Ja też dziękuję wszystkim za miłe spotkanko.
Do podziękowań dołączyć należy dwóch panów ministrów obecnego rządu, którzy podarowali dzieciakom zestaw gadżetów z kończącej się prezydencji - w sumie bardzo się przydały

Uprzedzam na słynne ludowe bączki nie załapaliśmy się - ten gadżet jest zbyt deficytowy

Impreza jak zwykle bardzo wzruszająca, zapraszamy wszystkich również za rok!
Dodatek w formie zwiedzania kompleksu hitlerowskich fabryk broni w towarzystwie pana - fascynata tego rejonu - niezapomniany.
No i bardzo nam było poznać Sławka, który pojawił się "Lancią" 300, z bagażnikiem wypełnionym pluszowymi miśkami
Smutne było to, że spotkaliśmy dzieci, które już trzeci rok przebywają w tym miejscu - cóż niektórzy mają pod górkę od startu
