Lancia Klub Polska

brygadzista1 pisze:Witam orientujecie sie moze jaki bedzie koszt wymiany tylnego lozyska do mojej Lybry? A raczej ile kosztuje i gdzie zamowic bo wymienie sobie sam.

że tak wtrące swoje 5 groszy to moment dokręcenia śruby piasty tył to chyba 360 Nm i jak pamiętam tak wziąłem sobie to do serca że "skakałem" po dużej grzechotce z LUXa co załatwiło 3 zęby w niej. Ale do dziś płynie delikatnie do przodu bez żadnych dźwięków.
Swoją drogę to wszystkie łożyska w mojej Lanci ( przód i tył ) wytrzymały bez pisków 6 lat i 5 miesięcy ( od nowości ).
Obecnie wszystkie są wymienione i oby kolejne 6 lat działały na tych naszych polskich wertepach.

brygadzista1 pisze:Witam orientujecie sie moze jaki bedzie koszt wymiany tylnego lozyska do mojej Lybry? A raczej ile kosztuje i gdzie zamowic bo wymienie sobie sam.

Za tylną piastę z łożyskiem (bądź łożysko z piastą jak kto woli) płaciłem w marcu ok. 120 zł (SKF) wymiana razem z wykasowaniem abs-u coś koło 40 zł.
Serdecznie pozdrawiam.

Nadszedł czas na wymianę łożysk kół.Było cicho i się skończyło
Postanowiłem przed zakupem zapytać Was o opinię.
OPTIMAL czy SKF
Optimal sa w sklepie przód 1szt 160zł tył 120zł
Zapomniałem zapytać o cenę SKF,pewnie droższe
Czy warto zakładać Optimal,czy jednak SKF.
Proszę o opinię.

Ja mogę się wypowiedzieć co do SKF bo takie zakładałem na tył narazie (płaciłem coś koło 80pln za szt., ale 2 lata temu). Przejechałem na tych wymienionych już około 120tys. km i narazie nic się z nimi nie dzieje, więc mogę polecić z czystym sumieniem. Z przodu jeszcze nie wymieniałem.

markiz68 pisze:Nadszedł czas na wymianę łożysk kół.Było cicho i się skończyło
Postanowiłem przed zakupem zapytać Was o opinię.
OPTIMAL czy SKF
Optimal sa w sklepie przód 1szt 160zł tył 120zł
Zapomniałem zapytać o cenę SKF,pewnie droższe
Czy warto zakładać Optimal,czy jednak SKF.
Proszę o opinię.

Jak dla siebie - SKF, jak "na handel" - Optimal. Oto złota zasada
Serdecznie pozdrawiam

Zasada jest taka:
w wielu zestawach naprawczych tanich (cx, kager, optimal, ad, itp) jeżeli łożysko jest mało popularne lub "trudne" w produkcji wkładane są oryginalne łożyska, często od producentów pierwszego montażu. Jedyną skuteczną metodą sprawdzenia jakie łożysko jest włożone do zestawu, jest odczytanie marki producenta z pierścieni łożyska.
Jeżeli zestaw występuje u wielu producentów i jest, powiedzmy 30-50% tańszy niż SKF/FAG, na 98% w zestawie są jakieś tanie łożyska.
Pamiętajcie, 50-75%, a może nawet 90% długości życia łożyska zależy od jego montażu.

fotisk pisze:Zasada jest taka:
w wielu zestawach naprawczych tanich (cx, kager, optimal, ad, itp) jeżeli łożysko jest mało popularne lub "trudne" w produkcji wkładane są oryginalne łożyska, często od producentów pierwszego montażu. Jedyną skuteczną metodą sprawdzenia jakie łożysko jest włożone do zestawu, jest odczytanie marki producenta z pierścieni łożyska.
Jeżeli zestaw występuje u wielu producentów i jest, powiedzmy 30-50% tańszy niż SKF/FAG, na 98% w zestawie są jakieś tanie łożyska.
Pamiętajcie, 50-75%, a może nawet 90% długości życia łożyska zależy od jego montażu.

Dzięki,wezmę to pod uwagę.

Mnie również dopadł problem zużytego łożyska. Myślałem że to opony zimowe przy wyższej temperaturze dają o sobie znać, ale NIE. Po wymianie na letnie to samo. Przy teście "pijanego kierowcy" prawo cisza, lewo huczy bardziej. Może ktoś ma namiary na tylne łożysko z ABS np. SKF w dobrej cenie?

Moja Lybra zaczęła głośno piszczeć na trasie. Przy hamowaniu, piski ustają. Po przejechaniu 60 km jedno z tylnych kół było cieplejsze od drugiego.
Czy to może być łożysko?

E-tnic pisze:Moja Lybra zaczęła głośno piszczeć na trasie. Przy hamowaniu, piski ustają. Po przejechaniu 60 km jedno z tylnych kół było cieplejsze od drugiego.
Czy to może być łożysko?

Ja bym stawiał na łożysko.

Poczytałem na forum i podobne objawy są gdy coś jest nie tak z hamulcami

Zdecydowanie hamulce
NIe odbija ci tloczek i pewnie klocki trzymaja.
TO kolo ktore sie nagrzalo do góry, i krecisz..jak będzie ewidentnie łapac. To rozbierasz, przeczyszczasz, smarujesz (NIE KLOCKI! tylko prowadzenie w jarzmie) i gitara.
Chyba że klocki już nadają się do wymiany, to zakładasz nowe;)

E-tnic pisze:Poczytałem na forum i podobne objawy są gdy coś jest nie tak z hamulcami

Ja ok 2 lata temu przerabiałem sprawę łożyska. Objawy były takie same jak u Ciebie. Co jest najgorsze to znowu zaczyna się odzywać to samo koło.

U mnie łożysko wytrzymało 5 miesięcy. Dzisiaj wymiana na nowe.
Czy w lybrze występuje jeszcze jakieś łożysko od strony wewnętrznej?

Wiem że jest "przelotowe" takie łożysko u mnie na półosi od strony pasażera z przodu - ta dłuższa półoś przez nie przechodzi.