Lancia Klub Polska

hmm ciekawe, bo wygląda mi na taki jak u mnie tyle tylko że zamiast plastikowego trójnika na dole ma metalowy - reszta jak u mnie.

Witam wszystkich, jestem świeżym kierowcą i szczęśliwym posiadaczem Lanci Lybry 1.9 JTD z 2000 roku.

Samochód został ściągnięty z Włoch i niepokoi mnie niska temperatura na Wskaźniku temperatury płynu chłodzącego silnik.
Temperatura waha się w granicach 70-80 stopni.

Proszę o opinię i ewentualną radę.

Pozdrawiam
Bartek

Zapraszam do lektury kolego i przed zakładaniem nowego tematu zachęcam do używania opcji szukaj

Termostat masz do wymiany.
Nie ten dział.

Dziękuję za link

Przyznaje jestem laikiem samochodowym, a trzeba wiedzieć jeszcze jakiego słowa szukać : )

Niekoniecznie... ja mam sprawny termostat i np w miescie bez problemu 90 stopni mi trzyma ale jesli w chlodny dzien około 0 stopni wyjade na szybki ruch to spada mi do tych 70 właśnie. Mysle ze to jest wina umieszczenia czujnika.

Ciechu pisze:Niekoniecznie... ja mam sprawny termostat i np w miescie bez problemu 90 stopni mi trzyma ale jesli w chlodny dzien około 0 stopni wyjade na szybki ruch to spada mi do tych 70 właśnie. Mysle ze to jest wina umieszczenia czujnika.

Nie ma takiej możliwości, żeby spadała do 70. Albo masz walnięty czujnik, albo termostat który kupiłeś jest do reklamacji.

spróbuj to

Witam
Przymierzam się do wymiany termostatu.Czujnik temperatury cały czas pokazuje mi temp. 70 C
Proszę o podanie kolejnych czynności podczas wymiany termostatu żeby niczego nie spr.
Pozdrowienia
Zbyszek55 z Bydgoszczy
Lancia Lybra sw 2,4 jtd

Kolega przestudiuje sobie posty w tym temacie i wszystkiego powienien się dowiedzieć. Jest słowny opis jak wymienić termostat.
Niestety bardzo dobra fotorelacja z wymiany została bezpowrotnie usunięta.

Dzisiaj poza filtrami i olejem wymieniałem termostat w 2.4 jtd ... 140 KM. Po prostu jest przy tym sporo zabawy ... dodatkowo okazało się że pomimo sprawdzenia numerów są trochę różne termostaty ( jeden króciec w dolnej części w starym termostacie ma inny obwód niż w nowym ... )
Poza wyciąganiem akumulatora trzeba było się nagimnastykować z odgięciem blachy ( chyba od egr ) ... nie powiem, zniechęciło mnie to wszystko choć ... efekt od razu widoczny i rekompensuje w pełni całe to narzekanie. A ... byłbym zapomniał, musiałem odciąć kawałek podstawy pod akumulator gdyż ... zawadzała o nowy termostat.
Termostat kupiony w sklepie lanciaczesci ... jedyne co mogę o nim powiedzieć dobrego to że jest to behr kupiony w cenie vernet'a

Niestety sklep zaliczył wpadkę ... na allegro mają zdjęcie z dolną częścią wykonaną z metalu ... po odbiorze przesyłki przyszedł z wersją z plastyku ... podejrzewam że to od 1.9 jtd.
Dodatkowo o czym wcześniej wspominałem dolna część jest bardziej wysunięta i zawadzała o koszyk pod akumulator ...

Witam
Mam taki mały problem. Nie nagrzewa mi się nagrzewnica w mojej lyberce 2.4 jtd. Na pierwszy rzut oka wyglądałoby na to, że nagrzewnica jest zatkana, Jeden wąż od termostatu do nagrzewnicy gorący a drugi zimny. Jednak po zdjęciu węży i puszczeniu wody przez nie w jedną ze stron woda przepływa natomiast w drugą nie. Próbowałem podłączać węże odwrotnie i nic to nie daje.
Pytania są takie:
1. Czy termostat może blokować przepływ na nagrzewnicę?
2. Jak prawidłowo podłączyć węże od nagrzewnicy do termostatu?

Yuri pisze:Witam
Mam taki mały problem. Nie nagrzewa mi się nagrzewnica w mojej lyberce 2.4 jtd. Na pierwszy rzut oka wyglądałoby na to, że nagrzewnica jest zatkana, Jeden wąż od termostatu do nagrzewnicy gorący a drugi zimny. Jednak po zdjęciu węży i puszczeniu wody przez nie w jedną ze stron woda przepływa natomiast w drugą nie. Próbowałem podłączać węże odwrotnie i nic to nie daje.
Pytania są takie:
1. Czy termostat może blokować przepływ na nagrzewnicę?
2. Jak prawidłowo podłączyć węże od nagrzewnicy do termostatu?

Nie rozumiem stwierdzenia, jak to w jedną stronę przepływa w drugą nie, układ chłodzenia nie ma kierunku to nie dioda tylko stojący zbiornik wody a pompa wody po prostu go porusza po to aby płyn mógł spełniać rolę chłodziwa a nagrzewnica role ogrzwania.

A więc co zrobiłem:
1. Odpiąłem obydwa węże które idą do nagrzewnicy.
2. W jeden z nich wkładam wąż ogrodowy i odkręcam wodę - efekt wypływa drugim
3. W drugi w nich wkładam wąż i odkręcam wodę - efekt woda bryzga na spowrotem na zewnątrz i praktycznie nie wypłwa wolnym wężem.
Rozmawiając z mechanikiem stwierdził, że w niektórych samochodach w nagrzewnicy jest klapka która umozliwia przepływ plynu tylko w jedną stronę.
Jednak ja próbowałem podłączać węże na oba sposoby i efektu przepływu brak.
Już sam nie wiem co jest.

Yuri pisze:A więc co zrobiłem:
1. Odpiąłem obydwa węże które idą do nagrzewnicy.
2. W jeden z nich wkładam wąż ogrodowy i odkręcam wodę - efekt wypływa drugim
3. W drugi w nich wkładam wąż i odkręcam wodę - efekt woda bryzga na spowrotem na zewnątrz i praktycznie nie wypłwa wolnym wężem.
Rozmawiając z mechanikiem stwierdził, że w niektórych samochodach w nagrzewnicy jest klapka która umozliwia przepływ plynu tylko w jedną stronę.
Jednak ja próbowałem podłączać węże na oba sposoby i efektu przepływu brak.
Już sam nie wiem co jest.

Cały czas jakieś dziwne ruchy opisujesz, wąż ogrodowy powinieneś założyć na nagrzewnice i jeśli jest ok to drugim końcem wylatuje zupełnie swobodnie i to jest obojętne na który założysz, nagrzewnica nie ma żadnego kierunku ani żadnego zaworu.

Próbuje opisać to najprościej jak się da.
Czy ma to jakąś różnicę czy nakładam wąż na nagrzewnice czy wkładam do węża który prowadzi od termostatu do nagrzewnicy?

Wiem, że nagrzewnica nie powinna mieć żadnego kierunku ale ja opisuje tylko to co się działo.
Opisze to inaczej, są dwa węże prowadzące od termostatu do nagrzewnicy, powiedzmy ,że wąż na którym jest odpowietrzenie to nr 1 a ten bez odpowietrzenia to nr 2.
Puszczam wodę w wąż nr 1 to z węża nr 2 leci bez problemu.
Puszczam wodę w wąż nr 2 to z węża nr 1 ledwo kapie, a woda bryzga spowrotem z węża nr 2.
Mam nadzieję, że wystarczająco jasno.