Strona 49 z 186
Dobry Humor
: 27 sty 2009, 10:36
autor: Nat
A nie jest przypadkiem tak, że zarówno ford, jak i panna, jest inna?
No chyba, że chodzi o pana, a nie o panią

Dobry Humor
: 27 sty 2009, 13:53
autor: strang
Na parafie ma przyjechac biskup, a ze biskup lubi ryby to ksiadz wybral sie
na bazar.
Przechodzi kolo jednego stanowiska, a tam piekny szczupak.
Mowi: Poprosze tego.
Na to rybak : Sam tego **** zlapalem.
Ksiadz sie oburzyl i zaczyna pouczac rybaka, ale rybak mowi ze ta ryba sie
tak nazywa. Ksiadz sie uspokaja, wraca na plebanie, daje zakonnicy rybe i
mowi:
Prosze tego **** wypatroszyc i upiec!
Zakonnica zdziwniona, mowi ze tak duchownemu nie wypada, lecz ksiadz
spokojnie mowi :Ta ryba tak sie nazywa.
Nastepnego dnia wspaniala uczta, przybyli prawie wszyscy parafianie.
Biskup mowi: Jaka spaniala ryba.
-Sam tego **** zlapalem.- chwali sie rybak
-Ja tego **** kupilem- krzyczy ksiadz
-A ja tego **** wypatroszylam i upiekalam.
Biskup sie rozglada, po chwili wyjmuje wodke spod stolu i mowi:
-No to *** sami swoi.
Jedna blondynka zwierza się przy domowej kawce drugiej blondynce :
- Wiesz, mój Zenek to coś chyba nie bardzo. Nie ogląda sportu. Nie
ogląda się za innymi kobietami. Nie ogląda się za samochodami.
- No, jak na faceta to bardzo nietypowe...
Zenek nie wytrzymał i woła z pokoju:
- Przecież ja jestem niewidomy, idiotko!
Dobry Humor
: 27 sty 2009, 14:17
autor: delta81
Dobry Humor
: 28 sty 2009, 17:07
autor: trigo
.
Londyn. Idzie trzech Murzynów: Polak, Estończyk i Litwin....
:chinese:
Dobry Humor
: 28 sty 2009, 20:25
autor: strang
Morze Północne, lodowaty wicher duje jak cholera. Na pokładzie statku stoi dwóch marynarzy.
- W taką pogodę z gołą głową? Gdzie masz swoje nauszniki?
- Od czasu nieszczęśliwego wypadku już ich nie noszę.
- Jakiego nieszczęśliwego wypadku??
- Kumpel zapraszał na wódkę, a ja nie słyszałem...
Pasażer taksówki klepnął kierowcę żeby się o coś zapytać.
Tamten jak oparzony podskakuje pod sufit i traci panowanie nad samochodem,
- co pan taki nerwowy - pyta pasażer
- przez 25 lat byłem kierowcą karawanu...
Dobry Humor
: 28 sty 2009, 20:48
autor: marmal
Dwóch policjantów zatrzymuje samochód z blondynką za kierownicą.
- Zapłaci pani mandat za jazdę z nadmierną prędkością.
- A czy nie mogłabym zapłacić w naturze ?
- Co to znaczy "w naturze"?
- No, wiecie, zdjęłabym majtki i bym wam dała...
Policjant odwraca się do kolegi i pyta:
- Marian, potrzebne ci damskie majtki ?
- Nie
- Mnie tez nie...
Idzie dwóch policjantów z psem na smyczy. Podbiega do nich pijak i zaczyna
obmacywać psa w pewnych częściach ciała. Jeden z policjantów się pyta:
- Co pan robi!?
Pijaczyna odpowiada:
-A nic tylko kolega mi powiedział ze tu idzie pies z dwoma ku..sami.
W sądzie:
- Dlaczego pani strzelała do męża z łuku?
- Żeby nie obudzić dzieci...
Pijany facet podchodzi do konfesjonału, ale nic nie mówi. Po pewnym
czasie zniecierpliwiony ksiądz puka, chcąc ośmielić wiernego do wyznania
grzechów.
- Nie masz co pukać kolego - słyszy w odpowiedzi. - Z tej strony też nie ma
papieru...
Rozmawiają dwie koleżanki :
- Słyszałam, że Cię wczoraj zgwałcili w lesie...
- A tam las... Dwie brzozy...
Co grozi w Polsce za pedofilie?
- Przeniesienie do innej parafii.
Dobry Humor
: 28 sty 2009, 23:33
autor: Bichoń
Z zeszytów:
Rozbiory poćwiartowały Polskę na trzy nierówne połowy.
Dobry Humor
: 29 sty 2009, 14:14
autor: delta81
Kobiety są jak drzwi w małym fiacie
jak nie pier.... to się nie zamkną.

Dobry Humor
: 29 sty 2009, 17:00
autor: marco
Dziziaj wpisując przedmioty do indeksu zauważyłem,
iż gdyby nie 3,5 z fizyki to nie miałbym żadnej piątki w indeksie.

Dobry Humor
: 29 sty 2009, 23:11
autor: Pablo
Mały Jasiu przeczytał w gazecie, że w mieście otwarto agencję towarzyską.
Po chwili pyta ojca: - Tato, a co właściwie robi się w takiej agencji?
Zakłopotany ojciec odpowiada: - No, ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć,
że robi się tam człowiekowi dobrze.
Nazajutrz Jasiu dostał od ojca pieniądze na kino, ale zamiast na film,
biegnie do agencji towarzyskiej.
Dzwoni do drzwi i otwiera mu nieco zdziwiona panienka.
- Co tu chłopczyku chciałeś?
- No chciałem,żeby mi zrobić dobrze. Mam nawet pieniądze!
Panienka zaprosiła Jasia do środka, zaprowadziła go do kuchni, ukroiła trzy
duże pajdy chlebka,
posmarowała je masłem oraz miodem i podała Jasiowi.
Po godzinie Jasi wpada do domu i krzyczy:
-Mamo,tato!Byłem w agencji towarzyskiej!
Ojciec o mało nie spadl z krzesła, mamie oczy na wierzch wyszły.
- I co pytają Jasia po chwili.
- Dwie zmogłem, ale trzecią już tylko wylizałem.
Dobry Humor
: 29 sty 2009, 23:36
autor: wujekp
Lekko upośledzony Jaś obserwuje rolnika nawożącego truskawki. Gdy ten się zbliżył:
- co pan robi?
- nawożę truskawki
- ???
Rolnik widząc, że to głupi Jaś postanowił mu to przedstawić prościej
- posypuję truskawki gównem
Jas się zamyslił i mówi
- aha, a ja cukrem, ale ja jestem pop...ny
Dobry Humor
: 30 sty 2009, 10:15
autor: strang
Prehistorycznie
Skąd wziął się zwyczaj puszczania kobiet przodem w drzwiach?
Odpowiedz:
Zwyczaj przepuszczania kobiet w drzwiach powstał w czasach
jaskiniowców.
Gdy kobieta wchodziła do jaskini i słychać było pisk i
ryczenie lwa,
oznaczało to, że jaskinia jest zajęta.
blondi u doktora
Przychodzi kobieta do lekarza i skarży się na ból.
- Gdzie panią boli? - pyta się lekarz.
- Wszędzie - odpowiada kobieta.
- Jak to wszędzie, proszę być bardziej dokładnym.
Kobieta dotyka kolana palcem wskazującym:
- Tu mnie boli.
Następnie dotyka lewego policzka:
- O tu mnie boli.
Potem dotyka prawego sutka:
- O tu też mnie boli - mówi z grymasem bólu kobieta.
Lekarz popatrzył na kobietę ze współczuciem i pyta się:
- Czy Pani jest naturalną blondynką?
- Tak.
- Tak myślałem - kontynuuje lekarz - ma pani złamany palec.
Sposób na żonę
Dwóch przyjaciół wraca późnym wieczorem z pokera. Jeden
skarży się drugiemu.
- Wiesz, nigdy nie mogę oszukać żony. Gasze silnik samochodu
i wtaczam go do garażu, zdejmuje buty, skradam się na piętro, przebieram sie w łazience. Ale ona zawsze się budzi wydziera na mnie, ze tak późno wracam.
- Masz złą technikę. Ja wjeżdżam na pełnym gazie do garażu,
trzaskam drzwiami, tupie nogami, wpadam do pokoju, klepie ja w tyłek i
mówię: "Co powiesz na numerek?". Zawsze udaje, ze śpi...
Praktycznie
Mąż do żony:
- Taka piękna pogoda, a ty męczysz się myciem podłogi.
Wyszłabyś lepiej na dwór i umyła samochód...
Przydatna
Facet grzebie cos przy kontakcie czy innych tam kabelkach,
wola zone:
- Jadźka, potrzymaj mi ty ten kabelek.
Żona bierze kabelek i pyta:
- No i co?
- Nic..
- Widac faza jest w drugim...
W nocy Kowalski wraca pijany do domu. Żona śpi, w sypialni
jest zupełnie ciemno. Kowalski przez chwilę obija się o meble, w końcu
zdenerwowany woła:
- Ty, Zocha! Zacznij narzekać, bo nie mogę znaleźć łóżka!
Sprzątając mieszkanie, żona sobie śpiewa. Nagle staje
przy niej rozeźlony mąż i burczy. - Mogłaś mi powiedzieć, że będziesz
śpiewać! Od pół godziny smaruje zawiasy przy ogrodowej furtce!
Na egzaminie na prawo jazdy egzaminator pyta
\"podstępnie\": . Co pani zrobi, jeśli po przejechaniu pięciu kilometrów
stwierdzi pani, że zapomniała pani kluczyków\"? . Zjadę na pobocze, włączę światła awaryjne, wysiadam z samochodu i sprawdzam,co za matoł mnie pchał taki kawał drogi...
Dobry Humor
: 30 sty 2009, 10:40
autor: Nat
Mój ulubiony dowcipo o informatyku z dedykacją dla wujkap i jego analitycznego umysłu
Kobieta informatyka wysyła go po zakupy:
- Kup parówki, a jak będą jajka, to kup sześć.
Gostek pyta sprzedawcy:
- Czy sa jajka?
- Tak
- To poproszę sześć parówek...
Dobry Humor
: 30 sty 2009, 11:58
autor: nietoperz
Dziewczyna daje anons matrymonialny: "Poznam pana, który nie będzie mnie bil, nie odejdzie ode mnie i który będzie dobry w łóżku". Po kilku dniach słyszy straszne walenie do drzwi. Zaglądając przez "Judasza" nikogo nie widzi. Otwiera wiec drzwi, a tam leży na wycieraczce facet, który nie ma nóg ani rąk. Mówi:
- "To ja jestem tym mężczyzna, który w stu procentach odpowiada Pani wymaganiom. Nie będę Pani bil, ponieważ nie mam rak. Od Pani nie odejdę, ponieważ nie mam nóg."
- "No ale jak tam jeśli chodzi o seks?"
- "A pani myśli, że czym to ja waliłem do drzwi?"
W piekle prostytutki stoją przed sądem. Pierwszej diabeł się pyta:
- "Ile razy dałaś dupy?"
- "200 razy!"
- "Do kotła!"
Sytuacja powtarza się kilkukrotnie. Podchodzi do diabła kolejna prostytutka. Diabeł pyta:
- "Ile razy dałaś dupy?"
- "80 razy!"
Na to diabeł do podwładnych:
- "Dowalić do setki i do kotła!"
I teksty z wiejskich dyskotek :
- Pierd**niem w ślinę?
- Zak**wim dęsa??
- Podobasz mi się, nie **** tego.
- Aniołku bardzo się potłukłaś jak spadałaś z nieba?
- Zajebista jesteś *** z ryja.
- Cześć maleńka, nawet nie wiesz jakie masz szczęście. Dzisiaj znów wyrywam.
- Zajebałem się w tobie na ***!
- Zajebałem się w tobie w ***, będziesz moją szmatą?
- Kochom cie z coły pydy i chciołbym sie z tobom prowodzać
- Hej bejbi, wijesz się jak liana i tak se rozkminiam, że brak ci Tarzana
- Co tak stoisz jak widły w gnoju?! Zatańczymy?
- Jesteś brana pod uwagę uwage, nie spie*dol tego
- Cześć... Zgadnij jak masz na imię?
- Nawet nie wiem jakie masz IQ, ale juz mi sie podobasz!
- Dokąd kopytkujesz piękna gazelo?
- Ładne buty... Połykasz?
- Studiuję lotnictwo i kosmonautykę... Za chwile cię przelecę
- Hej, nie bolą cię nogi?
- Nie, a dlaczego?
- Bo cały czas chodzisz mi po głowie!
- Zatanczymy malenka?
- Tera nie, ale sie dowiaduj.
Dobry Humor
: 30 sty 2009, 18:53
autor: prezesjm
To mnie powaliło:
Po czym poznać że kobieta ma naprawdę ochotę na seks ?
A po tym, że jak włożysz rękę pod spódnicę to masz wrażenie jak byś konia cukrem karmił.