Ja stosuje od dłuższego czasu ze skutkiem bardzo dobrym!!! Uważam że jest to znakomity olej

Tak. Ja swoją Lybrę zalewam MaxLifem - w wersji syntetycznej (zgodnie z wymogami producenta co do mojego silnika) 5W-40.Krzys pisze:Stosuje ktoś może VALVOLINE MaxLife?
a pozniej masc buraczana twierdzi ,ze audi 5000cc to bez wymiany oleju robi 700kkm ,
a nie masz po tym jakichś klopotow żołądkowychdudekken pisze:A ja od siebie polecam MOTUL, sam się takim zalewam i jest ok
Gulf jest bardzo dobry lecz niestety dość trudno osiągalny w detalicznej sprzedaży (wiadomo: najbardziej rozreklamowane marki rządzą). Łatwiej mi było go kupić przy okazji wizyty w LT (mają z beczki i w butelkach) niż błąkać się po Warszawie. Najbliższy u mnie w okolicy punkt sprzedaży (potwierdzona obecność na stanie) oddalony mam o 20 km... Z tej oto przyczyny póki co leję od 3 lat Statoil półsyntetyczny 10W40 w punkcie należącym do dystrybutora regionalnego tej marki petrochemicznej (blisko i zadziwiająco tanio bo koszt wymiany to minimalnie ponad 100 zł za olej nalewany z beczki, filtr i robociznę).Gelo5 pisze:Namieszaliście mi w głowie tymi olejami. Ja mam zalany Gulf TEC 10W40 i zastanawiam się: zmieniać czy zostać przy nim?
Używał ktoś tej oliwy?
Tyle dobrego napisano o Valvoline a o Gufie nic
Stary jak ty odmierzasz takie ilości??latasz z menzurką?ap2 pisze:Moje doswiatczenia z olejem do JTD:
-- najpierw pelnysyntetyk Mobil 1 0W-40 - bylem zadowolony
-- pozniej zmienilem za porada mechanika na pelny synt. Mobil 1 5W-50 - bylem zadowolony, roznic nie zauwazylem. Auto tak przelatalo 120 kkm.
Zmiana auta - inny JTD z 2002 roku. Po przeczytaniu wielu artykulow i porad zalalem Valvolime MaxLife 10W-40 - polsysntetyk... i porazka. Bral 50ml oleju na 1000 km, silnik tak jakos dziwnie pracowal - jakby ciezko i glosno.
Wiec zmienilem na Midland Avanze 5W-40 pelny syntetyk (wymiana przy 175 kkm). Silnik pracuje spokojniej, bierze go max 25ml na 1000 km.
Troche "cykalem" ze mi sie wszystko porozszczelnia ale nic takiego sie nie stalo.
Wniosek jaki mi sie nasunal, to fakt, ze Valvoline MaxLife byl produktem roku 2001 a obecnie jest 2009. Troche czasu juz minelo...
proponuje sprawdzic olej w skrzyniBany pisze: zostawiam kałuze gdzie jej nie postawie a od wymiany do wymiany nic nie dolewam.
Na zapach odróżniam castrola od mobila ,a przekładniówke od silnika to chyba muzyk odróżnia.KGB pisze:proponuje sprawdzic olej w skrzyniBany pisze: zostawiam kałuze gdzie jej nie postawie a od wymiany do wymiany nic nie dolewam.
jak ci nie spala oleju to zostan przy takim jaki maszfotisk pisze:Witajcie,
ponieważ czeka mnie zaraz wymiana zapytam:
przebieg 215 tysięcy, zalana od dawna (od jakiś 175 tkm) olejem 5W-40 (chyba Mobil). Chciałbym pozostać przy tej klasie lepkości - chyba?
Warto, czy lać półsyntetyk?