Strona 5 z 7

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

: 25 kwie 2006, 8:38
autor: Kojak
Ostatnio czytałem, że zmienił się partner handlowy Valvoline i przez kogo innego jest produkowany. Pogorszyłą się też jego jakość. Chyba nawet gdzieś na forum o tym było...

...

: 25 kwie 2006, 9:06
autor: larry123
lacha ja juz od nastepnej wymiany oleju przechodze na selenie racing 10w60

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

: 25 kwie 2006, 9:20
autor: EWCIA
ja w sobotkę postanowiłam w kapci wymienić olej i oczywiście filtr...(koszt olej 112 zł 6 l = 4l- 72 zł+2x1l po 20zł w makro cash, bo w norauto 88 zł 4l niezła przebitka../ filtr 27zł w Norauto nr 10....wymiana 20zł.), niestety po remoncie w sierpniu mechanik zalał mineralnym i juz tak zostało..jeżdzę na Shell helix 15w40. Zobaczymy jak Kappa bedzie się teraz zachowywać..a może troszkę mniej spali : buja w oblokach : ...a tak na marginesie to ona prawie w ogóle nie bierze oleju, przez te 9 mies. dolałam mniej niż 0,5l i przejechalam 12,5 tys.

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

: 25 kwie 2006, 10:18
autor: pew
ssanie oleju rośnie też przy rozchwianej turbinie - a jej regeneracja to już bajka z gatunku cięższych :-(

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

: 25 kwie 2006, 15:33
autor: Roger7
"Kojak" pisze:Ostatnio czytałem, że zmienił się partner handlowy Valvoline i przez kogo innego jest produkowany. Pogorszyłą się też jego jakość. Chyba nawet gdzieś na forum o tym było...
No cóż zobaczymy jak będzie...
Ale, który inny olej brać ?
Większość rozlewanych tu w Polsce nie są polecane albo są zgoła podrabiane.
W zasadzie jak przejrzałem trochę tematów to zostaje Midland, który poleca i sprzedaje Damian z LT, Texaco, który używa kilku forumowiczów oraz niepodrabiana Selenia, którą poleca Radicz.

W marketach nie widziałem Seleni, a jedynie jakiś olej na literę V, niby polecany przez Fiata, AR i Lancię.

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

: 25 kwie 2006, 21:01
autor: Kojak
Sam już nie wiem, a za 3000 też czeka mnie wymiana...

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

: 26 kwie 2006, 0:28
autor: Makgajwer
Texaco Havoline 10W-40 i śmiga aż miło.
...a od remontu to nawet nic nie łyka...az nie moge uwierzyć :)

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

: 26 kwie 2006, 8:27
autor: Kojak
Rzeczywiście zostaje chyba Texaco lub Midland. Jeszcze tylko porównam je cenowo, ciekawe czy są tańsze od mojego mobila. Może autko też będzie ciszej pracowało...

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

: 26 kwie 2006, 9:19
autor: Roger7
"Kojak" pisze:Rzeczywiście zostaje chyba Texaco lub Midland. Jeszcze tylko porównam je cenowo, ciekawe czy są tańsze od mojego mobila. Może autko też będzie ciszej pracowało...
A na co się decydujesz do JTD, półsyntetyk ?

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

: 26 kwie 2006, 10:53
autor: Aras
Ja do swojej landrynki leje Midlanda 5w40 ( 4 litry za 99zł)

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

: 26 kwie 2006, 21:16
autor: Kojak
Do swojego JTD będę lał półsyntetyk. Pozostaje kwestia czy Midland lub Texaco na pewno będzie lepsze od mojego Mobila (czy opłaca się zmiana)...

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

: 27 kwie 2006, 9:46
autor: Roger7
"Kojak" pisze:Do swojego JTD będę lał półsyntetyk. Pozostaje kwestia czy Midland lub Texaco na pewno będzie lepsze od mojego Mobila (czy opłaca się zmiana)...
Może jeszcze warto przyjrzeć się oleju Motul.
Ale jak pisali fachowcy na tym forum nie ma się za bardzo patrzyć na markę (byle nie no name lub jakaś podrabiana) - ważna jest klasa oleju i jego częsta wymiana.

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

: 01 maja 2006, 19:47
autor: Kojak
Wymiana to podstawa, ale właśności oleju też są ważne...

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

: 01 maja 2006, 20:13
autor: Kubek
Ja teraz wlalem do mojej dedry Mobil S 10/40W, wczesniej byl lotos semisyntetyk wymieszany z odrobina mineralnego. Na mobilku jak jest zimny silnik to go praktycznie nie slychac ale jak sie zagrzeje to wydaje sie byc bardziej glosniejszy i troche bardziej nierowno chodzi, ale jak by wszystko lzej chodzi.

Wplyw oleju na Lancie (dlugie!)

: 06 maja 2006, 0:05
autor: Anonymous
samochod na oleju selenia to traktor, boze co ja przezylem :/
zmiana na mobil to byl strzal w dziesiatke przedewszystkim nie slysze zaworow