Kappa 2.4 - problem z silnikiem

Awatar użytkownika
Alexander
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 49
Rejestracja: 05 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Świebodzice

Kappa 2.4 - problem z silnikiem

Post autor: Alexander » 13 sie 2007, 19:25

Znowu problem : cenzura : : cenzura : : cenzura : Kolega kupił sobie Kappe ok. jeden tyd. temu no i zmieniał olej ale nie mogł go zmienić.... jak dopiero był czarny to pomyślał o zmianie..... :? Sprawa wygąda tak..: Jedziemy do Boszkowa odemnie ok 200 km. dojechaliśmy na miejsce po 2 dniach wracamy, (prowadze Ja) ale coś mi auto samo obrotów dodaje do 3tys. 8O i nie chcą spaść, po jakimś czasie spadły no to jedziemy... dojechaliśmy bez żadnego problemu zatrzymanie pod sklepem monopolowym (oczywiście dla kolegi) wszysko ok, podjeżdrzam na parking (ok 100m dalej) i słysze, że silnik zmienił dźwięk na taką jakby pierdziawke, a nie 2.4 8O zgasiłem i poszliśmy... rano Zaniepokoiła mnie ta zmiana i sprawdziłem olej.. (dodam, że sprawdzałem w boszkowie przed wyjazdem i było ok) okazało się, że jest mocno poniżej minimum... i jeszcze czarny jak smoła.... no to dalałem i jedziemy na wymiane bo nie mogłem patrzeć jak auto się męczy... :cry: Przy samym serwisie zaczął mi leciutko stukać, ale olej zmieniliśmy i dawaj do domu po przejechaniu ok. 8 km zaczął tak walić, że zatrzymałem się i mówie: na hol lub sam se jedź... bo jest bardzo nie dobrze... kolega jedziemy dalej... po ok. 2 km zaczął tak walić, że powiedziałem albo on sam wraca albo pchamy no i zapchaliśmy. odpaliłem i słysze stuki puki w silniku a czasami miałem wrażenie, że metal trze o metal... po mojemu obruciło dyferencial lub rozrząd padł (paska też nie wyminił bo puzniej...) no i w warsztacie u znajomego, oglądnoł slinki posłuchał i stwiedził, że prawdopodobnie dyferenciał lub nawet tłok poszedł się j...ć, koszt ok. 2tys ale cena dopiero jak rozbierze... Sorki za wywód ale starałem się opisać wszystko, no i jestem po 3 piwie :) czy ktoś wie co to może być lub miał podobny problem??? (stuk jest taki jakby coś latało po silniku ale na 3 4 5 tłoku jak by mocniej... Prosze o pomoc bo nie wiem czy opłaca mu się robić czy nowy silnik kupić??? :evil:



IPN
Była Lancia Kappa 2.4l sedan, a teraz będzie 2.0T Coupe:)

Awatar użytkownika
mario09
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 947
Rejestracja: 12 lut 2005, 0:00
Lokalizacja: Radom - Wierzbica woj. mazowieckie

Kappa 2.4 - problem z silnikiem

Post autor: mario09 » 13 sie 2007, 19:36

Wiec tak... Dyferencjał to cześć skrzyni biegów, a dokładniej część odpowiedzialna za rozkład napędu na któreś z kół napędowych.
Silniki 2,4 w Kapiszonach z tego co mozna poczytac na forum sa dosc podatne za zatarcie. Trzeba o nie szczegolnie dbac. Poza tym remont tej jednostki mozna sobie odpuscic. Juz kilku kolegow z forum tego probowalo i nici z tego wychodzily, silniki nie wytrzymywaly zbyt dlugo. Trzeba szukac z jakiejs rozbiorki byleby silnik nie byl grzebany - z tego co wiem to te silniki sa mocno w cenie.
Lancia Thema III 2.0 i.e.+gaz II gen. (zestaw Lovato LovU2)
Lancia Thema III 2.5 turbo ds LS

Awatar użytkownika
Alexander
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 49
Rejestracja: 05 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Świebodzice

Kappa 2.4 - problem z silnikiem

Post autor: Alexander » 13 sie 2007, 19:47

Sorki ale mi sie po ten tegest.... chodziło mi o panewki :oops: Ale i o zawór mimo wszystko jestem jedank ze wymianą całego silnika.
Była Lancia Kappa 2.4l sedan, a teraz będzie 2.0T Coupe:)

Awatar użytkownika
robert199
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 295
Rejestracja: 15 wrz 2006, 0:00
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski

Kappa 2.4 - problem z silnikiem

Post autor: robert199 » 14 sie 2007, 8:55

prawie pewne, ze to panewki, sam przez to przechodziłem
jak kupiłem swoją, to ktos zalał do silnika jaiegos motodoktora i długo nie pojezdziłem, panewka zaczeła stukac. Prawdopodobnie popychacze zaworowe wczesniej halasowały i ktos nalał specyfiku aby uciszyc.
bardzo zle sie to skonczyło, panewki oczywiscie wymienilem, pojezdilem troche i zaczelo cieknąć, a włściwie sikać spod wymiennika ciepła, to zaciągnolem do warsztatu auto, wymiennik uszczelniony i jak juz byl na warsztacie to sciągnelismy miske, aby panewki skontrolowac i okazało sie, ze wyglądały jak po 200tys a mialy jakies 10tys przejechane,
trudno powiedziec, czy pompa nie daje rady, czy jak, ale pod tym wzgledem, silnik 2,0 jest identyczny, tam chyba ten problem nie występuje.
sam teraz sie zastanawiam nad zalaniem jakiegos ceramizera do silnika nie czegos takiego jak militec tylko czegos takiego http://ceramizer.pl/
tylko, sie boje, aby silnikowi nie zaszkodzic
może ktos juz stosował?

Awatar użytkownika
Alexander
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 49
Rejestracja: 05 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Świebodzice

Kappa 2.4 - problem z silnikiem

Post autor: Alexander » 14 sie 2007, 18:34

Dzięki za odpowiedź :D podjeliśmy ogulną decyzje, że wymieniamy cały silnik... a co do ceramizerów sam stosowałem al eprzejechałem na nim tylko kolo 5tys.km bo auto sprzedałem, ale nie z powodu, że ceramizer je dobił. Ogulne wrażenie z jego użycia to dość znaczny wzrost mocy, lepsza kultura silnika i brak dymu z rury wydechowej. Ceramizer zastosowałem kiedy auto miało przejechane około (bo był licznik kręcony) 500tys.km.
Była Lancia Kappa 2.4l sedan, a teraz będzie 2.0T Coupe:)

Awatar użytkownika
Alexander
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 49
Rejestracja: 05 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Świebodzice

Kappa 2.4 - problem z silnikiem

Post autor: Alexander » 16 sie 2007, 11:55

Wczoraj Gość z warsztatu zaśpiewał mi 400zł za przeżutke silnika to mało czy dużo??? lub ile powinien wziąść??
Była Lancia Kappa 2.4l sedan, a teraz będzie 2.0T Coupe:)

XkiciX
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 19
Rejestracja: 02 cze 2007, 0:00
Lokalizacja: Ruda Śląska

Kappa 2.4 - problem z silnikiem

Post autor: XkiciX » 16 sie 2007, 12:05

jak na mnie to mało, u mnie szef kasuje średnio za taka robote 700zł, oczywiśćie jeśli w trekcie nie pojawią się niespodziewane problemy :wink:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”