Re: Jakie auto po Kappie
: 07 sty 2012, 21:37
Może dla Ciebie Kappa czy Lybra to cud wykonania, ale zapraszam do aut niemieckich. Chyba mniej trzeszczą w środku.
Ja niczym dźwigienek nie smarowałem. A dokładnie taki sam motyw, tylko na szerszą skalę miałem w Cromie i zaczynam to przerabiać i w Delcie. Rozumiem, że wszystkie ktoś kiedyś nabłyszczył
A to niedobry... A może sugerujesz, że tylko i wyłącznie ja nabłyszczam kokpit w aucie?
Kurcze, powinni w instrukcji pisać albo na desce naklejkę wywalić "zakaz nabłyszczania kokpitu, grozi rozmazaniem się elementów kokpitu".
I patrz, w bardzo dużym odsetku Kapp ktoś w drzwiach grzebie, bo uchwyty schodzą na pniu. Ciekawe czego oni wszyscy tam szukają. Może jakie skarby Włosi ukryli
Niestety w mojej ktoś wyciagnął przede mną 
Poza tym jaki plastik? To ta cudna pianka nie wytrzymuje i się wyrywa.
Ja niczym dźwigienek nie smarowałem. A dokładnie taki sam motyw, tylko na szerszą skalę miałem w Cromie i zaczynam to przerabiać i w Delcie. Rozumiem, że wszystkie ktoś kiedyś nabłyszczył


Kurcze, powinni w instrukcji pisać albo na desce naklejkę wywalić "zakaz nabłyszczania kokpitu, grozi rozmazaniem się elementów kokpitu".
No samo nie, "ja tylko pociagnął"...Luckyy pisze:To wina tego, że ktoś przy tych drzwiach grzebał i za mocno dokręcił przez co połamał plastik, samo się nie urywa
I patrz, w bardzo dużym odsetku Kapp ktoś w drzwiach grzebie, bo uchwyty schodzą na pniu. Ciekawe czego oni wszyscy tam szukają. Może jakie skarby Włosi ukryli


Poza tym jaki plastik? To ta cudna pianka nie wytrzymuje i się wyrywa.