Lancia Klub Polska

Sprawdź najpierw czy nie jest pęknięty pierścień plastikowy na piaście - jest to "czujnik" ABS-u.
Ta przypadłość mogła się zdarzyć mechanikowi przy zakładaniu i piasta jest .... no wiesz do czego

Dziękuje sprawdzę również, na razie szukam po schematach z serwisówki opisu wtyczki do sterownika przy pompie ABS.

Historii ciąg dalszy. Na następny dzień wsiadam do auta, zapłon i kontrolka ABS zgasła. Do różnych czarów już przywykłem więc pojeździłem chwilę i znów lampka zapala się w trakcie jazdy w różnych sytuacjach (równomierna jazda bądź wciśnięcie hamulca). Wnioski są takie, że teraz za każdym razem po włączeniu zapłonu kontrolka gaśnie czyli przechodzi test, jednak zapala się w czasie jazdy. Pojawił się za to nowy błąd po podpięciu pod komputer "Prawy tylny czujnik prędkości niewłaściwy" oraz stary błąd, który wrzuciłem na poprzedniej stronie. Błędy da się skasować jednak wracają. Kabel sprawdzony na wszelkie możliwe sposoby jest dobry. Nowy czujnik mam taki https://www.autosklep24.pl/pl/p/Lozysko ... 3260/28029
Ktoś ma pomysł co dalej ?

Kabel dobry, czujnik dobry to zostaje pompa ABS Wtyczkę/gniazdo przy pompie sprawdziłeś i czysto tam jest?
Zrobiłbym jeszcze odczyt prędkości w trakcie jazdy-czy prędkość feralnego koła wynosi 0 czy wariuje...

Zrobiłem test z komputerem w czasie jazdy, warunki padający deszcz jeśli to może mieć znaczenie. W załączniku plik z pomiaru, teoretycznie wygląda w porządku. Niestety nie wiem czy to wina Multiecuscan czy tak ma być, ale przy prędkości powyżej 20km/h zrywa połączenie i uniemożliwia jego wznowienie póki się nie zwolni. W czasie kilku kilometrów kontrolka zapaliła się raz przy jeździe ze stałą prędkością około 90km/h (wyrzuciło błąd "Tylny prawy czujnik prędkości przerwa" czyli to co na samym początku). Po skasowaniu błędu przejechałem kolejne kilka kilometrów i nic się nie pojawiło. Wtyczkę i gniazdo przy pompie sprawdzałem testując ciągłość połączenia kabla. Wygląda, że jak na razie muszę więcej pojeździć i obserwować co się będzie działo.

Pojeździłem w weekend jak było suchutko. Kontrolka zapalała się w czasie np. dohamowania przy zbliżaniu się do skrzyżowania (poczułem wtedy na pedale szarpnięcie jak by się ABS zaktywował i kontrolka się zapaliła), w czasie jednostajnej jazdy z prędkościami rzędu 90-140 km/h. Po wyłączeniu silnika i ponownym włączeniu czasem gasła, czasem pozostawała zapalona przez kolejne dwa, trzy zatrzymania i rozruchy silnika. Raz też przez ponad 30kilometrowy odcinek autostrady w ogóle się nie zapaliła. Po prostu czary
Błędy jakie odczytało po dwóch dniach jazdy to:

ODCZYT KODÓW BŁĘDÓW:
1: 0F - Tylny prawy czujnik prędkości przerwa
Sygnał prędkości wskazanego koła jest nieobecny lub nieprawidłowy.

oraz

2: 0E - Tylny prawy czujnik prędkości niewłaściwy
Brak dostępnej pomocy
Powodem tego błędu jest Ogólny
Obecny status błędu to
Wartość licznika błędu to 16

Zamówiłem nowy moduł ABS od Maniaka i zobaczymy co będzie po podmiance.

Podmieniłem moduł ABS, był co prawda od 2.4 JTD, ale BOSHowski nr części się zgadzał z moim więc go podmieniłem. Po podmiance ABS świeci cały czas i komputer pokazuje taki błąd
ODCZYT KODÓW BŁĘDÓW:
1: 2A - Kontrolka awarii
Brak dostępnej pomocy
Powodem tego błędu jest Ogólny
Obecny status błędu to
Wartość licznika błędu to 20

Czy moduł trzeba jakoś programować ? W multiecuscan nie widzę nigdzie takiej opcji.

Od jtd to już jest moduł ABS z EBD a i czujniki są inne, bo Halla... i chyba nic z tym nie zrobisz, znaczy nie przeprogramujesz.
Skoro masz Kappę z 1997 to szukaj przedliftowych, może za wyjątkiem tych najstarszych...Bo w sumie to chyba były 3 typy modułów ABS

a dlaczego nie zacząłeś od skontrolowania przewodów i kostek ????? Wydaje mi się że gdzieś coś nie kontakci.

volf pisze: ↑19 paź 2017, 21:36 Od jtd to już jest moduł ABS z EBD a i czujniki są inne, bo Halla... i chyba nic z tym nie zrobisz, znaczy nie przeprogramujesz.
Skoro masz Kappę z 1997 to szukaj przedliftowych, może za wyjątkiem tych najstarszych...Bo w sumie to chyba były 3 typy modułów ABS

I jest to przedliftowy od TDS.a nie JTD.ka

Przewody i kostki skontrolowane już dwa razy i jest okej tak jak pisałem w poprzednich postach, mam pewno podejrzenie co do wtyczki wpinanej w moduł (jeden jedyny raz jak mierzyłem oporność pokazało zero i po poruszeniu wtyczką wskoczyła dobra wartość, późniejsze pomiary prawidłowe). Maniak masz racje byłem dziś w garażu i pompa rzeczywiście jest od TDS, nie JTD pisałem z pamięci

Dopadł i mnie problem z absem w kappie jtd. Bledy kol tylnich lewego i prawego. Po kontroli okazalo sie, ze rozpadly sie pierscienie magnetyczne. Zakupilem dwie nowe piasty i wymienilem. Po wymianie prawe tylne pokazuje predkosc. Lewe nie. Oba czujniki pokazuje okolo 1.6k ohma. Nie moge dostac nowych czujnikow. Wszedzie niedostepne. Do seicento jest bardzo podobny ale nie wiem czy nie ma innych parametrow. Pytanie czy probowaliscie dopasowywac z innych fiatowskich czujnikow. Abs mam teraz nie dzialajacy i samochod nie hamuje dobrze jakby tyl wogole nie pracowal. Pomozcie gdzie dostac czujnik

Nie wiem czy pomiar omomierzem jest miarodajny, to czujnik Halla a więc półprzewodnik (bo rozumiem, że mowa o polifcie?).
Tak czy owak spróbuj jakoś zamienić kabelki tak by czujnik prawego koła moduł ABS widział jako lewe i na odwrót-wtedy zyskasz pewność czy to na pewno to.
Co do samego czujnika to może używkę gdzieś znajdziesz, to się raczej bardzo rzadko samo psuje...

Zamowiłem w Autosklepie taki czujnik. Pan Marcin powiedział, że do kappy już nie dostane, ale ma coś podobnego. Jednak mocowanie śrubki lekko przesunięte, więc będę musiał pokombinować aby to zmieścić. Po skończonej robocie wrzuce zdjęcie i dam info czy zadziałało.

Panowie, w Niemczech i we Francji chyba da się dostać czujnik ABS na przód, nówkę. Ktoś zainteresowany? Cena około 300.