Lancia Klub Polska

Nasz kolega forumowy Damian-ek. Założył na przód poliuretan (wahacz dolny tylny) Chwali sobie. Moje już też zaczyna mnie się podobać, ale poczekam jeszcze z tyłem i wydam opinię. Dziś byłem z wizytą u Aufera, doszlifowałem / dopasowałem tuleję małą na szerokość do wahacza tylnego. Teraz tylko wprasowanie jej w wahacz i na auto.

Praca tulei poli. wahaczy górnych

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=IdbsTkPe ... e=youtu.be[/youtube]

Potwierdzam. Poliuretan mam założony na dolnym tylnym wahaczy z przodu. Dodatkowo wahacze mam zakupione i zamontowane od kolegi Argenty i musze przyznać, że solidnie zrobione. W takim połączeniu zawieszenie spisuje mi się calkiem przyjemnie. Nie ma narowistego zachowania, nie rzuca na kolejnych i nie prowadza go. Dodatkowo zawieszenie stało sie sztywniejsze, chociaż to może być efekt placebo po wymianie zużytych wahaczy na sprawne elementy...

Witam. Wtem weekend udało się wsadzić tylne wahacze. Różnica jest odczuwalna bardzo.

Co do tulejek poliuretanowych wahaczy górnych, które przysłał mi Olkusz, to te tulejki są za delikatne. Sokrates miał rację co do ich budowy. Olkusz musi zbliżać się konstrukcją swoich wyrobów do oryginału, wtedy powinno być ok. Pojeżdżę jeszcze, ale chyba zastosuję je do taczki. Szkoda.

Kilka fotek z prac nad zadem. Polecam LEMFÖRDERY.

belial666 pisze:

Praca tulei poli. wahaczy górnych

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=IdbsTkPe ... e=youtu.be[/youtube]

W oryginale te wahacze też tak się odchylają
Mógłbyś posumować orientacyjnie koszt naprawy zawieszenia przedniego i tylnego, chodzi zarówno o wymianę sworzni jak i zastosowanie tych tulejek lemfordera oraz pozostałych

volf pisze:

Praca tulei poli. wahaczy górnych


W oryginale te wahacze też tak się odchylają
Mógłbyś posumować orientacyjnie koszt naprawy zawieszenia przedniego i tylnego, chodzi zarówno o wymianę sworzni jak i zastosowanie tych tulejek lemfordera oraz pozostałych

Wahacze górne wykonują ruch pionowy, tyle co zawieszenie podczas jazdy na nierównościach. Wykonują również ruch na boki. Wahacz górny ten bardziej prosty wykonuje mniejszy ruch na boki od tego łukowego. Widać to doskonale na zmęczonych tulejach oryginalnych jak wygnieciona została guma i w którym miejscu.

Cennik

-regeneracja sworzni- 800zł
- rozszlifowanie gniazd wahaczy (1 otwór w tylnymx2szt i w wahaczu prostym 1otwór x 2szt)- 160zł lecz trzeba liczyć więcej.
Tulejki Lemforder4szt ( mała)- 70zł za szt.
Tulejki Lemforder 2szt (duża)- 120zł.za szt
Pierścień2szt+4szt podkładek -100zł dla tokarza
Tuleja poli. prosta na tył- 65złx 2szt.
Tuleja poli. wahacz dolny tylny (bumerang)- 100x 2szt
Tuleja poli. amortyzatora -65złx2szt
Tuleje wahaczy górnych prostych- 65złx4szt (w tym przypadku wychodzi na to, że najlepiej zastosować ted gum drugiej generacji)
+ prasa którą zakupiłem i moja robota.

Po podliczeniu wychodzi na to, że koszty są takie:
Przód całość- +/- 1610zł.
Tył całość- +/- 690zł.

Dzięki za info
Można wiedzieć jaki przebieg ma Twoja Thesis i czy ta naprawa zawieszenia to pierwsza w jej życiu (o ile da się to wywnioskować)

volf pisze:Dzięki za info
Można wiedzieć jaki przebieg ma Twoja Thesis i czy ta naprawa zawieszenia to pierwsza w jej życiu (o ile da się to wywnioskować)

Moja Thesis ma na blacie 250 000, ale jej przebieg rzeczywisty to ponad 300 000. Wnioskując po stanie starych tulei w aucie nie było robione zawieszenie w cale.

To jak ta regeneracja starczy na następne 300 czy nawet 200 kkm to nie jest źle

volf pisze:To jak ta regeneracja starczy na następne 300 czy nawet 200 kkm to nie jest źle

Nie ma szans...

Nawet jak na kolejne 100kkm wystarczyłoby to jest super...tfu...nawet 50kkm jak na moje przebiegi to byłbym zadowolony. Lecz co oryginał to oryginał...okraść kilka bankomatów i robimy na oryginale

Tylko czy te dzisiejsze oryginały są takiej samej jakości jak te co szły na pierwszy montaż...
hmmmm kto to wie...

Oryginały to TRW, belialowe zamienniki to Lemforder czyli firma zasadniczo lepsza. Ludzie, włóżcie między bajki te teksty o częściach na pierwszy montaż. Niezła legenda wokół tego narosła. To że wymieniane części się szybciej zużywają wynika z
a) starzenia się gumy, nawet jeżeli stoi na półce
b) tego, że wymieniasz tylko jeden element (kilka) w zawieszeniu, a reszta ma większe luzy i się psuje, szybciej niszcząc przy okazji ten nowy element.

Ogólnie kwota w podsumowaniu jasno wskazuje, że ma to sens!

Sokrates to wytłumacz jak to jest, że z Alfy 156 wyciąga się ori zawias po 240 tysiącach kilometrów, wrzucając jednocześnie cały przód nowy na TRW i ten wytrzymuje nie więcej jak 60 tysięcy?
Poza tym argument, że guma leżąc na półce się starzeje też jest naciągany, bo ori części też nie idą prosto z fabryki do samochodu tylko też czasami leżą dłuższy czas.

To teraz powiem tak. Aufera Thesis to perełka( moim zdaniem) Robiliśmy razem wymianę sprężyny na tyle i po opuszczeniu wahacza tuleja mała ( moim zdaniem nadaje się do wymiany) Nie chcę kłamać ile Artur ma na blacie, ale ta właśnie tulejka nadawała się pewnie już wcześniej do wymiany.

To, że trzyma koło w pionie, czy geometrię to nie znaczy, że nie kwalifikuje się do wymiany. Nikt tego nie sprawdza ściągając wahacz, bo to zachód... Ale tak jest, smaru nie ma i chechła oring plastikowy, czy jak tam on się zwie.

FXX pisze:Sokrates to wytłumacz jak to jest, że z Alfy 156 wyciąga się ori zawias po 240 tysiącach kilometrów, wrzucając jednocześnie cały przód nowy na TRW i ten wytrzymuje nie więcej jak 60 tysięcy?
Poza tym argument, że guma leżąc na półce się starzeje też jest naciągany, bo ori części też nie idą prosto z fabryki do samochodu tylko też czasami leżą dłuższy czas.

Taaa...oryginały coś w sobie mają...w mojej alfie 166 cały tył oprócz gum stabi jest jeszcze oryginalny wraz z amorami i sprężynami a przebieg prawie prawie 300kkm...oryginały TRW oczywiście. Oznaczenia na gumach widoczne jeszcze są