!

Czekaj... planuje się spotkanie niedziela (29) i poniedziałek (30)?

Nie, nie. Już zedytowałem. Sobota?niedziela. Faraon gdzieś tam napisał ?30? i tak się ucieszyłem, że już tak zostało.
Mnie poniedziałek nie boli, ale myślę, że sporo ludzi może pracować 30.11.
Z tej listy, to nawet ze dwóch.
Sorry za błędzik.

Do kiedy trzeba się zadeklarować na TAK ?

Jeśli w tym terminie, w tym miejscu i z tymi ludźmi, należy obserwować Grupon.
On się skończy, trzeba będzie szukać innego miejsca.
Skończą się terminy, trzeba będzie szukać innego.

Sobota, albo klapa.

- coś mi "chiba" szykują sobotę pracującą 28 listopada. Bronię się przed tym usilnie, ale może być różnie: np. "rozkaz" i szlus . Będę na bieżąco informował o "postępach". Mając do wyboru pracę lub pobyt w doborowym gronie - wybór dla mnie nie jest problemem

P.: Ludzisków tyle teraz się rzuciło na zdawanie, szczególnie kat. B, że nie dajemy rady na dwie zmiany.

U nas, na spotkanie też tylu chętnych, że wszystkich mogę umieścić na poddaszu, ale Dudi pewnie nie przyjedzie, bo Piastów to też satelita śmierdzącej Warszawy.
(;-))

Flyman pisze:U nas, na spotkanie też tylu chętnych, że wszystkich mogę umieścić na poddaszu, ale Dudi pewnie nie przyjedzie, bo Piastów to też satelita śmierdzącej Warszawy.
(;-))

Grześ - zbieraj siły i środki i w 2016 roku wal na "Bieszczady". I nie na dwa dni "ino" na tydzień

PS.: szczerze mówiąc mam kilka rzeczy do ogarnięcia w Twoich/Waszych okolicach, "muszem" tam pojechać tak czy siak, więc przy-okazyjne spotkanie dodało by uroku tej eskapadzie. Dlatego "bendem" robić co się da, aby mieć 28 wolne.

Siły już mam, więc magazynuję. Resztę się dorobi.

W obecnej dobie dobtobytu ciężko znaleźć czas na uciechy. Praca i pogoń za groszem.
Pozdrawiam Waszmości.

To co jest Panowie? Klapa?

Bo nie mam jasności.