Lancia Klub Polska

Jakoś nikt nie odniósł się do filmiku, który trwa tylko 2:40, wkleję jeszcze raz:

Komentarze pod filmikiem, np.:
"-był żywy do momentu zabrania do szpitala, tam szybka eutanazja a do wiadomości publicznej - koronawirus,
-Czyżby już plan nie szedł po czyjejś myśli? Ludziska się juz chyba ogarnęli z sytuacja.
-Ja wiedziałem że prawda wkoncu wyjdzie i myślę że jeszcze pojawia się kolejne dowody na to że sieją ferment by ludzie się bali,
-Normalnie szok!!,
-Szok? Ale gdzie tam. Zresztą za chwile pójdzie wieść że to byli przebierańcy a ta babka to aktorka.
-No co za pech, trafili na kumatą babkę hit roku .
-zgadzam sie. Super kobieta , bardzo odwazna /krotko i na temat/ !!!!!a lobuzy jak sie jakali :::)))),
-Falstart. Człowiek dopiero po zabraniu do szpitala "miał umrzeć", a oni za wcześnie przywieźli o tym ulotki."
Tutaj oryginalny film:

Moi drodzy cała ta nagonka w PL to tylko pięknie wygląda w TV.
Wczoraj kuzynka wracała do kraju z DE.Pierwszy szok w busie gdzie kazali jej zapłacić za maseczkę i parę rękawiczek 20 EU.Że tak powiem....ja pier do le .
Na granicy kolejna niespodzianka.Po wypełnieniu odpowiednich papierów pani ze straży granicznej oświadczyła że kwarantanna obowiązuje od jutra a dziś po powrocie do domu można swobodnie zrobić zakupy czy też odwiedzić bliskich.Mogę znów? Mogę...Ja pier do le.
Aha...bilet przewozem 90 EU zamiast standardowo 65 jak było jeszcze niedawno.No przecież paliwo takie drogie...
Ot i cała nasza Polska władana PISem i maluczkim (p)osłem który uważa się za Boga.

Dawid pisze: ↑02 kwie 2020, 22:22 Na granicy kolejna niespodzianka.Po wypełnieniu odpowiednich papierów pani ze straży granicznej oświadczyła że kwarantanna obowiązuje od jutra a dziś po powrocie do domu można swobodnie zrobić zakupy czy też odwiedzić bliskich.Mogę znów? Mogę...Ja pier do le.

To chyba nie tak:
2) odbyć po przekroczeniu granicy państwowej, obowiązkową kwarantannę, o której mowa w przepisach wydanych na podstawie art. 34 ust. 5 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, trwającą 14 dni licząc od dnia następującego po przekroczeniu tej granicy, wraz z osobami wspólnie za-mieszkującymi lub gospodarującymi.

To tekst z rozporządzenia. Jest tu napisane że po przekroczeniu granicy trzeba odbyć kwarantannę. Jest też napisane, ile ona ma trwać i jak to liczyć. Nie wynika z tego tekstu, że kwarantannę można zacząć następnego dnia.

Ale poświęciłem ostatnią godzinę na czytanie tych wypocin i głowa boli. Już pal licho, jakiego używają słownictwa (np. menu? nie ma polskiego odpowiednika?), ale fakt, że już na drugi dzień (1 kwietnia) wydają rozporządzenie zmieniające rozporządzenie z dnia poprzedniego (31 marca), zmieniające w niektórych punktach prawie że literówki czy przeoczenia kompromituje cały system prawodawczy. Pewnie piszą im to "nauczycielki" które produkują się ostatnio w TVP.

Bichoń pisze: ↑02 kwie 2020, 23:35 "nauczycielki" które produkują się ostatnio w TVP.

jeśli ktoś nie wie o co chodzi, dwie minuty żenady:
https://www.youtube.com/watch?v=jzOAxdcvebU

To ja się wtrącę - kierowca 43 letni który umarł u nas w Radomiu - umarł z powodu koronawirusa, ale nikt o tym nie mówił nigdzie (a wiem od pielęgniarki z Tochtermana), że gość ważył 150kg, miał nadcisnienie i cukrzycę - co NIE POMOGŁO mu wygrać z korona.
Niestety to jest zaraz, która jest zmutowana i w sumie nadal mutuje - najbardziej zagrożone są osoby, które mają osłabiony organizm (z rożnych powodów: wiek, choroby itp.).

Wujekp ma rację, żadne częściowe obostrzenia nic nie dają - największy problem jest taki, że Polacy mają system niezniszczalności (genetycznie wbudowany- i widać to nie tylko w obecnej sytuacji), a w całym kraju jest brak podstawowych materiałów bezpieczeństwa (maski, fartuch, płyny itp.) - i nie dotyczy to tylko szpitali, ale całego społeczeństwa.
Spróbujcie kupić "tak wynoszony na postument" płyn dezynfekcyjny na Orlenie - życzę powodzenia.

PS.
Do Hobbysty - jak nie wierzysz w działanie izolacji, to przecież nikt nie broni Ci iść do szpitala na zakaźny lizać klamki - przecież sam możesz się przemieszczać gdzie chcesz - tylko potem nie zajmuj miejsca w szpitalu.
Po drugie jak wierzysz w to co pisałeś o katoliku - to dopiero uległeś największemu oszustwu na świecie.

Marcin_D pisze: ↑03 kwie 2020, 12:18
Spróbujcie kupić "tak wynoszony na postument" płyn dezynfekcyjny na Orlenie - życzę powodzenia.

W Tarnowie rzucili płyn TYLKO na stacje należące do koncernu (bodajże 2 stacje), a "Orleny" będące we franczyzie nie dostały nic.
Ilości? W ciągu niecałej godziny zniknęło wszystko, oczywiście dostępne były tylko opakowania 1l.
Znajomy mówił, że jak jest dostawa to jest to 30-50 opakowań

Marcin_D pisze: ↑03 kwie 2020, 12:18 To ja się wtrącę - kierowca 43 letni który umarł u nas w Radomiu - umarł z powodu koronawirusa, ale nikt o tym nie mówił nigdzie (a wiem od pielęgniarki z Tochtermana), że gość ważył 150kg, miał nadcisnienie i cukrzycę - co NIE POMOGŁO mu wygrać z korona.

i normalnie przechodził badania okresowe

volf - niestety Polska, u nas ślepy na jedno oko z daltonizmem przejdzie badania okresowe.
Sam znam takiego lekarza medycyny pracy - co takie wystawiał.

Hobbysta - nikt się nie odniósł do Twoich filmików, bo nikt ich nie ogląda. Już nie raz Ci pisałem - nie wklejaj.

mikee72 pisze: ↑02 kwie 2020, 23:54

Bichoń pisze: ↑02 kwie 2020, 23:35 "nauczycielki" które produkują się ostatnio w TVP.

jeśli ktoś nie wie o co chodzi, dwie minuty żenady:
https://www.youtube.com/watch?v=jzOAxdcvebU

Panie nauczycielki oczywiście pogrążyły się w całości. Uczniowie za takie kardynalne błędy dostają ocenę niedostateczną i panie też ją słusznie otrzymały (trzeba mieć tylko nadzieję, że ich lekcje na żywo wyglądają trochę lepiej - chociaż ja swoje zdanie o poziomie edukacji i wielu nauczycieli mam wyrobione ).
Natomiast na krytykę zasługuje przede wszystkim ktoś kto w TV postanowił tak to zorganizować. Rzucił biedne kobity, które nie miały doświadczenia przed kamerą żadnego, w związku z czym trema je zjadła całkiem i w programie miały ekspresję ameby i waliły błędy za błędem, a potem ktoś to bezrefleksyjnie wyemitował. Przecież to powinien ktoś obejrzeć, nadzorować. Więc nauczycielki były słabe jak cholera, ale to przede wszystkim kompromitacja telewizji reżimowej, która je wybrała (po znajomości czy co?), nie dała do ręki narzędzi i ludzi z doświadczeniem, potem nie sprawdziła i puściła w eter.

No dobra - a jak myślicie, co ze Świętami? Czy Polacy będą siedzieli w domach, czy z okrzykiem Bóg, Honor i Ojczyzna pomaszerują do kościołów i do rodzin i po powrocie będą mogli odnotować komunikat "baza wirusów została zaktualizowana". Czy jesteśmy w stanie zapobiec temu szaleństwu?

Dzbany się nie powstrzymają.

boczek NS pisze: ↑04 kwie 2020, 20:19 Dzbany się nie powstrzymają.

Nic dodać - nic ująć

Dawid pisze: ↑02 kwie 2020, 22:22 Aha...bilet przewozem 90 EU zamiast standardowo 65 jak było jeszcze niedawno.No przecież paliwo takie drogie...

Nie wiem czego dokładnie to dotyczy, ale jeśli autokarów/busów, to nie dziwię się, że podrożało. Przejazd przez granicę jest czasowo o wiele dłuższy, przez co wzrastają koszty utrzymania pracowników. Jeśli są korki z powyższym powodem związane, to też z automatu więcej pali.. Dezynfekcja wnętrza? też kosztuje.. jest wiele czynników, które spowodowały, że usługi podrożały. Dramat jednym słowem... co się dzieje tutaj i zagranicą.

Przecież to że usługi transportowe podrożały to normalne (szczególnie z zagranicy) - korki, dezynfekcja, narażanie pracownika (kij wie kogo wiezie, nie każdy kierowca chce jechać i żądają dużo wyższych stawek).
Idź teraz do lekarza dentysty (i nie tylko np. ginekolog)- masz 2 rachunki - jeden za usługę, drugi za środki ochronne i dezynfekcję gabinetu.

A idź kup środki ochronne - paczka rękawiczek nitrylowych 100plnm (kosztowała 12-15), maseczki 5pln (kosztowały 0,25pln), fartuch ochronny jednorazowy 25pln (kosztował 3-5pn).

Niestety jest popyt, jest cena.

Wirus wirusem a wie ktoś ile Duda zdobył głosów w najbliższych wyborach?

Dawid pisze: ↑08 kwie 2020, 17:40 Wirus wirusem a wie ktoś ile Duda zdobył głosów w najbliższych wyborach?