Lancia Klub Polska

Przekraczając 160 km/h moja Lybra gwiżdże sobie.
Auto sprawne wszystko jest ok. a przy wiekszych prędkościach słychać
gwiazd z pod przedniej szyby chyba.
Nie mogę tego zlokalizować proszę o pomoc.
Ponoć są to jakieś uszczelki które wystarczy podkleić ale gdzie je znaleść.

Pozdrawiam i proszę o podpowiedź.

"pazi" pisze:Przekraczając 160 km/h moja Lybra gwiżdże sobie.
Auto sprawne wszystko jest ok. a przy wiekszych prędkościach słychać
gwiazd z pod przedniej szyby chyba.
Nie mogę tego zlokalizować proszę o pomoc.
Ponoć są to jakieś uszczelki które wystarczy podkleić ale gdzie je znaleść.

Pozdrawiam i proszę o podpowiedź.

PLEAS POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kiedys w top gear przyklejali wycieraczke do szyby bo wydawala nieprzyjemny dzwiek
Zapewne chodzi o jakis przepływ powietrza,a skoro wiesz ze wydobywa sie gdzies spod przedniej szyby to sprobuj ustawic moze jakies uczelki inaczej, moze zeby bardziej dociskaly sie do maski lub cos takiego, powodzenia

Witaj,moja Lybra ma to samo,to pióra wycieraczek,koniecznie trzeba kupić ze spoilerem.Lybra 2.0LX

To nie są wycieraczki - mam ze spojlerem i dalej mi gwiżdże
Chociaż mi zawsze gwiżdże przy 200 i więcej km/h, przy 160km/h normalnie...

Może to znak od Boga, aby troche zwolnic

U mnie słychać przy 140 km/h. Moje spostrzeżenia wskazują na boczne lewe lusterko. Jak zlokalizujesz i usuniesz"gwizd" to napisz w jaki sposób to zrobiłeś. Pozdrawiam

"aro" pisze:Może to znak od Boga, aby troche zwolnic

:groupjump:

b. dobre

u mnie też świszcze jak przekraczam 160 km/h

U mnie roznie raz od ~140 raz od ~160
Raczej bym obstawial ze to uszczelka drzwi kierowcy.

Komus udalo sie cos zdzialac zeby usunac gwizdanie?

no u mnie generalnie od 160 do... robi sie cisza

A u mnie gwizdze przy 180, ale w przeciwnosci do kolegow ja WIEM co gwizdze )) A mianowicie lewa "zaslepka" (czy jak to nazwac) rynienki na dachu. Troszeczke odstaje i ma taka maluska szparke. Kiedys byla wieksza i gwizdalo strasznie, ale ja przykleilem i teraz gwizdze mniej. Aha i jeszcze jedno. Sprawdz, czy nie masz czasem ustawionego ograniczenia predkosci, bo to tez tak dosyc dziwnie gwizdze.

Ten limit raczej pika niż gwizdze.

mi kiedys w Tipo gwizdała antena dachowa (bat był za długi) a wydawało sie ze gdzieś z lusterka

"kubi2" pisze:A u mnie gwizdze przy 180, ale w przeciwnosci do kolegow ja WIEM co gwizdze )) A mianowicie lewa "zaslepka" (czy jak to nazwac) rynienki na dachu. Troszeczke odstaje i ma taka maluska szparke. Kiedys byla wieksza i gwizdalo strasznie, ale ja przykleilem i teraz gwizdze mniej. Aha i jeszcze jedno. Sprawdz, czy nie masz czasem ustawionego ograniczenia predkosci, bo to tez tak dosyc dziwnie gwizdze.

ten limit prędkości "wyje" jak opętany....

A u mnie to on tak fajnie piszczy. I to jeszcze im bardziej zblizam sie do limitu tym glosniej.