Strona 1 z 2

Lybra - rozładowuje się akumulator

: 17 cze 2007, 17:32
autor: Wiech
Mam problem w swojej Lyberce...rozładowuje mi sie akumulator.Aku jest prawie nowy(03.2007)....Co może ciągnąc z niego energie na postoju..poza alarmem oczywiście?!....Na kabelki z drugiego auta zaskoczyła chyba za trzecim razem...Na wyswietlaczu mam info o usterce , ale żadnych dodatkowych informacji...Chyba bez wizyty w serwisie sie nie obejdzie... :( Może coś podpowiecie....Z góry dziekuję...

Rozładowuje sie akumulator.....czemu?

: 17 cze 2007, 20:21
autor: Opciu
prawdopodobnie alternator.u mnie tak było w oplu omega,radzę podjechać do mechanika dobrego a nie na serwis bo zaplacisz 100zl a w serwisie dużo więcej.
ja u siebie miałem to sam i szczotki w alternatorze były do wymiany i teraz jest ok.
pozdrawiam

Rozładowuje sie akumulator.....czemu?

: 17 cze 2007, 20:40
autor: Endrju
podłącz miernik i zobacz ile bierze z wyłączonym wszystkim co sie da...jeżeli bierze...a skoro sie rozładowywuje to sądze że tak...odpinaj bezpieczniki np od radia alarmu i innych rzeczy które ciągną prąd...sprawny elektryk rozwiąże sprawe ino mig :)
mialem kiedyś tak że radio było źle podłączone i ciągneło...
pozdrawiam

Rozładowuje sie akumulator.....czemu?

: 17 cze 2007, 20:44
autor: lukas810
Jak nie chce ci zaskoczyć nawet z innego aku to może być to wina rozrusznika a nie aku sprawdz nastepnym razem czy swiatła świecą i jak beda swiecic a nie bedzie palił to na 100% rozrusznik ja miałem tak w lagunie dopiero jak walnąłem rozrusznik to palił jak złotko, chyba bendix się zawieszał bo szczotki miałem nowe.

Rozładowuje sie akumulator.....czemu?

: 18 cze 2007, 19:55
autor: Wiech
Dzieki koledzy za podpowiedzi...Dzisiaj podstawiłem autko nie bez wysiłku(bez pomocy drugiego autka i kabli), do warsztatu Boscha gdzie kupowałem aku. Diagnoza : akumulator ok.....alternator ok...nawet "taktowanie" (podobno bez dobrego sprzętu byle elektryk tego nie sprawdzi-słowa szefa warsztatu) jest ok...Ale czemu rano mocy w nim niet..? Umówiliśmy sie że wstawię autko na fajrant...podłącza je do aparatury na całą noc i...........bedzie wiadomo "kto mi moc kradnie"....Zobaczymy...dam znać jak sie to skończy....
Pozdrowionka
P.S. Ciekawe tylko czy odpali,żeby do warsztatu dojechać..... :)

Rozładowuje sie akumulator.....czemu?

: 18 cze 2007, 20:27
autor: Moglaj
Ostatnio pod blokiem u mnie pomagałem odpałić sąsiadowi fiata bravę i chyba ma to samo,jak go spotkam to się zapytam czy juz naprawił i co to było.

Rozładowuje sie akumulator.....czemu?

: 19 cze 2007, 18:00
autor: Wiech
Dzieki Moglaj.....kazde info sie przyda...

Rozładowuje sie akumulator.....czemu?

: 19 cze 2007, 21:52
autor: Anonymous
Witam.
Ja miałem to samo .Okazało się że wyłącznik światła w bagażniku nie działa i tak sie paliło całą noc .

Rozładowuje sie akumulator.....czemu?

: 22 cze 2007, 15:00
autor: Wiech
Ciag dalszy walki.....po nocnych "badaniach" warsztat stierdził jednak ze akumulator jest ok...ale alternator nie (poprzedni był ok)....byłem u elektryka ..sprawdził ładowanie..i stwierdził ze tez jest ok. Paranoja....w poniedziałek mam jednak podstawic autko i sprawdza w jakim stanie jest alternator.....Cdn..... :(

Rozładowuje sie akumulator.....czemu?

: 22 cze 2007, 16:47
autor: bassman
Masz podobną sytuację co ja.
Weź wykręć regulator napięcia (który jest razem ze szczotkotrzymaczem) i zobacz czy wtedy się rozładowywuje.
Jeśli tak to uszkodzony jest właśnie ten element.
Jeśli nie to masz uszkodzony alternator.
Możliwe są dwa warianty:
1. mniej prawdopodobny - popalone diody w prostownikku.
2. bardziej prawdopodobny - przebicie na stojanie między blachami stojana a uzwojeniami.

Pozdrawiam.

Rozładowuje sie akumulator.....czemu?

: 22 cze 2007, 23:06
autor: Wiech
Dzieki Bassman,
Nie znam sie na tym....ale druknę małżonce twoje sugestie żeby pokazała
je elektrykowi w poniedziałek...Sam niestety musze dygac słuzbowo na Śląsk..Ciekawe jak kobitę obsłużą...?!
Pozdrowionka

Rozładowuje sie akumulator.....czemu?

: 23 cze 2007, 0:06
autor: Windforce
"bassman" pisze:Masz podobną sytuację co ja.
Weź wykręć regulator napięcia (który jest razem ze szczotkotrzymaczem) i zobacz czy wtedy się rozładowywuje.
Dokladnie kolega dobrze radzi...sadze ze to regulator napiecia..

Heh ci mechanicy...

Na alternatorze masz wtyczke z kabelkami odepnij ją...i nie bedzie sie rozladowywac.

Auto bedzie dzialac normalnie tylko ze wzbudzenei bedzie wylaczone...
Bedziesz musail przygazowac po zapaleniu autka do ok 2500 obrotów/min i wtedy alternator bedzie ladowal.

Czekamy na relacje...

Pozdrawiam

Rozładowuje sie akumulator.....czemu?

: 30 cze 2007, 16:31
autor: Wiech
Witam.
Temat musze uznac na razie za zakonczony.Żona odebrała autko i na razie od poniedziałku nic sie nie działo.Informacja jaką przekazał elektryk to : "że nie stykały kable w alternatorze" i skasował kobitę na 90 złociszy. Chyba przejade sie kiedys do tego elektryka żeby trochę"rozjaśnił" sprawę....
Na razie gucio.......aha,...troche czasami dłuzej ciągnie przy odpalaniu....ale to juz wczesniej bywało (wymiana świec[NGK]- nic nie zmieniła)...
Tak jak obiecałem druknąłem kobicie info od Bassmana...ale elektryk podobno sie tylko usmiechnął lekceważaco i oddał kartke...(przekaz żony)
Pozdrowionka

Rozładowuje sie akumulator.....czemu?

: 30 cze 2007, 18:06
autor: Windforce
nie stykaly kable??? i sie rozladowalo??? Hmm

Widzial ze sie kobieta nie zna to ja skasowal... :/

reklamacja

: 07 sie 2007, 11:05
autor: Wiech
Witam
To juz mam nadzieje koniec tematu.....Przed wyjazdem na urlop zapakowałem akumulator i oddałem do reklamcji.....i Bosch ja uznał, przysyłając nowy akumulator. Zamontowałem go i na razie wszystko w najlepszym porządku......Uffff....Pozdrowionka....