Lancia Klub Polska

chciałem sie zapytac posiadaczy Lybry w Dieslu jak wyglada awaryjnosc tego autka

Pozdro.

Ja ma benzyne 1.8 wiec silnik inny niż ten o który piszesz. Od pół roku wysiadł mi "tylko" rozrusznik i to w... Chorwacji.... .
Pech pech pech... Spalił sie .. Zrobiło to drenaż mojego konta i zepsuło urlop.

"chris" pisze:chciałem sie zapytac posiadaczy Lybry w Dieslu jak wyglada awaryjnosc tego autka

Pozdro.

Masakra.... Dwa miesiące mam auto i już spaliła mi się żaróweczka od mijania...

Nie widzę różnicy w awaryjności porównując do innych marek. Mam 2,4 jtd (2001) i mam problem z elektroniką czyli światłem pozycyjnym z tyłu ale na razie go olałem. Przebieg 130 tys i w zasadzie bez problemów. Tylko paski oleje i raz przepływka.

a ja wymieniłam łożysko tylniego koła, żarówke 3 stopu i pozycyjne przednie.

Diesle w Lybrze sa dobrze zrobione i nie maja jakichs wspólnych chorób. Możesz sie spokojnie w nie ładowac..

Jak w kazdym uturbionym silniku zwróc szczegółną uwage na stan turbiny.

"Nat" pisze:
Jak w kazdym uturbionym silniku zwróc szczegółną uwage na stan turbiny.

A jak ocenic jej stan nie miałem do czynienia z turbo i nie znam sie poprostu

2,4 jtd jest bardziej awaryjny od 1,9 jtd z tego co wiem.Pozdro

"chris" pisze:

"Nat" pisze:
Jak w kazdym uturbionym silniku zwróc szczegółną uwage na stan turbiny.

A jak ocenic jej stan nie miałem do czynienia z turbo i nie znam sie poprostu

kliknij tutaj

mi się też spaliła zarówka od mijania. poszłam do hurtowni ją kupić bo jest dużo taniej.zapłaciłam 5 zł a nie 20zł jak w sklepie:)

JEzdze Lybra 1.9 od roku i w zasadzie tylko raz mnie zawiodla,ale nie zupelnie:0 Bedac rowniez na Chorwacji,uszkodzil jmi sie czujnik polozenia walu korbowego.Poza tym szykuje sie chyba wymiana przegubu. Mam ok 180 tys. km przebiegu. Ogolnie autko wygodne.

Ja jeżdże swoją od maja i jak do tej pory nie mam żadnych zastrzeżeń, oprócz spalonej żarówki mijania i w schowku pod komputerem klimy nic wiecej sie nie działo:P

Ja swoja mam 2 lata, i jak narzie to przepalila mi sie zarowka od swiatel drogowych, kierunkowskazu i nawalil czujnik obrotow

mam już drugą lybrę(obie 1,9jtd), pierwszą kupiłem już z uszkodzonym przepływomierzem, wymieniłem jeszcze napinacz paska wielorowkowego, w drugiej jeszcze nic nie robiłem

Ja mam Lybre 2 tygodnie ale już śmignąłem ponad 4000km; ze 157000 na 161500; jak narazie przepalone żarówki świateł mijania i pozycyjna prawy przód; trzecia stopu; przepalony silniczek tylnej wycieraczki no i coś zaczęło stukać w prawym przednim zawieszeniu. Co do silnika i pozostałej mechaniki narazie nie mam żadnych zastrzeżeń. Model który kupiłem od początku jeżdżony w Polsce.