Lancia Klub Polska

No Kochana - w piątek przyjazd , a w niedzielę wyjazd
Po drodze relax
i spotkanie z Lanciami i ich właścicielami i nie tylko
No i spotkanie z historią , bo ma być sam Faraon
Ale to tak pół żartem... Organizator Andrzej na pewno to wszystko lepiej uściśli
Do zobaczenia
PS. Ale też się chętnie dowiem, czy się chociaż trochę wyśpimy Kiedy zaczyna się rok szkolny, na tygodniu łapiemy straszne niedobory snu Po prostu o śniadanie niekoniecznie wczas będziemy się uśmiechać

Witam wszystkich niestety z przyczyn ode mnie niezależnych nie będę mógł przyjechać. W piątek, oczywiście (żona ma dyżur do 19.30) to znaczy, że wyjazd miał bym około 20.30 na gpsie pokazuje z lublina niby 250 km ale czas 4 godziny to byłbym dopiero koło 1 w nocy chyba nie ma sensu. Wyjedziemy o 4 rano w sobotę to na 8 będziemy.

stico80 pisze: W piątek byłbym dopiero koło 1 w nocy chyba nie ma sensu. Wyjedziemy o 4 rano w sobotę to na 8 będziemy.

Znając życie, o 1 w nocy to dopiero imprezka towarzyska będzie nabierać rumieńców tak że wcale to takie bez sensu nie jest...

Ale gorzej z dzieciakami... Chociaż w sumie, to pewnie przespałyby spokojnie podróż

Witam wszystkich po kilku dniach "odpoczynku" od forum i LKP

A teraz "garść" informacji, o które dopytują tu i ówdzie ...

0. Wszystkie miejsca są już zajęte - niniejszym ogłaszam zakończenie zapisów i rezerwacji

1. Plan zlotu jest taki, że ...... nie ma planu Ten zlot, to takie zakończenie sezonu, spotkanie, wyluzowanie, każdy robi co chce, z kim chce i gdzie chce

2. Posiłki są

- śniadania 9:00 - 9:30 (szwedzki stół) - Stico80 zdąży w sobotę przyjechać (żałujemy, że Was nie będzie w piątek na "nocnym posiedzeniu")
- obiadokolacja w piątek 18-18:30 (spóźnialscy jedzą zimne, albo nawet "zamrożone"
- obiad w sobotę około 14-14:30 (to jest do dogadania na miejscu z gospodarzem)
- grill w sobotę sądzę, że powinniśmy zacząć ok 17:30 (18:00), ale i to jest "płynne"

3. Korzystanie z sauny, groty solnej i bani - sobota (do uzgodnienia z gospodarzem i w ustalonej kolejki chętnych )

4. W każdym domku są czajniki, trochę naczyń, kubków, sztućców, lodówki (nie pamiętam czy była w Magdalenowie - ale chyba tak). Można zabrać kawę mieloną (ostatnio u Edka nie było takiej ), herbatę specjalną jak ktoś lubi, odrobinę cukru itp.

5. Przypominam, że na grilla każdy organizuje sobie sam "wkład" - znaczy się mięsko, pieczywo, dodatki (chrzan, keczup, musztarda itd.). Dobrze byłoby wziąć też tacki aluminiowe. Grill w Helonowie, to nie ognisko, tylko ogień i dość duży ruszt.

6. Obowiązkowo należy zabrać dobry humor, gitarrrrrę, śpiewniki, ewentualnie jakieś "rozweselacze" - co kto lubi

7. Nie obowiązują stroje wieczorowe, lecz zalecam zabranie cieplejszych ubrań. Noce mogą być chłodne, dzieciom sugeruję wziąć czapeczki. Przewidywaną pogodę macie tutaj. Deszczu nie powinno być, ale .... to są jakby nie było góry, gdzie aura zmienną jest.

8. Zabrać sprzęt FOTO - jest szansa na bieszczadzkie "kolorki".

9. I to byłoby na tyle - o resztę pytać, a najlepiej nie pytać tylko przyjeżdżać.

10. Dla osób, które do dnia dzisiejszego nie wpłaciły drugiej raty - przywieźcie ze sobą gotówkę, nie wpłacajcie II raty na konto LKP (dotyczy to tylko trzech osób).

I jeszcze raz podaję wskazówki dojazdowe:

Z Sanoka jedziemy na Lesko ?> kierunek Krościenko (Ustrzyki Dolne) droga nr 84; w miejscowości Olszanica jest drogowskaz w lewo: Ropienka 9 km; jedziemy do Ropienki i na skrzyżowaniu gdzie po prawej stronie jest szkoła, skręcamy w lewo ? jest drogowskaz Zawadka 5 km. Po ujechaniu ok. 2 km po prawej stronie jest nasz punkt docelowy.

I link do mapki dojazd do Zawadki. Powyższy opis dotyczy trasy 84. a nie 28.

Trasa 28 na pewnym odcinku jest przez las drogą szutrową, i ludzie "nieobeznani" z terenem (i w nocy) mogą mieć problemy (podobne jak ja onegdaj )


W załączeniu rozmieszczenie i lista obecności uczestników.

A ja też mogę na chwilkę ?

cocoon pisze:A ja też mogę na chwilkę ?

Musisz nie możesz Jest przecież zebranie Zarządu
Nieobecność może Cię duuuuuużo kosztować

Podaj przelicznik to przemyślę

Mam potwierdzenie od Gospodarza Helonowa.

Zawadka czeka na zlotowiczów od piątku 5.10 do niedzieli 7.10.2012.

Jasny gwint... Wypożyczy mi ktoś wątrobę ? Przeprostuje jej rure

zoom pisze:Jasny gwint... Wypożyczy mi ktoś wątrobę ? Przeprostuje jej rure

Na przeprostowanie wątroby mam ... "Karpatsky ćaj" Mówi Ci to coś

A tak na poważnie do wszystkich

Proszę zabrać ręczniki (sugeruję dwa duże), strój do moczenia się w japońskiej wannie oraz/lub odpowiedni ubiór ... do sauny. Ponadto informuję, że do groty solnej nie wchodzi się w butach. Można wejść w obuwiu domowym (kapcie), boso lub w skarpetkach.

faraon pisze:0. Wszystkie miejsca są już zajęte - niniejszym ogłaszam zakończenie zapisów i rezerwacji

Hmmm, widzę właśnie, że nam Jaro z Jadzią miłą niespodziankę robią
No i spadam organizować walizkę ręczników

Dla nas to też niespodzianka, cieszymy się na to spotkanie!

jaro1959 pisze:Dla nas to też niespodzianka, cieszymy się na to spotkanie!

A ja tym bardziej

faraon pisze:0. Wszystkie miejsca są już zajęte - niniejszym ogłaszam zakończenie zapisów i rezerwacji

..... a jednak NIE !!

Rzutem na taśmę i dzięki uprzejmości Jaro1959 dopisało się jeszcze dwie osoby. I to już naprawdę koniec

Gospodarz HELONOWA może przyjąć maksymalnie i jednocześnie 35 osób - nas będzie 34, więc "prawie" wyrównaliśmy rekord.

Do zobaczenia jutro.

Ciekawe, czy je tam spotkamy...?