Lancia Klub Polska

bufi pisze:

Misieeek pisze:Bufi to może przyjedziemy po was na 11.00 ??? Tylko gdzie ???

Oki wobec tego umówmy się o 11-tej Pod Mc Donaldem . Po drodze zgarniemy Bogusia i hopsa opalać się na błoniach . W sumie jakby była pogoda to na grubszych kocach już by posiedział

Buffi poślij na PW numer tel w razie czego bedziemy dzwonić

Poszło .

Cracov

Dojechałam cała i zdrowa do domku

Ja też już wróciłem ale kawy nie dostałem

Przyszowice w domu! Dziekujemy wszystkim za mily dzionek

Ja również dziękuję wszystkim przybyłym I za miłe niespodzianki
Znowu udało nam się poznać kilka nowych osób
Na razie padam, więc więcej podsumowań w następnej odsłonie

My też w domku. Wsio ok. Dzięki wszystkim za spotkanie. Zdjęcia jutro ponieważ teraz muszę zająć się żoną.

Pozdrawiamy

Dzięki za spotkanie , było superowo

My również już od jakiegoś czasu w domu - wszyscy padnięci - najbardziej Ci najmniejsi
Dziękujemy Wam wszystkim serdecznie za wspaniałe przyjęcie oraz świetne towarzystwo
Tyle na dziś

Ciociu - serniczek był rewelacyjny - prosimy o informacje odnośnie technologii wykonania polewy!

Dziękujemy wszystkim za miłe spotkanie, liczne przybycie i wytrwałość w wędrówkach po Krakowie. Najwytrwalsi "zawodnicy" jeszcze w drodze

Dla miłośników podsumowań, stawiły się:
4 Kappy sedan
1 Kappa coupe
3 Lybry kombi
1 Lybra sedan
1 Delta II
1 Dedra
i nie wiem czym przyjechały Artjasy

Lancia Ypsylon

Jeśli chodzi o serniczek, to jak zwykle pychota, ale to zasługa Hanusi Ja jedynie pomagałam poruszać się z poczęstunkiem Dominisi
Tak że (zatem) wszelkie wyrazy uznania i zapytania należy kierować do Hanusi , która zresztą chętnie dzieli się przepisami w wątku zatytułowanym Przez żołądek do serca LANCISTY
PS. Artjaski były Ypsilonem (Artur, popraw mnie jeśli nie mam racji).

Misieeek pisze:My też w domku. Wsio ok. Dzięki wszystkim za spotkanie. Zdjęcia jutro ponieważ teraz muszę zająć się żoną.

Pozdrawiamy

tak, są rzeczy ważne i ważniejsze. Idę do swojej

Ale waszym żonom dobrze... powiedzcie to im