Strona 5 z 8

Partacz mechanik

: 28 lut 2008, 23:04
autor: maciej_ignys
Wujek, przyłożyłeś tu tak solidnie i rzeczowo, że zacząłem się obawiać, że to ostatni post w tym temacie :D

Znając branżę rozumiem (nieco) Filipka i jego sposób postrzegania sprawy.

Po prostu malarzowi pokojowemu nie zlecajmy zrobienia kopii Mona Lisy.

Ja nie chwaląc się, ale walcząc z moimi zabytakmi spotkałem wszystkie już chyba sposoby i metody usprawiedliwienia swojego autyzmu.

Filipie ! Nie pluję na Ciebie, po prostu biorąc tą robotę strzeliłeś sobie w kolano, bo albo robisz chałturę wg. ogólnodostępnych ksiązek serwisowych, albo bawisz się w magię ! Ale na to trzeba mieć czas i kasę, bo nikt Ci więcej nie zapłaci za niecodzienne umiejętności (jeszcze, w Polsce)

Nacie ! Mam u mnie na wsi, dobrego, młodego szczuna który startuje w zawodach driftingowych i przejął pieczę nad moim czrnym maleństwem.

Jego opinia na temat tego auta; "Ja bzykam Kate Moss, to jest B.B" :D

Nie skreślajcie chłopa, może po prostu go to przerosło a nie chce się przyznać..........jak każdy..........

Pzdr

Maciej

Partacz mechanik

: 28 lut 2008, 23:47
autor: wujekp
"maciej_ignys" pisze:Filipie ! Nie pluję na Ciebie[...]
Nie skreślajcie chłopa, może po prostu go to przerosło a nie chce się przyznać..........jak każdy..........
Nie plujęna Filipa, anii nie przekreślam. Szczególnie, że nie mam z nim żadnych osobistych doświadczeń. A było na forum wcześniej trochę wypowiedzi chwalących go. Więc pewnie nie jest taki zły.

Ale po przeczytaniu postu Nata, a potem odpowiedzi Filipa nie mogłem się powstrzymać. A że logika to mój konik i poniekąd zboczenie zawodowe to musiałem wypunktować te fragmenty gdzie Filip dał ... ciała, a zamiast załatwić to jakoś z Natem polubownie i po cichu to pisze takie farmazony że nóż się w kieszeni otwiera.

Partacz mechanik

: 29 lut 2008, 7:39
autor: Nat
Jedna drobna uwaga. Krzywdzące mnie jest pisanie o tym, że cokolwiek koloryzuję. Jakieś konkrety? Nawet Filipek ich nie podał. Normalne, że w nadzei, że ocenicie, że "prawda leży pośrodku" partacz będzie podawał najbardziej skrajne interpretacje faktów oraz przekręcał je tak, by ten srodek przesunąć w swoją stronę. Rozumiem, wujkup, że chciałes jakoś zrównoważyć swoją wypowiedź, ale tu nie ma co równoważyć, niestety. I tryb przypuszczający (a la Palikot) niewiele tu pomaga. Masz zamiar pisać cokolwiek o podkolorowywaniu- użyj implikacji, nie insynuacji. :lol:


Maciek_Ignys: pozdrów szczuna :D - trochę daleko do Leszna, a wbrew wymowie tego posta są tu w Warszawie również całkiem nieźli szpece z zakresu mechaniki.

BTW Czy szczun uznaje Twoją Inti za BB z epoki, czy BB aktualną? Bo ta aktualna to chyba ma permanentnego checka z uwagi na awarię jednostki centralnej komputera?

Partacz mechanik

: 29 lut 2008, 21:23
autor: wujekp
"Nat" pisze:Jedna drobna uwaga. Krzywdzące mnie jest pisanie o tym, że cokolwiek koloryzuję.
Nat,
Nigdzie nie napisałem że koloryzujesz. Nie znam sprawy z rzeczywistości tylko z relacji Twojej i Filipa i nie wiem które stwierdzenia obu stron są prawdziwe, prawie prawdziwe :wink: albo fałszywe. A jak nie wiem to nie piszę i nie oceniam.

Napisałem natomiast, że nawet gdybyś koloryzował (jest zawsze prawdopodobieństwo, w emocjach ludzie lubią trochę dodać smaczku, ale podkreślam, nie mówię że tak jest w Twoim przypadku bo nie wiem) to w tym co napisał Filip, i w tym co napisałeś a on pominął było parę istotnych kwestii, które kazały mi zająć wyraźne stanowisko, dość jednoznacznie ocenić całość i odnieść się do konkretnych słów Filipa.
Dlatego nie uważam żeby Cię skrzywdził, jeśli tak uważasz to przepraszam, nie miałem zamiaru nikogo krzywdzić (ani Ciebie, ani Filipa) a starałem się obiektywnie ocenić to co w sposób w miarę ewidentny można było ocenić.

integrale

: 02 mar 2008, 19:12
autor: emil
witam.To właśnie dlatego sprzedałem Natowi moją maszynke (pozdrawiam) PONIEWAż NIE MOGłEM ZNALEżć UCZCIWEGO I KONKRETNEGO MECHANIKA DO OPIEKI NAD MOJą INTEGRALKą PODCZAS MOJEJ NIEOBECNOśCI W POLSCE.Raz ją dałem do naprawy w warszawie do pewnego goscia(napewno to czyta i wszyscy go znają) na wymiane uszczelki na wydechowym i sworznia zawieszenia -a on sworznia nie wymienił (mówił ,że ok ) to jeszcze zalał mi nowe petrygo za 175 z.!!!! (wymieniałem 3 miesiące przed) i litr oleju za 70 zl. mimo tego ,że przed oddaniem do naprawy poziom oleju był na 100 % ok. pozdrawiam

Partacz mechanik

: 03 mar 2008, 16:19
autor: Nat
Nie martw się Emil, Integralka powoli zaczyna być doprowadzana do stanu kwitnącego. Szkoda, że dopiero za "drugim strzałem".

W każdym razie dmuchawa już działa :lol:

P.S. podeślesz mi te wykresy z hamowni :?:

delta

: 03 mar 2008, 18:11
autor: emil
Wierze ,że w końcu ją dosiądziesz i poczujesz tego kopa podczas przyśpieszania :D .
Pamiętam o wykresach .Zapomniałem natomiast ci powiedzieć,że mam jeszcze cewke zapłonową ,którą kiedyś kupiłem w razie czego na allegro :) :) pozdrawiam.
ps. co było nie tak z dmuchawą? : brawo :

Re: delta

: 03 mar 2008, 18:38
autor: marco
"emil" pisze:...
ps. co było nie tak z dmuchawą? : brawo :
- Ja , wiem ! : yesyes :
- nie dmuchała ! :D

Partacz mechanik

: 03 mar 2008, 18:48
autor: Jazon
Ewentualnie przestrzelic kolanka i samochód ma byc zrobiony do ranka.jak można sobie odpuścic kasioke kiepsko wydaną. :twisted:

Partacz mechanik

: 03 mar 2008, 18:51
autor: Jazon
Nat nieprościej było kupic nowy samochód,ja bym nieodpuścił

Partacz mechanik

: 03 mar 2008, 19:28
autor: darkobo
"Jazon" pisze:Nat nieprościej było kupic nowy samochód,ja bym nieodpuścił
No to znajdź nową Integralkę w przystępnej cenie :P

Partacz mechanik

: 03 mar 2008, 20:30
autor: Jazon
: cenzura : takiego : cenzura : za jaja,a jak niema to tym bardziej dusic hama nie oddaje lub do skutku naprawia,a tak wogóle niemożesz podjechac z jakimiś absami zaraz by mu rura zmiękła P.S to była przenośnia jak zobaczyłem jago skromny rachunek. :wink:

Partacz mechanik

: 03 mar 2008, 20:41
autor: Jazon
Zapraszam do mechaników w policach wszelkiego typu informacje dotyczące napraw są konsultowane z klijentem czyli znami.co i ile będzie kosztowac wymieniac niewymieniac decyzja jest naszą sprawą.i tak powinno byc a nie buraki sami powymieniają części co tylko 1/2 się zgadza a chcą żeby płacic jak zazboże,i jeszcze do tego walą lipe że wszystko się w człowieku gotuje.współczuje wam panowie takich warsztatów pseudo naprawczych.

Partacz mechanik

: 03 mar 2008, 20:51
autor: dunin
to ja zapraszam do siebie :) powered by "garaż pana mietka", ale z gwarancją jakości i pewności :wink:

Partacz mechanik

: 03 mar 2008, 21:48
autor: Jarek_Lu
"Jazon" pisze:Zapraszam do mechaników w policach wszelkiego typu informacje dotyczące napraw są konsultowane z klijentem czyli znami.co i ile będzie kosztowac wymieniac niewymieniac decyzja jest naszą sprawą.i tak powinno byc a nie buraki sami powymieniają części co tylko 1/2 się zgadza a chcą żeby płacic jak zazboże,i jeszcze do tego walą lipe że wszystko się w człowieku gotuje.współczuje wam panowie takich warsztatów pseudo naprawczych.
Przykro mi ale mam złe doświadczenie ze Szczecina (Ustowo ? już nie pamiętam) zostałem "zrobiony" sposobem na Nata i na zdecydowanie mniejszą kasę ok 1000zł ( w 2000r.) i Jaśnie Pan Mechanik Elektronik jak się okazało nie zrobił n i c , no przesadzam , cofnął zablokowanego "krokowca" (sil.krok.) a lista wymienionych rzeczy oooo... , rozkraczyłem się na dobre za Wa-wą , a Wielmożny Fachowiec przez telefon oznajmił , niech się od niego : cenzura : . I jak wyobrażacie sobie "egzekucję" czegokolwiek ?
Nat współczuję Ci , niestety uczymy się przez całe życie i nic z tego nie wynika. Nie można popaśc' w paranoję nieufności i tak to się kończy , no nie zawsze.