Strona 1 z 1

Kappa - problem z panewkami - czy należy się bać?

: 29 cze 2005, 13:05
autor: _ADAM_
Witam,
z kilku źródeł (warsztaty) dotarło do mnie ostrzeżenie dot. zacierających się panewek w Kapiszonach z silnikeim 2.4. Jeden z mechaników (koło Piaseczna) powiedział, że kupując używaną Kappę dla pewności należy wymienić, albo przynajmniej sprawdzić stan panewek - rzekomo jest wiele przypadków zatarcia, a w konsekwencji wał korbowy wychodzi bokiem! Koszt nie jest stosunkowo wysoki (ok. 400-450zł z robocizną), a komfort psychiczny duży.
W związku z powyższym mam pytanie - czy ten problem faktycznie dotyczy każdego silnika 2.4? 400zł w porównaniu z kosztem remontu silnika wydaje sie niewielką kwotą, ale czy rzeczywiście jest to konieczne?
Swoim Kapiszonkiem chciałbym pojeździć chociaż 3-4 lata, więc jest to dla mnie bardzo istotna informacja.

Kappa - problem z panewkami - czy należy się bać?

: 29 cze 2005, 14:05
autor: Arek
tez słyszałem o takich przypadkach bodajże 2gi lub 3ci gar. Ten silnik jest czuły na olej. Nie poleca się supersyntetyków (za rzadkie) i generalnie trzeba trzymać się 10W40

Re: Kappa - problem z panewkami - czy należy się bać?

: 29 cze 2005, 18:25
autor: Torell007
"_ADAM_" pisze:z kilku źródeł (warsztaty) dotarło do mnie ostrzeżenie dot. zacierających się panewek w Kapiszonach z silnikeim 2.4.
ja właśnie sprzedałem taką po 'przygodzie' z panewką ... na 3 garze ... a dziura jak stodoła ... ;)

Re: Kappa - problem z panewkami - czy należy się bać?

: 30 cze 2005, 18:59
autor: kr0n
Zdecydowanie tak.
"_ADAM_" pisze: Jeden z mechaników (koło Piaseczna) powiedział,
Jeśli był to Tomek Seliga to wiedział co mówi.

Kappa - problem z panewkami - czy należy się bać?

: 30 cze 2005, 23:39
autor: Prezes
Zdecydowanie potwierdzam.

Panewki powinno sie wymieniać max co 200 tys jesli nie komplet to przynajmniej korbowe.
Problem dotyczy silników 2.0 20V , 2.4 20V . 2.0 20V TURBO.

Pozdrawiam

Kappa - problem z panewkami - czy należy się bać?

: 01 lip 2005, 11:39
autor: _ADAM_
"Prezes" pisze:Zdecydowanie potwierdzam.
Panewki powinno sie wymieniać max co 200 tys jesli nie komplet to przynajmniej korbowe.
Problem dotyczy silników 2.0 20V , 2.4 20V . 2.0 20V TURBO.
Mam znajomego, którego to znajomy jest mechanikiem w warsztatach URM'u (czyli rządowych) i powiedział, że przez kilkanaście lat, jak serwisuje rządowe fury (wcześniej Themy, później Kappy, a obecnie wszystko czym jeździ nasz rząd) ani razu nie zdarzyło się, żeby w którejkolwiek Kappie 2.4 wymieniali panewki. Samochody robiły przebiegi po 450-500tys. km (głównie na trasie W-wa - Gdańsk i spowrotem), ale z silnikami nie było najmniejszych problemów.
Rzekomo problem panewek dotyczy głównie silników Alfy (TwinSpark).
Sam już nie wiem co o tym myśleć :(
Czy jest sens grzebać w silniku, skoro wszystko jest OK :?: Wiadomo, że silnik złożony fabrycznie, a przez mechanika nawet w najlepszym warsztacie to już nie jest to samo...

Kappa - problem z panewkami - czy należy się bać?

: 01 lip 2005, 11:43
autor: tomek
"Prezes" pisze: Panewki powinno sie wymieniać max co 200 tys jesli nie komplet to przynajmniej korbowe.
Problem dotyczy silników 2.0 20V , 2.4 20V . 2.0 20V TURBO.
Pierwszy raz slysze o takiej przypadlosci w Kappach!!!

Kappa - problem z panewkami - czy należy się bać?

: 01 lip 2005, 12:52
autor: Tomasz
Problem z panewkami może pojawić się po zmianie oleju jeżeli będzie niskiej jakości. Mogę podać kilka przykładów kiedy korba wychodzi bokiem przez blok właśnie z powodu kiepskiego oleju. Najczęściej spotyka się to na Castrolu lub Elfie

Kappa - problem z panewkami - czy należy się bać?

: 02 lip 2005, 0:18
autor: kr0n
"_ADAM_" pisze:
"Prezes" pisze:Zdecydowanie potwierdzam.
Panewki powinno sie wymieniać max co 200 tys jesli nie komplet to przynajmniej korbowe.
Problem dotyczy silników 2.0 20V , 2.4 20V . 2.0 20V TURBO.
Mam znajomego, którego to znajomy jest mechanikiem w warsztatach URM'u (czyli rządowych) i powiedział, że przez kilkanaście lat, jak serwisuje rządowe fury (wcześniej Themy, później Kappy, a obecnie wszystko czym jeździ nasz rząd) ani razu nie zdarzyło się, żeby w którejkolwiek Kappie 2.4 wymieniali panewki. Samochody robiły przebiegi po 450-500tys. km (głównie na trasie W-wa - Gdańsk i spowrotem), ale z silnikami nie było najmniejszych problemów.
Rzekomo problem panewek dotyczy głównie silników Alfy (TwinSpark).
Sam już nie wiem co o tym myśleć :(
Czy jest sens grzebać w silniku, skoro wszystko jest OK :?: Wiadomo, że silnik złożony fabrycznie, a przez mechanika nawet w najlepszym warsztacie to już nie jest to samo...

To ja tak od strony Alfy - miałem dwa TS, czytam forum Alfy od 5 lat i nigdy nie słyszałem o takich problemach.
Za to zadzwoń do ludzi handlująych częściami i powiedz im, że potrzebujesz silnika lub bloku, bo Ci blok wyszedł. Ja słyszałem o conajmniej trzech takich przypadkach, ale nikt mi nie powiedział, że problem tkwił w panwekach - no i stało się. Po takiej awarii koszt remontu silnika jest prawie róny kosztowi silnika używanego. U mnie prowdopodobną przyczyną była słabej już kondycji pompa oleju - musiałem dodatkowo wymieniać wałki rorządu (duże podziękowania dla kolegi Damiana). Mój silnik padł przy 170k km, jeden z przypadków o którym słyszałem miał miejsce w aucie o przebiegu 150k km. Oczywiście nie musi być to regułą, ale zdarza się to ponad przeciętnie często. Jeśli masz znajomego znajomego w warsztach URM to daj mu auto do przeglądu i będziesz spokojniejszy.

Kappa - problem z panewkami - czy należy się bać?

: 03 lip 2005, 23:27
autor: Prezes
Zajmujemy sie praktycznie wyłącznie Lanciami. Remontowałem juz kilkanaście silników 2.0 20V i 2.4 20V a rozbierałem drugie tyle wiec sądze , ze mam zielone pojecie na ten temat ...

Oczywiście trwałość łozyskowania wału zalezy od jakości stosowanych olejów , systematyczności wymian i techniki jazdy. Panewki to slaby punkt tych silników wiec sugeruje przynajmniej kontrole korbowych środkowego cylindra. Jesli kompozyt na panewkach zaczyna sie łuszczyć nalezy je wymienić.
Problem polega na tym, ze w zatarcie panewki w 80% przypadków powoduje pekniecie śrub mocujących korobowód co sieje spustoszenie w silniku - wywala ładną dziure w bloku. Po takiej awarii pod maską zostaje kupa złomu.
Kwestia czy święty spokój jest wart 450 zł

pozdrawiam

Kappa - problem z panewkami - czy należy się bać?

: 06 lip 2005, 22:45
autor: sloneczna
Miałem do czynienia z 2-ma takimi .
1.2,0 20v 170tyś serwisowana do konca wyskoczył korbowód bokiem.
2.2,4 20v 150tyś
3.Moja narazie 110tyś jest ok ,ale aż boję się jej wygarnoć i przemieszczam sie spokojnie na czerwone wskazówka nie wchodzi .
Rekompensuje mi niskim zużyciem paliwa 7l max 10l .
Czy ten strach uzasadniony niewiem ?
Każdy pojazd miałem przetestowany ile na każdym biegu idzie a k..
nie .