Strona 5 z 5

Re: Bieszczady - 5-7.10.2012r.

: 15 sie 2012, 11:33
autor: faraon
Chciałem dać "pod rozwagę" konkretnie zainteresowanych przyjazdem osób sposób spędzenia sobotniego, bieszczadzkiego grilla, który w założeniu miał być grillem składkowym (co kto ma to daje i każdy sobie rzepkę itd.). Według planu zlotu, podobnie jak w roku ubiegłym - wynikało to także z powodów obniżenia do maksimum kosztów, co jest jak najbardziej logiczne i zasadne.

Ale do rzeczy ...

Uzgadniając szczegóły organizacyjne bieszczadzkiego zlotu A.D. 2012 otrzymałem następującą propozycję organizacji grilla - dot. MENU

PROPOZYCJA 1

- golonka w kapuście
- pstrąg zapiekany
- szynka z grilla nadziewana suszoną śliwką
- kaszanka zapiekana w pomidorach
- nalewka na spirytusie i ziołach
- zupa gulaszowa jak damy radę zjeść

Koszt takiego zestawu to 40 zł, dzieci do 12 roku - 50%

PROPOZYCJA 2

to samo co w propozycji 1 plus ...
- pieczenie udźca cielęcego + warzywa z grilla + zupa lub bigos

Koszt zestawu 2 to 60-70 zł na osobę dorosłą, dzieci do 12 roku - 50%.

A teraz moja opinia w powyższym temacie, jako jeden z głosów w dyskusji::

1. zróbmy wspólnego grilla, żeby wszyscy czuli się tak samo, a nie każdy sobie ... itd.
2. znając gospodarza i nasze (w tym moje) możliwości konsumpcyjne NIE będziemy w stanie przejeść w całości żadnej z tych propozycji - jest tego po prostu za dużo
3. zróbmy propozycję nr 3, która będzie wypadkową naszych: potrzeb, możliwości konsumpcyjnych i finansowych, i tę propozycję zaklepiemy u p. Edka. Te propozycje wpisujcie w tym temacie, albo do mnie na PW. Oczywiście, jeśli ten wariant wybierzemy, o tyle wzrośnie odpłatność za imprezę - dokładne kalkulacje będą po zaklepaniu MENU na grilla.

PS.: Ja w dniach 7-9.09 robię w tym samym miejscu imprezę na 12 osób - wybrałem wariant nr 1. Po imprezie powiem/napiszę czy daliśmy radę ;), czy smakowało itp. itd.

Oczywiście wariant grilla "każdy sobie" zostaje jako propozycja wyjściowa / uzgodniona w pierwszym poście tego tematu.

Re: Bieszczady - 5-7.10.2012r.

: 22 sie 2012, 23:22
autor: faraon
Byłem dziś na miejscu zlotu - Bieszczady 2012 bo - "pańskie oko konia tuczy".

Dokonaliśmy z p. Edkiem kolejnej analizy kosztów i ceny dla LKP .... spadły.
Jutro postaram się podać więcej szczegółowych informacji. Ponadto doszły kolejne udogodnienia szczególnie dla naszych milusińskich. Jak wszystko ogarnę - podam te informacje w miarę dokładnie. Wybaczcie jeśli to nie będzie "już - natentychmiast". Ogólnopolski jest pierwszy, wcześniej i ... jest ważniejszy.

Nie ma głosów (poza jednym) w sprawie proponowanego wspólnego grilla. Wnioskuję z tego, że pozostajemy przy opcji "każdy sobie". : ok2 : - i tej wersji się trzymamy.

Re: Bieszczady - 5-7.10.2012r.

: 22 sie 2012, 23:37
autor: stabraf
faraon pisze: Nie ma głosów (poza jednym) w sprawie proponowanego wspólnego grilla. Wnioskuję z tego, że pozostajemy przy opcji "każdy sobie". : ok2 : - i tej wersji się trzymamy.
Wg nas TAK, bo jak może nie być normalnej kurna kiełbachy :!: :?: Się pytam się ;)

Re: Bieszczady - 5-7.10.2012r.

: 23 sie 2012, 20:01
autor: faraon
faraon pisze:Jutro postaram się podać więcej szczegółowych informacji.
Na wstępie, chciałem przeprosić za dezinformację, która wkradła się w pliku załączonym w pierwszym poście. Pomyłka dotyczyła 50% ceny za nocleg dzieci. Tego nie ma, ale wynegocjowaliśmy inne udogodnienia o czym poczytajcie tutaj.

Re: Bieszczady - 5-7.10.2012r.

: 30 sie 2012, 23:29
autor: GRZECHUU
Fajnie że LKP trafia w Bieszczady (moje strony),ciesze się bo może w końcu znajdę czas spotkać ludzi z którymi koresponduje na forum (prawie od 9 lat) osobiście. Nie wiem w którym z tych trzech dni się pojawię.Najprawdopodobniej będzie to sobota po południu lub niedziela bo w piątek na pewno będę w pracy. Noclegu nie zamawiam ponieważ do Ropienki to nawet rowerem dojadę ;) Oby pogoda dopisała bo Bieszczady są najpiękniejsze jesienią.
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam w jeszcze gdzie nie gdzie dzikie Bieszczady : yesyes : : yesyes : : yesyes :