Strona 1 z 1
Kappa - stuki
: 01 sie 2005, 18:54
autor: Luckyy
ostatnio uslyszalem ze cos mi z tylu stuka podczas jazdy, jest to slyszalne dopierto przy predkosci ok 20 km/h (jadac wolniej nic nie slychac) im szybciej sie jedzie tym czestotliwosc stukania rosnie. Natomiast jak przychamuje (nawet delikatnie tak ze tylko mrugnie swiatlo stopu) przestaje na jakis czas i po chwili zaczyna od nowa. Jezdzilem po bardzo rownych drogach i caly czas to slychac.
Niemoge dokladnie zlokalizowac co to, a jestem w tej chwili w UK i nie chce sie wybierac do serwisu bo znam ich cenniki !!
Czy ktos ma jakies sugestje co to moze byc ?
jak to zlokalizowac i jak niebezpiecznt moze to byc ?
Stuki ...
: 01 sie 2005, 22:23
autor: Lewutek
Z mojego doświadczenia ... bo zaczynają coraz bardziej pojawiać mi się stuki ... takie głuche metaliczne ... słyszalne w okolicy pedałów: hamulca, sprzęgła ... to do wymiany sworzeń wahacza ... stuki słyszalne w jeździe dowolnej: po równym i po równych koleinach ... i po dziurach ...
Luzy strwierdzone na szarpakach ... także w niedalekiej przyszłości powolny "wgląd" w zawieszenie ...
A Polskie drogi dużo potrafią narobić w zawieszeniu ...
A co u Ciebie ... zdiagnozuj swoje stuki ...
Kappa - stuki
: 02 sie 2005, 18:25
autor: Luckyy
w tym wlasnie problem ze nie moge wyczaic co stuka :/
jak auto stoi to nic nie dale sie zlokalizowac - albo zle sie do tego zabieram, a jak sie jedzie to delikatnie slychac, a najdziwniejsze ze jak przyhamuje to mam kilka sekund spokoju i zaczyna od nowa.
Jak nic nie wymysle to jeszcze pojezdze tak - moze nic sie nie oderwie i jak wroce do polski to ktos looknie na to fachowym okiem.
Oby tylko podczas jazdy na niemieckiej autostradzie przy predkosci >160 km/h nic sie nie urwalo

))
Kappa - stuki
: 03 sie 2005, 20:43
autor: Anonymous
tego co piszesz można wywnioskować że problem znajduje się w kołach,bo w momencie hamowania likwidujesz tą usterkę a po chwili wraca , ja stawiam ze coś w hamulcach
Kappa - stuki
: 03 sie 2005, 21:11
autor: Anonymous
Jedź na przegląd na tak zwanego szarpaka, przy wjeździe powiedz im że auto dopiero kupiłeś a przegląd kończy się za miesią i wolałbys przyjechać sprawnym samochodem, ja tak zrobiłem i nic niezpłaciłem

Kappa - stuki
: 03 sie 2005, 23:15
autor: Kubek
jak to za Darmo , ale co im DoklaDnie powieDziales?
Kappa - stuki
: 04 sie 2005, 6:24
autor: Anonymous
Za darmo, a powiedziałem to że auto dopiero kupiłem i chciałbym troche nim pojeździć i dlatego wole teraz wszystko wymienić niz potem mieć zabrany dowód rejestracyjny

Kappa - stuki
: 04 sie 2005, 19:36
autor: sloneczna
U mnie była to linka hamulca stukała po tylnym wachaczu .
Działo się to tak jak pisałeś przy wolnej prędkości zwłaszcza na nierównościach .
Kappa - stuki
: 05 sie 2005, 2:42
autor: Anonymous
W moim Volvo 245 to byl krzyzak walu napedowego. Lancii raczej nie dotyczy

Jedno jest pewne element obrotowy kontra element nieruchomy.
Kappa - stuki
: 05 sie 2005, 21:35
autor: romo
sprawdz sobie tuleje na wahaczu wzdluznym.one po wypracowaniu najczesciej robia najwiecej szumu w tyle kappy.
Kappa - stuki
: 12 sie 2005, 14:42
autor: Greegoory
"romo" pisze:sprawdz sobie tuleje na wahaczu wzdluznym.one po wypracowaniu najczesciej robia najwiecej szumu w tyle kappy.
Witam
Opowiem po krótce moje wzmagania ze stukami w kappie.
1. stacja diagnostyczna nr 1 - wszystko ok w zawieszeniu - do wymiany amorek tylny lewy
2. stacja diagnostyczna nr 2 - amorki wszystkie wzorowe - wyrobione tulejki w wahaczach wzdłuznych tylnych (te mniejsze) - koszt 35 zł + 160 robocizna
3. stacja diagnostyczna nr 3 (no bo k.. nadal puka jak w kuźni) - tym razem prosze diagnoste - Panie prosze z sercem podejsc please- diagnosta bierze sie za auto i: amorki rewelka jak nowe - ale stwierdza wybite na maksa tuleje wahaczy wzdluznych (te niewymienialne) - zamowilem wahacze (397 zł sztuka) - przy okazji kaze sprawdzic mocowania amorkow (poduszki) - jak bedzie nadal stukac to kupuje sobie komplet korków do uszu albo wieksze glosniki z tylu auta

- pozdrawiam
p.s.
wstyd jak kogos sie wiezie takim autem i trezba glupa palic ze w aucie w bagazniku lata skrzynka z bambetlami - na 21 sierpjnia mam wymiane wahaczy - dam znac czy sa postepy
Kappa - stuki
: 12 sie 2005, 14:49
autor: Anonymous
Greegoory masz racje z tymi stacjemi obsługi, w moim małym miasteczku zaledwie 40 tyś ludzi , mam ich aż 5, z tego jedna jest albo najlepsza lub najgorsza, bo czepiają sie wszystkiego

Kappa - stuki
: 12 sie 2005, 18:35
autor: Luckyy
nie wiem co moglo stukac ale porawilem tylko nadkole (lewy tyl) na laczeniu z blotnikiem - jest tam cos w rodzaju zatrzaskow czy cos - i jak narazie nic mi juz nie stuka, jesli sie okaze ze to byl aprzyczyna to mogl bym jeszcze dlugo szukac

....
btw - oby to bylo to - troche kasy w kieszeni zostanie

Kappa - stuki
: 12 sie 2005, 18:45
autor: Anonymous
Zawsze jakiś pierdół moze wyskoczyć, umnie np. były gumy od tłumika wyrobione

Kappa - stuki
: 16 sie 2005, 10:58
autor: Arek
he, a ja miałem kiedy w słuzbowej na przednich kołach takie stukanie. Po nacisnięciu hamulców ustawało. I co się okazało? ..... śruby nie były dokręcone w jednym kole i jeszcze kilka kilometrów i by mnie koło własne wyprzedziło. Przyczyna? podczas zmiany kół na letnie mechanior uzył do dupy klucza pneu i nie sprawdził dokrecenia zwykłym ehhhhhh