Strona 1 z 2

Kappa - progi a właściwie ich brak

: 15 mar 2007, 23:06
autor: michal
Pomóżcie koledzy i koleżanki. Ostatnio złapałem gumę. Podczas zmiany koła podniosłem auto na lewarku i zanim zdążyłem zdjąć koło lewarek wpadł w podłogę. Miałem na szczęście jeszcze jeden który odało mi się wsadzić pod wahacz i podnieść ponownie auto ale po tym co zobaczyłem na drugi dzień siedząc w kanale jestem poprostu wściekły. Progi zeżarła korozja. Muszę zrobić całą lewą stronę i przy okazji prawą na wszelki wypadek. Kurcze myślałem, że tylko maluchy i polonezy mągą tak korodować.
Mam pytanie.
Jak zregenerować progi? Czy można kupić takie na wymianę? Jaki koszt takiej usługi?

Kappa - progi a właściwie ich brak

: 15 mar 2007, 23:32
autor: sloneczna
O kurcze ! nie widziałem jeszcze Kappy z dziurawymi progami .
Zrób foty ,może są jakieś miejsca które powinny być otwarte w progach.
Ustal przyczynę ,moze była już tam naprawiana.

Kappa - progi a właściwie ich brak

: 15 mar 2007, 23:38
autor: chris
najlepiej wyciąc stare i wspawac z jakiejs lepszej blachy np kwasoodpornej tak zrobiłem w mojej delcie polecam rdza juz nie zeżre

Kappa - progi a właściwie ich brak

: 16 mar 2007, 0:01
autor: Lewutek
CZE...

A ja dla zasady w zeszłym roku zrobiłem sobie sam taką małą konserwację profili zamkniętych w rejonie progów i samych progów też (środki firmy Valvoline - Tectyl ... coś takiego ... nie da się ukryć że polskie drogi na których leży wszystko ... pod każdym względem potrafią wszystko zrobić ... głównie chodzi o obicia od kamieni oraz "wyszlifonia" od piachu ... Dobrze że Kappa ma ochronę progów w postaci plastikowego nadproża, niemniej jednak wszystiego nie da się zasłonić i naprawdę drobne ubytki się zdarzają ... a nawet lekkie odparzenia (bomble) samego lakieru na progu w tym rejonie (pod bomblami "błyszczy" metaliczna warstwa ocynku :wink: ) ... Stąd dziwne że Ci progi zgniły, tym bardziej że to ocynk obustronny.

Moja Kappa jest typowo krajowa więc dolna część nadwozia wie czym i co polskie drogi "robiły" z tym dołem ... stąd tym bardziej dziwne że progi masz dziurawe :cry:

Róbcie... zabezpieczenia nawet we własnym zakresie bo koszt mały a lepsze samopoczucie w sprawie trwałości auta :P

...

: 16 mar 2007, 8:42
autor: larry123
na podnioszenie lewarka jest specjalne miejce oznaczone strzałkami na progach, na podnosnik typu żaba są wypustki :)

Jeżeli w tych miejacach wchodzi ci podnosnik to lancia najprawdopodobniej była walnieta i kiepsko naprawiona niestety :(

Kappa - progi a właściwie ich brak

: 16 mar 2007, 9:05
autor: Marcin_D
Moja ma 11 lat i jest od spodu zdrowa, a jest polska bo jeżdziła w rządzie, tak żę ta twoja to musiała być niekiepsko pieprznięta w tą lewą stronęi przez "dobrego" blacharza robione.

Kappa - progi a właściwie ich brak

: 18 mar 2007, 6:39
autor: michal
Moja także jest rządowa i nie była nigdy walona. Jest absolutnie bezwypadkowa. A progi ma kiepskie także z drugiej (prawej) strony. Widać, że ją tam powoli łapie. Co do lewarka to doskonale wiem gdzie się instaluje w celu podniesienia auta. Zdjęć nie zrobię bo aż wstyd pokazywać. Dzięki za pomysł z kwasówką. Po weekend'zie podskoczę do warsztatu umówić się na regenerację a przy okazji po całej robocie osobiście spędzę pod nią parę godzin zabezpieczając przed kolejnym przypadkiem korozji.

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

: 22 cze 2016, 17:36
autor: Mienki
Odświeżam temat, W mojej kappie przez brak dwóch kołków montażowych nakładki na próg błoto i woda wpadająca w ten otworek zrobiły swoje i zeżarło kawałek progu. poszukiwałem na internecie progów i z tego co widze są one niedostępne. Czy może ktoś z was dysponuje dwoma dobrymi progami do Kappy albo namiarem na kogos kto jest w stanie wykonać progi do Kappy najlepiej w Lubelskim

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

: 22 cze 2016, 19:30
autor: Energetyk
Przecież progi są pod plastikowymi nakładkami. Można zrobić je po prostu z kawałka blachy, grunt żeby konstrukcja się trzymała, nie musi być fabryka a czasem da się lepiej :)

Mogę Ci ułatwić sprawę

Obrazek
Obrazek

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

: 22 cze 2016, 20:50
autor: Mienki
Hmmm moje wyglądaja o wiele lepiej :) i chyba pójdę za Twoją namową i będe spawał sam, moze tylko zakupie jakieś progi z fokusa czy innego barachła w ocynku żeby mieć jak pospawać wszystko. Nie mniej jednak jak ktoś moze jakoś pomóc będe wdzieczny

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

: 22 cze 2016, 22:29
autor: Energetyk
Kup kawał blachy i zegnij tak jak Ci trzeba. Zewnętrzne poszycie progu to jak widać bardzo prosty kształt. Jedno gięcie bądź dwa i masz próg do wspawania :) Grunt do dobrze zabezpieczyć, zalać farbą antykorozyjną i woskiem (fluidol?), a z zewnątrz blachogumy, bitgumy i inne smołowate wytwory...

Najgorsza jest taka dłubanina
Obrazek

Jeżeli nie musisz tam jeszcze nic ratować to wyczyść dokładnie, zalej woskiem od środka i będzie na długo.

Zresztą, niedługo pewnie będę ratował je u siebie i wtedy dodam zdjęcia. Chyba że znajdę fuksem jakiegoś dawcę ale o SW trudno niestety a mój tryb życia nie pozwala mi na sedana.

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

: 20 gru 2016, 22:16
autor: dobermannn
odgrzewam kotleta.
U mnie też z tyłu jest problem z progami.
Jeżdzi od nowości w Polsce i w tych okolicach nie była walona.
Ale gdzieś kiedyż wyczytałem, że ostatnie kapusty miały tendencje do korozji.

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

: 20 gru 2016, 23:07
autor: fedos
dobermannn pisze:odgrzewam kotleta.
U mnie też z tyłu jest problem z progami.
Jeżdzi od nowości w Polsce i w tych okolicach nie była walona.
Ale gdzieś kiedyż wyczytałem, że ostatnie kapusty miały tendencje do korozji.

Nie tylko ostatnie kapusty mają problem z korozja w tych miejscach. Nie widziałem jeszcze Kappy w Polsce, która by nie miała problemu z progami.
Miejsca gdzie sie podnosi na podnośniku bierze w każdej i nie ma na to reguły czy przed czy po lifcie. Przód też sobie sprawdź dobrze :D
Zaraz ktos znowu wyjedzie z tym, że tylko bite mają progi do roboty :D
Może zdarzy sie jakiś rodzynek co jest super zdrowy, ale niestety w każdej kiedyś to nastąpi.

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

: 21 gru 2016, 8:37
autor: Energetyk
Z tego co zdążyłem zauważyć wyjątkiem jest to gdy końcówki progów są w dobrym stanie. Wszytkie auta korodują prędzej czy później także co odwlecze to nie uciecze. Oczywiście im świeższy rozcznik tym sytuacja powinna być lepsza ale zależy to od warunków w których jeździło auto. U mnie w sedanie 99r progi jeszcze są ale jeśli w przyszłe lato ich nie zabezpieczę to za 2 lata będzie po sprawie bo są już powginane w miejscach wzmocnień do podnoszenia auta i widać rudy nalot w paru miejscach.

Trzeba to dobrze zrobić i już. Wszystko schowane pod plastikowymi nakładkami więc hulaj dusza piekła nie ma, byle konstrukcyjnie się dobrze trzymało. Wyglądać nie musi...

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

: 30 gru 2016, 18:09
autor: Mienki
Ja w swojej progi zrobiłem w warsztacie który zajmuje się i blacharką i lakierowaniem, i z tego co widziałem na zdjeciach jak rozcięli poszycie progu to ich wspawanie to kwestia blachy płaskiej odgiętej na rogu tak by można było to wspawać w stare łączenie. Swoją drogą nie warto było tego komuś zlecać bo tylko straciłem sporo nerwów i pieniędzy bo policzyli za to słonoi zakładu nikomu nie polecę

Ale....
Mam na podwórku kappę w stanie do rozbiórki i do marca postaram się wyciąć z niej progi które są jeszcze w jakimś stanie i jeżeli byśmy się zebrali w klika osób to jest w internecie firma zajmująca sie gięciem blach na wzór dla klientów indywidualnych i myślę ze gdyby np. zamówić 5 kompletów progów do kappy z blachy cynkowanej wykonanych na wzór oryginalnych byłaby to niezła inwestycja, jeśli ktoś by reflektował na coś takiego. to musimy się jakoś zgadać