Strona 5 z 19

Re: Wolna amerykanka Thesis Poland v.3 -

: 31 mar 2015, 10:44
autor: darbo
Michor pisze:W temacie o ogólnopolskim jest "odłamek" z czerwca gdzie Wilkin nawiązuje do ustalenia "kto jest tłem" komentując brak thesisów na zlocie.
[url=http://forum.lanciapolska.org/viewtopic ... 50#p687863] post Wilkina

Na co Flyman odpisał że stan jego thesis jest tak tragiczny że boi się czy dojedzie i dlatego go nie będzie.
[url=http://forum.lanciapolska.org/viewtopic ... 50#p687867] post Flyman'a

Z powyższego dialogu nie wynika, że właściciele Thesis uważają "pozostałych" za tło.

Prześledziłem cały wątek dotyczący Zlotu Thesis 2014 - miało tam coś być i nic nie było.

Więc:

stawiam butelkę markowego alkoholu, komuś kto wskaże wypowiedź, która w prosty i nie budzący trudności interpretacyjnych sposób wskaże, że właściciele Thesis-ów uważają innych za tło. Nie musi to być wypowiedź typu "uważamy, że wszyscy co jeżdżą Kappami są dla nas tłem"; przesłanie nie musi być dosłowne, lecz może w sposób jasny wynikać z kontekstu, mogą być użyte inne słowa, itp.


Butelka do wypicia na ogólnopolskim zlocie, chyba, że nagrodzony sobie zażyczy inaczej. :)

Re: Wolna amerykanka Thesis Poland v.3 -

: 31 mar 2015, 11:00
autor: pääkäyttäjä
Tej wypowiedzi chyba nie ma już na forum, jak zwykle wtedy wywołał się flejm I reszta po wydzieleniu, poleciała do kosza.
Sam pamietam, że chyba z Alanem troche zdziwieni pytaliśmy, jak to jest z tym tłem...

Co nie zmienia faktu, że skupiłem się też nie tylko nad tłem ale nad tym, że tym samym osobom nie pasuje to, że się nie ma Lancii a siedzi się na forum.

Re: Wolna amerykanka Thesis Poland v.3 -

: 31 mar 2015, 11:06
autor: Michor
darbo pisze:
Michor pisze:W temacie o ogólnopolskim jest "odłamek" z czerwca gdzie Wilkin nawiązuje do ustalenia "kto jest tłem" komentując brak thesisów na zlocie.
[url=http://forum.lanciapolska.org/viewtopic ... 50#p687863] post Wilkina

Na co Flyman odpisał że stan jego thesis jest tak tragiczny że boi się czy dojedzie i dlatego go nie będzie.
[url=http://forum.lanciapolska.org/viewtopic ... 50#p687867] post Flyman'a

Z powyższego dialogu nie wynika, że właściciele Thesis uważają "pozostałych" za tło.

Prześledziłem cały wątek dotyczący Zlotu Thesis 2014 - miało tam coś być i nic nie było.

Więc:

stawiam butelkę markowego alkoholu, komuś kto wskaże wypowiedź, która w prosty i nie budzący trudności interpretacyjnych sposób wskaże, że właściciele Thesis-ów uważają innych za tło. Nie musi to być wypowiedź typu "uważamy, że wszyscy co jeżdżą Kappami są dla nas tłem"; przesłanie nie musi być dosłowne, lecz może w sposób jasny wynikać z kontekstu, mogą być użyte inne słowa, itp.


Butelka do wypicia na ogólnopolskim zlocie, chyba, że nagrodzony sobie zażyczy inaczej. :)
Nie znajdziesz tego bo to było w innym akurat wątku - tak jak napisałem, w "zlotowym" jest tylko "odłamek" i humorystyczna wypowiedź Wilkina.
Był cały hejt który został dyplomatycznie (i domyślam się że celowo) usunięty - wiem bo sam w nim brałem częściowo udział :P


Taka władza że niszczy dowody i zamiasta afery pod dywan.




: gafa : : rotfl :

Re: Wolna amerykanka Thesis Poland v.3 -

: 31 mar 2015, 11:07
autor: Jarek_Jarecki
pääkäyttäjä pisze:tym samym osobom nie pasuje to, że się nie ma Lancii a siedzi się na forum.
No i co z tego?
Przejmujesz się takimi bzdurami i ich opiniami?

Daj spokój....
Ja nie mam lanci od ponad 8 lat i nadal tu jestem - a to co mówia inni - kole pióra mi to lata. Jak chcą, to niech się czują bardziej dowartościowani...skoro maja taką potrzebę czuć się lepszymi od tych, co lancii nie mają.

Re: Wolna amerykanka Thesis Poland v.3 -

: 31 mar 2015, 11:13
autor: pääkäyttäjä
Jarek_Jarecki pisze:
pääkäyttäjä pisze:tym samym osobom nie pasuje to, że się nie ma Lancii a siedzi się na forum.
No i co z tego?
Przejmujesz się takimi bzdurami i ich opiniami?
W zasadzie to nie powinienem. Auto to auto, mnie tam pasuje to, co mam a jak mnie będzie stać na jakiegoś klasyka - może kiedyś utrę komuś nosa. Tylko regularnie szlag mnie trafia i mam ochotę komuś takiemu urządzić pokazowe palenie opon tudzież zamurowywanie drzwi, bo...
Daj spokój....
Ja nie mam lanci od ponad 8 lat i nadal tu jestem - a to co mówia inni - kole pióra mi to lata. Jak chcą, to niech się czują bardziej dowartościowani...skoro maja taką potrzebę czuć się lepszymi od tych, co lancii nie mają.
...właśnie, mnie nie zawsze to lata koło pióra i troche dziwi podejście, że w zasadzie to zawsze, jak się ktoś postawi, to jest ten zły ale (mniejszość) ma czelność dyktować, kto powinien być na forum a kto nie i kto może mienić się określeniem miłośnika Lancii (mamma mia).

Re: Wolna amerykanka Thesis Poland v.3 -

: 31 mar 2015, 11:17
autor: darbo
pääkäyttäjä pisze:...właśnie, mnie nie zawsze to lata koło pióra i troche dziwi podejście, że w zasadzie to zawsze, jak się ktoś postawi, to jest ten zły ale (mniejszość) ma czelność dyktować, kto powinien być na forum a kto nie i kto może mienić się określeniem miłośnika Lancii (mamma mia).
Damian, ja pamiętam tą dyskusję i mam wrażenie, że nie było tak ostro i jednoznacznie jak to teraz przedstawiasz. Mam też wrażenie, że różne "kontrowersyjne" wypowiedzi padały z jednej i drugiej strony.

Nie sugeruje, że źle pamiętasz tą sytuację; proponuje też żebyś nie odchodził z forum :)

Re: Wolna amerykanka Thesis Poland v.3 -

: 31 mar 2015, 11:20
autor: rain
pääkäyttäjä pisze:...właśnie, mnie nie zawsze to lata koło pióra i troche dziwi podejście, że w zasadzie to zawsze, jak się ktoś postawi, to jest ten zły ale (mniejszość) ma czelność dyktować, kto powinien być na forum a kto nie i kto może mienić się określeniem miłośnika Lancii (mamma mia).
Siedź sobie na forum, doradzaj, dyskutuj i jeździj czym chcesz. Ale wciskanie wrednych komentarzy do tematów które Ciebie nie dotyczą nie służy niczemu innemu tylko trollowaniu. Czemu służył Twój pierwszy komentarz w temacie? Podobnie jak komentarz _Rafako_. Po co to było?

Re: Wolna amerykanka Thesis Poland v.3 -

: 31 mar 2015, 11:21
autor: pääkäyttäjä
darbo pisze:
pääkäyttäjä pisze:...właśnie, mnie nie zawsze to lata koło pióra i troche dziwi podejście, że w zasadzie to zawsze, jak się ktoś postawi, to jest ten zły ale (mniejszość) ma czelność dyktować, kto powinien być na forum a kto nie i kto może mienić się określeniem miłośnika Lancii (mamma mia).
Damian, ja pamiętam tą dyskusję i mam wrażenie, że nie było tak ostro i jednoznacznie jak to teraz przedstawiasz. Mam też wrażenie, że różne "kontrowersyjne" wypowiedzi padały z jednej i drugiej strony.

Nie sugeruje, że źle pamiętasz tą sytuację; proponuje też żebyś nie odchodził z forum :)
Ostro nie było bo z reguły udaję, że tego nie widzę. Chociaż wtedy klawiatura mocno mnie swędziała ;)
Jednoznacznie czy nie, tak to zostało odebrane. Z obu stron - a możliwe, chociaż ja to bardziej obśmiewałem pewne zachowaina ale co tam.

Ja stąd spadam.
rain pisze:Siedź sobie na forum, doradzaj, dyskutuj i jeździj czym chcesz. Ale wciskanie wrednych komentarzy do tematów które Ciebie nie dotyczą nie służy niczemu innemu tylko trollowaniu. Czemu służył Twój pierwszy komentarz w temacie? Podobnie jak komentarz _Rafako_. Po co to było?
Właśnie po to, żeby tym razem być równie wredny, jak niektórzy wtedy. Mieć choc niewielka satysfakcję, że ktoś komuś utarł ten za wysoko podniesiony nos. Rozumiesz zależność czy nie bardzo? Inni mogą być grosi, albo nie mieć prawa do przebywania na forum? Ha, niedoczekanie... z reguły staram się nie robić smietnika ale wczoraj nie mogłem się powstrzymać.

Re: Wolna amerykanka Thesis Poland v.3 -

: 31 mar 2015, 11:31
autor: rain
pääkäyttäjä pisze: Właśnie po to, żeby tym razem być równie wredny, jak niektórzy wtedy. Mieć choc niewielka satysfakcję, że ktoś komuś utarł ten za wysoko podniesiony nos. Rozumiesz zależność czy nie bardzo? Inni mogą być grosi, albo nie mieć prawa do przebywania na forum? Ha, niedoczekanie... z reguły staram się nie robić smietnika ale wczoraj nie mogłem się powstrzymać.
To stawa Cię w tym samym rzędzie co ich.

Re: Wolna amerykanka Thesis Poland v.3 -

: 31 mar 2015, 11:32
autor: maciej_ignys
Zatem polecam kierować się zasadą że "psy szczekają a karawana jedzie dalej".
Ja choć posiadałem kilkanaście Lancii nigdy żadnej jako codziennego dupowozu nie używałem i jakoś mnie ani krępacja nie ściskała ani uwagi, czy to w złości, czy to z sympatii czynione nie ruszały. Zawsze byłem tu dla ludzi i ekipy choć wielu z nich odeszło stąd, kilku na zawsze z tego świata, kilku swoją drogą. Pamiętam kłótnie i swary w zarządzie (głównie z Grzolem ;-) ), próby podziału forum na dwa konkurencyjne, niesnaski których ofiarami (a może sprawcami ;) ) byli Marco i Strang. Nie ma i nie będzie już z nami Słonecznej czy Watażki, nie pojawia się Lancia1969, Beata z Piotrem z Bydgoszczy....
Panta rhei...
I tak, wątpię czy kupię sobie jeszcze jakąś Lancię bo to co odpiendala koncern Fiata z tą zacną marką to są kpiny, ale nie umniejsza to faktu że nasze forum jest klubem (bywa ;) ) dyskusyjnym dla ludzi o bardzo zróżnicowanych poglądach i świata wizjach i z powodu incydentalnych nieporozumień nie warto tego zaprzepaszczać.
Co do wyższości "towarzystwa Thesis" można było faktycznie odnieść wrażenie że traktujecie resztę użytkowników z pewnym dystansem i się alienujecie. Ale nie odnalazłem do tego poza subiektywnym odczuciem żadnych przesłanek zatem podarowałem sobie sarkastyczne komentarze :D

Re: Wolna amerykanka Thesis Poland v.3 -

: 31 mar 2015, 11:35
autor: pääkäyttäjä
rain pisze:
pääkäyttäjä pisze: Właśnie po to, żeby tym razem być równie wredny, jak niektórzy wtedy. Mieć choc niewielka satysfakcję, że ktoś komuś utarł ten za wysoko podniesiony nos. Rozumiesz zależność czy nie bardzo? Inni mogą być grosi, albo nie mieć prawa do przebywania na forum? Ha, niedoczekanie... z reguły staram się nie robić smietnika ale wczoraj nie mogłem się powstrzymać.
To stawa Cię w tym samym rzędzie co ich.
Mam tego pełną świadomość oraz tym razem zrobione zostało to z premedytacją.

Re: Wolna amerykanka Thesis Poland v.3 -

: 31 mar 2015, 11:41
autor: faraon
maciej_ignys pisze:Zatem polecam kierować się zasadą że "psy szczekają a karawana jedzie dalej".
Ja choć posiadałem kilkanaście Lancii nigdy żadnej jako codziennego dupowozu nie używałem i jakoś mnie ani krępacja nie ściskała ani uwagi, czy to w złości, czy to z sympatii czynione nie ruszały. Zawsze byłem tu dla ludzi i ekipy choć wielu z nich odeszło stąd, kilku na zawsze z tego świata, kilku swoją drogą. Pamiętam kłótnie i swary w zarządzie (głównie z Grzolem ;-) ), próby podziału forum na dwa konkurencyjne, niesnaski których ofiarami (a może sprawcami ;) ) byli Marco i Strang. Nie ma i nie będzie już z nami Słonecznej czy Watażki, nie pojawia się Lancia1969, Beata z Piotrem z Bydgoszczy....
Panta rhei...
I tak, wątpię czy kupię sobie jeszcze jakąś Lancię bo to co odpiendala koncern Fiata z tą zacną marką to są kpiny, ale nie umniejsza to faktu że nasze forum jest klubem (bywa ;) ) dyskusyjnym dla ludzi o bardzo zróżnicowanych poglądach i świata wizjach i z powodu incydentalnych nieporozumień nie warto tego zaprzepaszczać.
Co do wyższości "towarzystwa Thesis" można było faktycznie odnieść wrażenie że traktujecie resztę użytkowników z pewnym dystansem i się alienujecie. Ale nie odnalazłem do tego poza subiektywnym odczuciem żadnych przesłanek zatem podarowałem sobie sarkastyczne komentarze :D
Maćku - masz brata bliźniaka. Popatrz na mój awatar - prawda że jesteśmy podobni :?: :-P Przynajmniej w myśleniu ... : gafa :

Re: Wolna amerykanka Thesis Poland v.3 -

: 31 mar 2015, 11:52
autor: stabraf
Obaście Ohydki som ;)

Maciej - bardzo dobrze prawisz : ok2 :

Re: Wolna amerykanka Thesis Poland v.3 -

: 31 mar 2015, 11:52
autor: Flyman
darbo pisze: stawiam butelkę markowego alkoholu, komuś kto wskaże wypowiedź, która w prosty i nie budzący trudności interpretacyjnych sposób wskaże, że właściciele Thesis-ów uważają innych za tło. Nie musi to być wypowiedź typu "uważamy, że wszyscy co jeżdżą Kappami są dla nas tłem"; przesłanie nie musi być dosłowne, lecz może w sposób jasny wynikać z kontekstu, mogą być użyte inne słowa, itp.
Obiecałem sobie już dawno, dawno temu, że będę się starał zasypywać dół, czy nawet doły podziałów wszelkiej maści. Jeszcze wczoraj prosiłem o lekkie przyciśnięcie hamulca. Nie odzywałem się, czytałem.
Ponieważ największą kością niezgody jest zdanie, że ktoś jest tłem, to wyjaśnię raz jeszcze, choć już chyba kiedyś wyjaśniałem. Mogę się mylić, co do konstrukcji zdania, bo znaleźć go nie sposób, ale kontekst całej wypowiedzi pamiętam doskonale, ponieważ jestem jego autorem.
Po wielu stronach przepychanek słownych, bójek zdaniowych, wielu niemiłych tekstów na temat właścicieli Thesis i samego pojazdu o nazwie Thesis, napisałem dwie linijki o tym, co się działo na Zlocie. Tekst bardzo prosty, dominował język ocierający się o czasy Polski socjalistycznej i według mnie jednoznaczny w swej żartobliwej formie. Po jakimś czasie, jedno ze zdań zostało wycięte nie tylko z tematu, ale nawet z akapitu i zaczęło, krążąc po forum w przeróżnych topikach, żyć życiem własnym, jako przykład na całe zło. I tak dzieje się do dziś. Nie wiem, czy część osób nie zrozumiała przekazu, czy też nie chciała zrozumieć. Nie wiem, czy są tu ludzie, którzy wolą taką i nie inną formułę tego forum. Ja od dłuższego czasu płynę z prądem tych dyskusji.

Michor, mam nadzieję, że się nie pogniewasz, ale dla zobrazowania sytuacji przedstawię cytat z Twojej wypowiedzi.
UWAGA! To jest tylko symulacja i nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Nawet Klubowicz Michor wie, że w rządzie Kopacz są nieprawidłowości.
Michor pisze: Taka władza że niszczy dowody i zamiasta afery pod dywan.
Koniec symulacji.

Jak się chce osiągnąć jakiś cel, to taką drogą dużo łatwiej.
To tyle. Dziękuję.

Re: Wolna amerykanka Thesis Poland v.3 -

: 31 mar 2015, 12:01
autor: _Rafako_
Damian - daruj sobie kasowanie konta,
Darek - sam będziesz chyba pił swoją flaszkę :D bo ten post jest już dawno w śmietniku. Pozostał jeno w sercach i w głowach, przynajmniej niektórych... ;)
Rain - mój post został napisany z przyczyn osobistych. Człowiek będący "bohaterem" wszystkich Thesisowców wielokrotnie był autorem wycieczek osobistych w moją stronę, zarzucając mi nieudolność. Milo mi było gdy okazało się, że jego "udolność" polega głównie na podpisywaniu się pod cudzą pracą i robieniu PR-u wokół swojej osoby, głośno pokrzykując i mając kilku oddanych "klakierów". Napisałem więc post z potrzeby serca, bo kolejny raz okazało się, że "oliwa sprawiedliwa na wierzch wypływa"...
...a że zabolało to kilku gości, których mam w ignorowanych i zaczęli dyskusję, w której ich adwersarzem został Damian :?: Trudno, co robić ;)
Serdecznie pozdrawiam.