Lancia Klub Polska

Coś pomiędzy

Pomijając podziały segmentowe, cenowe i grupy docelowe klientów starsze QP robi po prostu na mnie dużo lepsze wrażenie ogólne niż nowe Ghibli. Mimo, że Ghibli nic nie brakuje.

Bardziej mi się podobało stare kanciaste Ghibli i Quatroporte z lat 80 i 90.

Niemiecka filozofia i już widać efekty - lepsza sprzedaż.

Dla mnie to mimo wszystko smutne, bo z jednej strony może i firmie powodzi się lepiej, ale nie produkuje ona już aut naprawdę "włoskich" (to samo jest z Lancią), takich, które są zabójczo piękne, z duszą i genialnymi silnikami.

Jak dla mnie nowe Quattroporte nie jest już tak olśniewające jak poprzednie, nie budzi aż takich emocji, nie jest aż tak piękne (gorsze proporcje) i przede wszystkim nie ma już do zaoferowania najlepszej na świecie ścieżki dźwiękowej (tej spod maski poprzednika). Nie widzę w nim już tyle pasji i emocji włożonych przy tworzeniu, więcej jest przemyślanych, spokojnych i oklepanych elementów. A mimo to - sprzedaje się lepiej.

Obawiam się, że jeszcze dobrych kilka lat i nam, fascynatom włoskiej motoryzacji, pozostanie już tylko Ferrari.

Reszta będzie robiona pod publikę, żeby się sprzedać. Nie można tu mieć pretensji do włoskich producentów, bo każdy chce przetrwać i zarabiać.

Chyba bardziej do ludzi, którzy wolą auta na wzór niemieckich, budzących równie duże emocje jak mebel czy sprzęt AGD...

Na koniec sierpnia ponad 20 tys zamówień:

GranTurismo/GranCabrio - 4.500
QP - 9.500
Ghibli - 6.500

Przoduje USA (ponad 10 tys zamówień !), potem Chiny, Europa i Japonia.

Realnie Maserati ma dostarczyć 13 tys sztuk w 2013 czyli podwoją sprzedaż. Już wiadomo, że 2014 będzie kolejnym skokowym rekordem a potem dojdzie SUV Levante i 2015 to będzie niezły cios dla niemieckiej motoryzacji w najwyższej klasie super premium.

a tymczasem, mój redakcyjny kolega pojechał sobie w cholerę do Włoch i testował
Maserati GranTurismo Sport

Ghibli we Frankfurcie

Maserati do września - liczba zamówień doszła do prawie 23 tys sztuk.

GT/GC - 5 tys
QP - 10 tys
Ghibli - 8 tys

Maserati przewiduje przychód w wysokości 2,4 mld EUR w 2013 (2012 to tylko 634 mln EUR przy 6500 sprzedanych autach).

Plan 50 tys sztuk rocznie (po wejściu Levante) jest cały czas podtrzymywany przez Fiata.