Re: Policyjna Lancia (Pierwsza rozbita)
: 28 lis 2010, 14:53
Nie pali tylko się flesz w soczewce odbił .....fazi pisze:![]()
,lewe światło sie jeszce pali ,włoskie jest bardzo odporne
Forum dyskusyjne miłośników marki Lancia
https://forum.lanciapolska.org/
Nie pali tylko się flesz w soczewce odbił .....fazi pisze:![]()
,lewe światło sie jeszce pali ,włoskie jest bardzo odporne
Ale wtedy nie ma materiału dla TVN do audycji "Uwaga, pirat"... Hehehehe.....Marcin_D pisze:Niech bardzej próbują za wszelką cenę dogonić "pirata drogowego" to nie będą się rozbijać.
Ja to nie mogę zrozumieć jednego - mają gościa nagranego jak pędzie 150 km/h i przecież mają nr rejestracyjny - to po jakiego gonią imbecyla - z nagrania robi się fotkę i wysyła delikwentowi do domu i spoko - nie ma zagrożenia na drodze, nikogo nie rozjadą.
Ciekawe czy tak samo byś mówił jakbyś jednak czegoś potrzebował, ehhh zastanówcie się co niektórzy co piszecie, bo widzę, że za przeproszeniem g*** wiecie o tej służbie.Lukasz KrK pisze:sorki to nie moj problem
Nie wiedzą, pisałem o tym, ale nic nie dało. Rozumiesz fajny temat dla poniektórych jak nie mają o niczym innym rozmawiać. Taka tania sensacyjka. ja na podobne tematy przestałem dyskutować.FXX pisze:Ciekawe czy tak samo byś mówił jakbyś jednak czegoś potrzebował, ehhh zastanówcie się co niektórzy co piszecie, bo widzę, że za przeproszeniem g*** wiecie o tej służbie.
Niestety rozumiem, ale mimo to niesamowicie denerwuje mnie coś takiego, jak pisanie o czymś o czym nie ma się prawie w ogóle pojęcia.Artur G. pisze:Nie wiedzą, pisałem o tym, ale nic nie dało. Rozumiesz fajny temat dla poniektórych jak nie mają o niczym innym rozmawiać. Taka tania sensacyjka. ja na podobne tematy przestałem dyskutować.
Gdyby to passata rozbili to 99% na naszym forum pisało by "dobrze zrobili"
Panowie, spokojnie. Tu rzecz o funkcjonariuszach drogówki z warmińsko-mazurskiej KW a oni są znani z doniesień medialnych z częstego rozbijania aut. DK nr 7 na odcinku od Płońska aż po 3miasto jest znana z ilości wypadków, wariackiej jazdy kierowców. Słabe poszanowanie przepisów, ułański styl jazdy Polaków, kiepski poziom wyszkolenia kierowców, stan i klasa dróg - to jest bezpośrednia podstawowa przyczyna tego o czym rozmawiamy.FXX pisze:Niestety rozumiem, ale mimo to niesamowicie denerwuje mnie coś takiego, jak pisanie o czymś o czym nie ma się prawie w ogóle pojęcia.Artur G. pisze:Nie wiedzą, pisałem o tym, ale nic nie dało. Rozumiesz fajny temat dla poniektórych jak nie mają o niczym innym rozmawiać. Taka tania sensacyjka. ja na podobne tematy przestałem dyskutować.
Gdyby to passata rozbili to 99% na naszym forum pisało by "dobrze zrobili"
To wygląda tak, jak byś był funkcjonariuszem, gość pojechał ci po twojej WIELKIEJ ambicjiFXX pisze:Niestety rozumiem, ale mimo to niesamowicie denerwuje mnie coś takiego, jak pisanie o czymś o czym nie ma się prawie w ogóle pojęcia.Artur G. pisze:Nie wiedzą, pisałem o tym, ale nic nie dało. Rozumiesz fajny temat dla poniektórych jak nie mają o niczym innym rozmawiać. Taka tania sensacyjka. ja na podobne tematy przestałem dyskutować.
Gdyby to passata rozbili to 99% na naszym forum pisało by "dobrze zrobili"
Marcin_D pisze:Niech bardzej próbują za wszelką cenę dogonić "pirata drogowego" to nie będą się rozbijać.
Ja to nie mogę zrozumieć jednego - mają gościa nagranego jak pędzie 150 km/h i przecież mają nr rejestracyjny - to po jakiego gonią imbecyla - z nagrania robi się fotkę i wysyła delikwentowi do domu i spoko - nie ma zagrożenia na drodze, nikogo nie rozjadą.
Niech sobie wygląda jak chce, funkcjonariuszem nie jestem, z bardzo prozaicznego powodu - dopiero zacząłem studia i nie zamierzam pracować w Policji. Jednak mam w tej służbie sporo znajomych i wiem jak to wszystko wygląda od wewnątrz, można rzec od podszewki. A to co ten "gość" jak go nazwałeś napisał to dla mnie jest niczym innym jak zlepkiem żałosnych słów, które podobno są śmieszne. Szkoda, że jednak śmieszne nie są, bo imho nazwanie kogoś psem jak dla mnie świadczy jedynie o braku jakiejkolwiek kultury.Ara pisze:To wygląda tak, jak byś był funkcjonariuszem, gość pojechał ci po twojej WIELKIEJ ambicji![]()
![]()
Kto wogóle, dał do służby samochód który nie jeździ??? To co najwyżej pojazd dla komendanta, czy innego
może być... a nie do pościgów
Fajnych masz znajomychFXX pisze:Jednak mam w tej służbie sporo znajomych... i wiem jak to wszystko wygląda od wewnątrz, można rzec od podszewki.
Fakt. Żarcik był dość stary, ale i tak śmiesznyFXX pisze:A to co ten "gość" jak go nazwałeś napisał to dla mnie jest niczym innym jak zlepkiem żałosnych słów, które podobno są śmieszne.
Pies... To łagodne i dość humorystyczne określenie funkcjonariuszaFXX pisze:Szkoda, że jednak śmieszne nie są, bo imho nazwanie kogoś psem jak dla mnie świadczy jedynie o braku jakiejkolwiek kultury.
Ara nie obrażaj proszę, jak masz w ten sposób się odzywać to lepiej zamilcz, bo widzę że pojęcia nie masz o sprawach dot. pracy w Policji , albo jesteś młody gniewny, albo kiedyś komuś krzywdę zrobiłeś i źli policjanci Cie zatrzymali. Podaj pesel to sprawdzę.Ara pisze:Fajnych masz znajomychFXX pisze:Jednak mam w tej służbie sporo znajomych... i wiem jak to wszystko wygląda od wewnątrz, można rzec od podszewki.![]()
Fakt. Żarcik był dość stary, ale i tak śmiesznyFXX pisze:A to co ten "gość" jak go nazwałeś napisał to dla mnie jest niczym innym jak zlepkiem żałosnych słów, które podobno są śmieszne.
Pies... To łagodne i dość humorystyczne określenie funkcjonariuszaFXX pisze:Szkoda, że jednak śmieszne nie są, bo imho nazwanie kogoś psem jak dla mnie świadczy jedynie o braku jakiejkolwiek kultury.Znam takich określeń więcej, ale to na PW... jakby coś
W tym kraju policja raczej nie wzbudza szacunku i trzeba się z tym liczyć, a podczas kontroli jedynie spuścić głowę i przytakiwać WŁADZY
Nie wiem czy określenie "pies" nie pasuje bardziej do kogoś, kto kozaczy między kolegami lub w internecie, a przy bezpośredniej konfrontacji kuli ogon. Zaraz, zaraz - przecież właśnie tak opisałeś swoje zachowanie...Ara pisze:Pies... To łagodne i dość humorystyczne określenie funkcjonariuszaZnam takich określeń więcej, ale to na PW... jakby coś
W tym kraju policja raczej nie wzbudza szacunku i trzeba się z tym liczyć, a podczas kontroli jedynie spuścić głowę i przytakiwać WŁADZY