Lancia Klub Polska

Bichoń pisze: Oczywiście, branża monopolowa bardzo się ucieszyła ze wzrostu sprzedaży. Niestety, służby mundurowe przeciwnie - od wprowadzenia 500+ mają znacznie więcej interwencji związanych z nadużywaniem produktów monopolowych i powiązanych z nimi przykrymi konsekwencjami rodzinno-społecznymi.

Podeślesz linka jasno obrazującego ten wzrost?

Jak nie ma związku, a tzw podatek bankowy? Przecież dotyczy też ubezpieczeń, płacą wyższe podatki, to podnoszą ceny, akcja-reakcja.
Ponadto gdyby to było takie proste, że wydawane pieniądze które są darowane służą gospodarce to dlaczego nie dają 2000 zł, byłyby 4 razy wyższe wzrosty, czy tak można to rozumować?
Po trzecie, czy nie lepiej zmniejszyć obciążenia dla podatników, czytaj pracujących? Czy lepiej dawać ot tak bo się nauczyli dymać?

To nie z internetu, tylko z rozmowy z ludźmi ze służb na poziomie dzielnicowego/prewencji.

Bichoń pisze:Niestety, służby mundurowe przeciwnie - od wprowadzenia 500+ mają znacznie więcej interwencji związanych z nadużywaniem produktów monopolowych i powiązanych z nimi przykrymi konsekwencjami rodzinno-społecznymi.

Jakieś statystyki potwierdzające to pokażesz?
Zarówno mój znajomy jak i mój ojciec nie potwierdzają tego, a są na stanowiskach oficerów dyżurnych - KPP i KMP.

Bichoń pisze:To nie z internetu, tylko z rozmowy z ludźmi ze służb na poziomie dzielnicowego/prewencji.

Czyli faktów mało, wręcz brak.
Zapytałem, ponieważ dane mi było widzieć dane (wynikające z faktycznych zdarzeń, postępowań administracyjnych) jakie wygenerowano u mnie na wsi, gdzie m.in. MOPS stwierdza zgoła odmienne fakty: 'głupie' 500 pln na rodzinę (bądź więcej) wpłynęło na zwiększenie komfortu życia dzieciaków w rodzinach nazwijmy to 'trudnych'.

Ja mam informacje od policjanta ds. nieletnich, gdzie jest dużo więcej interwencji związanych z zabueraniem dzieci z powodu ninależytej opieki.

Al Boundy pisze:Warto też zauważyć, że te pieniądze wracają.. 500 się wydaje, z każdego wydanego 500 wraca x w postaci podatków od sprzedaży, usług, ech.. wydane x zmusza rynek do reakcji, trzeba wyprodukować by sprzedać, a to przekłada się na wpływy z podatków, producent musi zatrudniać.. Płacić... W ogólnym rozrachunku budżet na tym raczej nie straci.

I ten ból du ..y o 4000... Nie wiem, ale przypuszczam że jakby policzyć to budżet nie straci na tym więcej niż na jednym przekręcie w Warszawie. Np. Z działką przy Chmielnej.

Wysłano z LG V10 H960A

Jakkolwiekby na to nie patrzeć Alan to żyłoby Ci się 3 razy lepiej gdyby państwo nie dymało Cię na ponad 50% tego co zarobisz tylko zostawiało Ci 90% Twojej pensji w portfelu. I niech mi ku*wa nikt nie wyskakuje z tekstem, że służba zdrowia i infrastruktura musi z czegoś być utrzymywana skoro na NFZ nie da się wyleczyć nawet grypy a za przejazd w ch*j piękną i państwową autostradą od zachodu do wschodu kraju trzeba zabulić 200zł. Bawienie się w Robinhooda i zabieranie tym którym się chce pracować i dawanie tym którym się nie chce skończy się tym, że polska złotówka będzie miała wartość dziesiętnej części waluty kraju w którym prezydentem został biznesmen miliarder. Jeśli ktoś nie radzi sobie w życiu bo został inwalidą lub stracił dobytek życia z przyczyn niezależnych od niego, pomóc powinno mu państwo wraz z organizacjami charytatywnymi. Jeśli ktoś nie radzi sobie bo ma dwie lewe ręce i brak zapału do ruszenia dupy do roboty to niech się sam przekona że życie nie jest takie kolorowe.

A wyższe stawki akcyzy pokazują jak działa całe 500+ czyli dajemy pińcet a zabieramy siedemset

brygadzista1 pisze:

A wyższe stawki akcyzy pokazują jak działa całe 500+ czyli dajemy pińcet a zabieramy siedemset

Aby tylko dali 500 a zabrali 700 to by nie było tak źle - ja myślę, że jest tak, że dajemy 500 a zabierzemy 1500

Niby tak.... Ale nie ma cud środka. Póki co, odkąd pamiętam polityka prorodzinna w Polsce praktycznie nie istniała. To jest pierwszy raz, kiedy mamy do czynienia z wprost wspieraniem rodzin. I co się dzieje? Dotychczas, stawialismy za wzór niemców za wzór.. Ich kibdergeld.. Teraz mamy swój i...? Jest ogólnopolski ból dupy u wszystkich który się nie załapali, nie dostali... Nie mają dzieci... Jak to... Taka rozrzutność... PiS to uje... Skąd państwa budżet... Ale jak przeciwnik PiS się załapie... Cicho sza...

Wysłano z LG V10 H960A

Al Boundy pisze:Niby tak.... Ale nie ma cud środka. Póki co, odkąd pamiętam polityka prorodzinna w Polsce praktycznie nie istniała. To jest pierwszy raz, kiedy mamy do czynienia z wprost wspieraniem rodzin. I co się dzieje? Dotychczas, stawialismy za wzór niemców za wzór.. Ich kibdergeld.. Teraz mamy swój i...? Jest ogólnopolski ból dupy u wszystkich który się nie załapali, nie dostali... Nie mają dzieci... Jak to... Taka rozrzutność... PiS to uje... Skąd państwa budżet... Ale jak przeciwnik PiS się załapie... Cicho sza...

Wysłano z LG V10 H960A

Nie przesadzaj, ja ich pomysł popierałem - szkoda tylko, że dają kasę na drugie i kolejne - to pierwsze to jest gorszego sortu. Dodatkowo w pierwszym projekcie ustawy było, że na drugie i kolejne bez podziału, że np pierwsze skończy 18 lat i wtedy do drugie staje się pierwszym - tu chodziło o dzietność, że kobieta ma rodzić dzieci.
Moja córka jest drugim dzieckiem, pierwsze niestety mi zmarło jak miało 3 dni i w/g pierwotnej ustawy na córkę należało by mi się 500+ ale ktoś nagle pozmieniał to i tamto i już mi się nie należy.
Dodatkowo ja mam ślub - nawet kościelny, wykazuję normalnie dochód i w związku z tym nie łapię się absolutnie na nic. Dookoła znam sporo ludzi, co żyje bez ślubu, kobita pracuje oficjalnie na 0.5 etatu a bierze 2-3 tysie na rękę i zgłasza, że jest samotną matką i ma 500+ na pierwsze dziecko.
Tak to wygląda niestety. Jedyne sprawiedliwe 500+ to 500+ na każde dziecko tak jak masz Kindergeld inaczej mamy tylko podziały.

Alan sam jestem beneficjentem tego programu i na prawdę wolałbym żeby go zlikwidowali a w to miejsce uprościli i obniżyli podatki. Tak żeby ludzie którzy chcą prowadzić własny biznes przynoszący miesięcznie 3000 zł nie musieli płacić blisko 2000zł ZUSów, srusów, VATów, PITów, CITów i akcyz na poziomie niewspółmiernym do kupowanych towarów. Problemem jest że PiS kupił sobie wybory jakimś 500+ po to by walczyć brzozą o Smoleńsk a oni generalnie w dupie mają wzrost gospodarczy czy politykę prorodzinną. Co to za wsparcie rodzin gdy młodzi ludzie budujący swój dom nie mogą odliczyć sobie VATu od zakupów budowlanych. Państwo mówi mi w ten sposób - nie miej dużo dzieci i se mieszkaj z rodzicami a nie dom Ci się chce dla rodziny budować. Kolejne 4 lata stracone gdzie z tak pracowitym narodem będziemy mieli wzrost gospodarczy 0,5 % zamiast wystrzelić jak z procy i wyprzedzać inne kraje.

brygadzista1 pisze:Alan sam jestem beneficjentem tego programu i na prawdę wolałbym żeby go zlikwidowali a w to miejsce uprościli i obniżyli podatki. Tak żeby ludzie którzy chcą prowadzić własny biznes przynoszący miesięcznie 3000 zł nie musieli płacić blisko 2000zł ZUSów, srusów, VATów, PITów, CITów i akcyz na poziomie niewspółmiernym do kupowanych towarów. Problemem jest że PiS kupił sobie wybory jakimś 500+ po to by walczyć brzozą o Smoleńsk a oni generalnie w dupie mają wzrost gospodarczy czy politykę prorodzinną. Co to za wsparcie rodzin gdy młodzi ludzie budujący swój dom nie mogą odliczyć sobie VATu od zakupów budowlanych. Państwo mówi mi w ten sposób - nie miej dużo dzieci i se mieszkaj z rodzicami a nie dom Ci się chce dla rodziny budować. Kolejne 4 lata stracone gdzie z tak pracowitym narodem będziemy mieli wzrost gospodarczy 0,5 % zamiast wystrzelić jak z procy i wyprzedzać inne kraje.

Tak - pamiętaj tylko, że PO przez 8 lat jakoś podatków też nie obniżyło a wręcz podniosło. Z ZUSem też porządku nie zrobili - nie licząc zarąbania kasy z OFE.
Stąd ludzie poszli i zagłosowali na PIS, które w czasie kampanii ukryło Antka wojaka i Pawłowicz a także samego prezesa aby ludzi nie drażnić - stąd wzięła się Szydło i Duda - zostali twarzą wyborczą a ludzie kupili to wszystko. Ja popierałem kilka ich punktów ale zastanawiałem się jakim kosztem oni to zrealizują a teraz widzę, że naszym kosztem.

Przecież w czołowych partiach od lat myśleniem zajmują się wyłącznie krzykacze, trudno było więc liczyć na inne rozwiązanie. Prawda?

Zlikwidować podatek dochodowy

Żadne dawanie nie przynosi dobrego rezultatu. Zabawne jest to, że przywołuje się pomysły Niemiec czy GB a jak te kraje stają się otwarte na migrantów wszelkiej maści to lewackie kraje zachodu.
PiS całą swoją politykę opiera na kupowaniu i wspieraniu klasy średniej minus i w dół, po prostu jest ich więcej i można łatwo nimi manipulować.
Jak też można mówić, że dali radę dać 500 zł, kiedy jawnie widać że podnoszą podatki pośrednie tak jak w przypadku OC czy podatku bankowego. Przecież nie mieli podnosić podatków.
Najbardziej denerwuje mnie to, że teraz żeby wygrać wybory będą się licytować kto da więcej, np. Nowoczesna chce zabrać świadczenie bogatszym, a co *** przedsiębiorczym nic się nie należy bo dają radę i chce się im pracować?
Tak jak z przywilejami wszelkiej maści, tak żadnej jałmużny dla mogących a nie chcących pracować nic nie powinno być.
Jest mnóstwo ludzi, którzy pobierają 500+ a nie chcieliby żeby taka pomoc istniała i głośno o tym mówią.