Lancia Klub Polska

Mamy od niedawna nowego forumowicza "pretarian", którego osobiście poznałem w ostatnią niedzielę. Jak mocno jest to zaangażowany człowiek w "spajanie" miłośników włoszczyzny macie możliwość zobaczenie w jego poprzednim poście. Obiecał pomóc w znalezieniu sposobu na miłe spędzenie czasu i .... jest. Koledzy z forum fiata Punto, Uno i Alfy spędzą z nami w Bieszczadach trochę czasu - zapowiadają się na sobotę na ognisko.

Kochani. Jeśli ta forma relaksu Wam przypadnie do gustu, proszę o wypowiedzi w tym temacie, bo cena jak widać jest zależna od ilości chętnych i ... od pogody. A tak przy okazji - w powietrzu LKP jeszcze nie szybowało - jest okazja

OT
Zbliża się termin wpłaty I raty za zlot. Zdecydowani - wpłacać, niezdecydowani - podejmować decyzje i ... też wpłacać

Ile i czemu tak wiele

Gros pisze:Ile i czemu tak wiele

I po co tak dalieko??

Ja mam lęk wysokości :'-(

Duch-Dziadka pisze:I po co tak dalieko??

"Dziadku" - przyjadę we wrześniu do Pyrlandii żeby ocenić czy rzeczywiście jest "tak dalieko"
W Bieszczadach latają połówki bocianów, a to niecodzienny widok Dlatego chcemy "pofruwać" żeby zobaczyć je z bliska. Włącz "R" i wyląduj.

hanuś pisze: Ja mam lęk wysokości :'-(

Założymy większego pampersa i ... dasz radę

faraon pisze:

Duch-Dziadka pisze:I po co tak dalieko??

"Dziadku" - przyjadę we wrześniu do Pyrlandii żeby ocenić czy rzeczywiście jest "tak dalieko"
W Bieszczadach latają połówki bocianów, a to niecodzienny widok Dlatego chcemy "pofruwać" żeby zobaczyć je z bliska. Włącz "R" i wyląduj.

Daleko...na końcu świata prawie..., ale przeta was tam więcej na dole...
U nas całe bociany po 5 sztuk w gnieździe...zresztą sam mam swoje gniazdo w którym mieszkają co roku...
Żeby nie było, że ściemniam...oto moje prywatne boćki...

faraon pisze:Założymy większego pampersa i ... dasz radę

Pampers będzie zbędny przy zawale serca...

Duch-Dziadka pisze:

faraon pisze:

Duch-Dziadka pisze:I po co tak dalieko??

"Dziadku" - przyjadę we wrześniu do Pyrlandii żeby ocenić czy rzeczywiście jest "tak dalieko"
W Bieszczadach latają połówki bocianów, a to niecodzienny widok Dlatego chcemy "pofruwać" żeby zobaczyć je z bliska. Włącz "R" i wyląduj.

Daleko...na końcu świata prawie..., ale przeta was tam więcej na dole...
U nas całe bociany po 5 sztuk w gnieździe...zresztą sam mam swoje gniazdo w którym mieszkają co roku...
Żeby nie było, że ściemniam...oto moje prywatne boćki...

Duchu nie ściemniaj , bierzesz swe zaprzyjaźnione Boćki pod pachę i jedziesz

hanuś pisze:

faraon pisze:

hanuś pisze: Ja mam lęk wysokości :'-(

Założymy większego pampersa i ... dasz radę

Pampers będzie zbędny przy zawale serca...

Skoro tak to może się w trumnie przydać Jeśli skład ekipy będzie taki jak w postach to ja nawet na wyciągarkę się zapiszę a moje lęki wysokości są niebotyczne {znaczy się nie lubię spadać ).

Wracając do sprawy, nam "samoloty" bardziej odpowiadałyby w niedzielę (w sobotę nie zdążymy)

mr.kura pisze:nam "samoloty" bardziej odpowiadałyby w niedzielę

Mi też!

A mnie egal ja i tak wolę auta hihi wolę zapach asfaltu niż wiatru

Gros pisze:A mnie egal ja i tak wolę auta hihi wolę zapach asfaltu niż wiatru

To jak oni będą latać, my będziemy delektować się świeżym powietrzem - leżąc przy rurze wydechowej naszych lucynek blisko pasa startowego

O spadaniu nie ma mowy co najwyżej lądowaniu Jeśli miałbym cokolwiek polecić to szybowiec - jest lepsza zabawa.
Auta masz codziennie a możliwość poszybowania raz na jakiś czas Więc trzeba spróbować, to nie boli, a wrażenia niezapomniane