Lancia Klub Polska

Udało mi się dzisiaj znaleźć chwilę więc zdjęcia w wysokiej rozdzielczości możecie zobaczyć na mojej stronie na facebook " Pasjonaci-Lancia Thesis i inne nietuzinkowe auta" https://pl-pl.facebook.com/pages/Pasjon ... 4105729338

Łukasz, dzięki wielkie Zaczynam działać, od jutra oczywiście.

Nie za maco Powodzenia i tylko powoli nic na siłę i nic nie tłucz młotem bez podparcia. Przekładnia jak widać z kruchego tworu

LUKIThesis pisze:Udało mi się dzisiaj znaleźć chwilę więc zdjęcia w wysokiej rozdzielczości możecie zobaczyć na mojej stronie na facebook " Pasjonaci-Lancia Thesis i inne nietuzinkowe auta" https://pl-pl.facebook.com/pages/Pasjon ... 4105729338

Kawał cennej pomocy

Takie podziękowanie za Waszą pomoc , bieliala i Twoją

Dobra, są na stole. Błąd to zapewne wina przetartego przewodu silniczka lewego, który ma obudowę całą i jest nasmarowany wewnątrz. Prawy ma pęknięcie i rdza wdała się do środka. Jakiego smaru używaliście do środka ?.

Ja zastosowałem smar silikonowy ale jest zbyt płynny . Myślę, że najlepiej by się sprawdziła wazelina techniczna.

Jak dla mnie to jest podobny do tego w kielichu półosi, zużyty oczywiście. Czarny i rzadki. Coś trzeba dać.

Dodano:
Z tego co widzę, to Ty i Jan macie takie same ośki. Moja się różni. Czyli jakieś różnice były !?. Jana.

Jak kiedyś, dawno temu, chyba w 2009 lub 2010 roku padł mi jeden zacisk to nie odważyłem się próbować go naprawić więc kupiłem nowy. Z ciekawości w nowym odkręciłem część elektryczną od zacisku i zajrzałem do środka od strony przekładni zębatej i na prowadnicach był biały smar. Z tego przyszło mi do głowy, że to może być wazelina techniczna lub smar teflonowy.

Na Twojej zębatce jest jeszcze tulejka zabezpieczająca . Musisz ją zeszlifować diaksem, tylko musisz robić to uważnie by nie zeszlifować bolca . Jak zeszlifujesz kawałek tulejki resztę jej, musisz rozgiąć i zdjąć. Jak zedejmiesz tulejke bolec będzie taki jak u nas ( z kanalikiem na zagięcie tulejki ).

Dokładnie.

Kupiłem dzisiaj cały zestaw łożysk do przekładni zębatej.
Mam numery i komplet zawiera :
1) 626 Z / szt 1 ,
2) 61802 R / szt 2 . Kupiłem z oznaczeniem R zaś oryginalnie jest Z.
3) HK 0608 / szt 1. Kupiłem 8 mm dł zaś oryginalne ma 9 mm dł i akurat niedostępne w sklepie, w którym nabywałem łożyska lecz długość w tym wypadku nie ma większego znaczenia.

A tu foto.

LUKIThesis pisze:Kupiłem dzisiaj cały zestaw łożysk do przekładni zębatej.
Mam numery i komplet zawiera :
1) 626 Z / szt 1 ,

Na moim łożysku "626" nie ma "Z". Tylko sam numer.

2) 61802 R / szt 2 . Kupiłem z oznaczeniem R zaś oryginalnie jest Z.

Tutaj zaś mam- 6208Z

3) HK 0608 / szt 1. Kupiłem 8 mm dł zaś oryginalne ma 9 mm dł i akurat niedostępne w sklepie, w którym nabywałem łożyska lecz długość w tym wypadku nie ma większego znaczenia.

To OK.

"Z" oznacza zamknięte i tu oznaczenie na łożysku zależnie od producenta może być różne .
To samo co do łożysk z drugiej pozycji , czyli tych których są dwie sztuki . Oznaczenie zależne od producenta bo wymiarowo są to te same łożyska .
Te oznaczenia co podałem, są to oznaczenia łożysk, które od ręki dostałem w sklepie, dobierane po wymiarach.
W internecie są dostępne łożyska z obu oznaczeń, ale raczej brałbym te co są w oryginale czyli z Twojego odczytu.

Oczywiście, ale podałem ot tak, by było jasne, jakie są oryginalne. Jak będzie pasować od snopowiązałki, to też dobrze. Grunt, że pasuje

Smar którego tu szukacie to nie wazelina - tylko biały smar litowy
A i ciut offtopa - już dawno Was nie widziałem takich zgodnych