Lancia Klub Polska

Będę wymieniał łaczniki stabilizatora i przy okazji chciałbym wymienić od razu gumy na stabilizatorze.
I z tym związane jest pytanie:

Czy żeby zmienić te gumy to muszę odkręcać sanki od silnika.
Chodzi o to, że najłatwiej to było by wymienić te gumy po wyjęciu tego satbilizatora spod samochodu. I czy żeby wyjąc ten stabilizator to trzeba opuszczać te sanki.

Mamy na forum kilku mechaników - prośba aby, któryś z nich się wypowiedział.
Myślę że przyda się to nie tylko mnie, ale na przyszłość może być pomocne forumowiczom.

Mnie też to czeka-niestety...Poczekamy razem na radę -poradę

Jutro jadę to robić - to opiszę co i jak. Może jakieś zdjątka zapodam, zobaczę jak sobie łapki podbrudzę - bo jak bardzo to się do aparatu nie dotykam.

Więc tak - do wymiany tych gumek nie trzeba wymontowywać stabilizatora.
Należy zdjąc nadkola (są z dwóch części) - więc tą od kabiny i wtedy widać obejmy od gumek stabilizatora - przykręcane na klucz 13.

Zeby było wiadomo jakie te gumki muszą być - to drążek stabilizatora ma 21mm średnicy.
Ja kupiłem już dawno temu i mi złe sprzedali - na drążek 19mm i nie mogłem założyć.
Nie zgadniecie od czego pasują te gumki - od Poloneza i nie ma problemu z załozeniem bo są przecięte,
Ja miałem takie co to niby są do Alfy 164, Themy i Cromy bez turbo firmy 4max - i sa złe musząbyćna drążek 21mm

"Marcin_D" pisze:Więc tak - do wymiany tych gumek nie trzeba wymontowywać stabilizatora.
Należy zdjąc nadkola (są z dwóch części) - więc tą od kabiny i wtedy widać obejmy od gumek stabilizatora - przykręcane na klucz 13.

Zeby było wiadomo jakie te gumki muszą być - to drążek stabilizatora ma 21mm średnicy.
Ja kupiłem już dawno temu i mi złe sprzedali - na drążek 19mm i nie mogłem założyć.
Nie zgadniecie od czego pasują te gumki - od Poloneza i nie ma problemu z załozeniem bo są przecięte,
Ja miałem takie co to niby są do Alfy 164, Themy i Cromy bez turbo firmy 4max - i sa złe musząbyćna drążek 21mm

witam.jak sie sprawdzaja gumki od poloneza.wczoraj wrocilem z wloch i myslalem ze mnie trafi po drodze gdy przyszlo hamowanie.napierdzielaja mi gumki i lacznik po prawej stronie.napisz jak sie teraz zachowuje twoja lucynka poniewaz tez musze wejsc do kanalu.pozdrawiam romo

Witam !!
Jak poszło z wymianą tych gum na stabilizatorze ??
Czy można to zrobić samemu bez kanału ??

Jaki jest objaw wybicia owych gum ?? Czy może dochodzić z tamtąd stukanie na małych nierównościach ??

Napiernicza przy nierównościahc, ja robiłem to bez kanalu. Ogólnie to objawy są takie że stuka i puka.

Po wymianie mam spokój, tyle że ja łaczniki wymieniłem od razu. Prawy był kiepski, a lewy by jeszcze pewnie pzy, ale jak już wymieniałem to oba na raz.

Ja łączniki już wymieniłem, ale nadal puka i stawiam na te gumy bo wyglądają na podmęczone.

A po odkręcniu tych obejm nie ma problrmu z ponownym przykreceniem ?? Tzn. czy stabilizator się nie przesunie ??

przykrecic poznij jest ciezko, bo gumy sa troche wieksze niz obejma i wchodzi wszystko bardzo ciasno, stabizator sie nie przesunie.
ja musiałem poprosic o pomoc druga osobe, ale dałoby sie to zrobic samemu tylko trzeba bardziej sie nameczyc.
wymiana tego zajela mi ok0,5h. nawet nadkola nie odkrecałem