Kappa i check kolejny raz...

o-w-c-a · Post autor: **o-w-c-a** » 26 wrz 2007, 16:11

Witam.

Mam problem ostanio z dzialaniem auta - scislej z zapalaniem sie kontrolki check na desce o bledzie sterowania silnikiem.

Niedawno montowalem gaz na BLOSie (do tej pory taki problem nie wystepowal).

Jeden mechanik zalecil mi zebym umiescil blosa maksymalnie blisko przepustnicy zeby bylo jaknajwieksze podcisnienie (zeby gdzies nie uciekalo na ewentualnych laczeniach itp) i zalozylem go na krotkim odcinku weza powietrznego zaraz za przepustnica. Za BLOSem wsadzilem orginalna rure co byla na przepustnice zakladana (w ta sama strone skierowane sa odmy co byly) i poprzedluzalem wezami odmy. Z racji ze zostal jeszcze kawalek dziury pomiedzy ta orginalna rura a kolankiem idacym od filtra to wlozylem tam twarda gietka rure ktora podeszla mi srednica (taka jak sie stosuje np w odprowadzeniu spalin w piecykach CO2 albo w dolotach cieplego powietrza z kolektora do ukladu ssacego).
Wszystko skrecilem porzadnie opaskami i gralo przez jakies 100km.

Jak juz kiedys pisalem na forum wtedy palil mi ok 20l gazu na setke wiec troche bylem zly... Ktoregos dnia jadac do mechanikow (gazownikow) na regulacje BLOSa jak sie silnik zagrzal w korkach w pewnym momencie zapalil mi sie ten komunikat bledu sterownia silnikiem. Z racji ze nie zauwazylem niczego pod maska dojechalem do tych gazownikow i okazalo sie ze zsunela sie jedna odma (ta od dekla) i gosc powiedzial ze lewe powietrze bralo). Zakrecil ta odme i jak ponownie zapalilem go na benzynie komunikatu nie bylo, na gazie tez. Wyregulowal tego BLOSa i w zasadzie chwile po tym jak on mi go wyregulowal braklo mi gazu wiec mnie troche poszarpalo (nim sie kaplem ze gaz sie skonczyl bo kontrolki nie mam) az zgasl-choc wydaje mi sie ze na 90% nie strzelilo w kolektor- zreszta jakby strzelilo chyba bym slyszal a pozatym BLOS praktycznie wyklucza mozliwosc strzalow. Zapalilem na benzynie i bodajze chwile palil mi sie ten check. Zgasilem rozpialem wszystkie kostki spialem i niewiem czy to pomoglo czy nie ale znowu nie bylo komunikatu i jechal ok, tyle ze co jakis czas zapalal sie ten komunikat, pozniej znowu gasl i tak w kolo (raz sie zapala jak go cisnalem a czasem nawet na wolnych sie zapalal na kilka minut).

Generalnie moja instalka gazowa nie ma zadnej rozbudowanej elektroniki ale mam emulator sondy lambdy ktory sprawdzalem teraz miernikiem stanowi ciaglosc dla obwodu jak auto chodzi na benzynie (przekazuje info od oryginalnej sondy) wiec mysle ze nie jest on winien. Jedyny ktory mi pozostal jako podejzany to przeplywomierz, bo w zasadzie teraz jest czy na benzynie czy na gazie po jakis 30sekundach od zapalania wlacza sie blad silnika i swieci caly czas... - wiele mi on nie przeszkadza z racji ze jezdze na gazie, choc obawiam sie ze przez te bledy zabagni mi sie komputer i pozniej na benzyniie nie bedzie chcial jezdzic...

Da sie jakos sprawdzic miernikiem przeplywomierz czy dziala - jak sie w niego wpiac i co sprawdzac, moze jakos da sie go wyczyscic albo co - bo juz nerwicy dostaje... :/

Czekam na pomocne info
Pozdrawiam

Post autor: **Duch-Dziadka** » 26 wrz 2007, 19:33

...kolego o tym problemie pisalem juz w dziale LPG...
...Lancia Kappa-gaz sekwencyjny...prawdopodobnie komunikat ten wynika ze zlego ustawienia doboru mieszanki w kompie...polecam przeczytac to co pisalem ja i wielu innych a pozniej udac sie do gazownika i krotko go...

Boorek · Post autor: **Boorek** » 26 wrz 2007, 21:41

wydaje mi sie że jak jest uszkodzony przpływomierz to nie wyświetla się check engine, przynajmniej u mnie sie nie wyświetla a jak podpiołem do kompa to dopiero wtedy wyszło że jest uszkodzony. Swój przepływomierz sprawdzałem tak że poprostu go odłączyłem i nie było żadnej różnicy więc doszedłem do wniosku że to on nie działa. Pozdrawiam

o-w-c-a · Post autor: **o-w-c-a** » 26 wrz 2007, 23:12

Aha - hmm czyli jednym slowem na komunikaty bledow w sterowaniu silnikiem nie ma wplywu przeplywomierz?

Kurde to w takim razie zaskoczyles mnie na maxa, a jak nie ma on wplywu to przyczyny musze szukac gdzie indziej bo nawet jesli to faktycznie przeplywka by tez padla to nie robi mi roznicy jej dzialanie przy jezdzie na LPG a komunikat migajacy mnie zlosci... :/

To moze jakies inne sugestie?

Lewutek · Post autor: **Lewutek** » 27 wrz 2007, 7:51

"Duch-Dziadka" pisze:...kolego o tym problemie pisalem juz w dziale LPG...
...Lancia Kappa-gaz sekwencyjny...prawdopodobnie komunikat ten wynika ze zlego ustawienia doboru mieszanki w kompie...polecam przeczytac to co pisalem ja i wielu innych a pozniej udac sie do gazownika i krotko go...

...na BLOS-ie skład mieszanki i komputer mają się jak "pies do jeża"...a Kappa wcale nie musi jeździć na sekwencji...nie masz BLOS-a ====> nie wypowiadaj się...

"o-w-c-a" pisze:...a pozatym BLOS praktycznie wyklucza mozliwosc strzalow...

...nie jest to prawda (piszę to z własnego doświadczenia

) roztocz klapę p.wybuchową na maksimum i załóż...strzał jest żadkością ale może się zdarzyć

Odnośnie check-a zrób sobie autodetekcję (może komputer wskaże ci numer błędu)...Po naciśnięciu przycisku CLIMA DATE obrócić kluczyk wyłącznika zapłonu w poz. MAR ... jak coś jest nie tak to pojawi się kod usterki. Dla zasady możesz też odłączyć akumulator i sprawdzić jak ta operacja wpływa na zjawisko check-a

I na koniec gdzie/u kogo regulowałeś BLOS-a

(miejsce/adres)

Post autor: **Duch-Dziadka** » 27 wrz 2007, 10:26

Lewutek napisał:

...na BLOS-ie skład mieszanki i komputer mają się jak "pies do jeża"...a Kappa wcale nie musi jeździć na sekwencji...nie masz BLOS-a ====> nie wypowiadaj się...

...moze masz racje nie mam Blosa i byc moze ma albo nie ma komputera, ale chodzilo mi o to ze zly dobor mieszanki moze spowodowac wyskakiwanie bledu...nie musisz byc az tak bardzo uprzejmy...

Odnośnie check-a zrób sobie autodetekcję (może komputer wskaże ci numer błędu)...Po naciśnięciu przycisku CLIMA DATE obrócić kluczyk wyłącznika zapłonu w poz. MAR ... jak coś jest nie tak to pojawi się kod usterki. Dla zasady możesz też odłączyć akumulator i sprawdzić jak ta operacja wpływa na zjawisko check-a

...z duzym prawdopodobienstem jesli ma to zwiazek z mieszanka gazu nie wyskoczy w ten sposob zaden blad bo ja probowalem szukac w ten sam sposb usterki i nic to nie dalo...

Lewutek · Post autor: **Lewutek** » 27 wrz 2007, 11:01

CZE...

wg jego opisu check świeci mu (bez róznicy) na benzynie jak i na gazie...

"o-w-c-a" pisze:...bo w zasadzie teraz jest czy na benzynie czy na gazie po jakis 30sekundach od zapalania wlacza sie blad silnika i swieci caly czas...

a ponieważ BLOS nie ma nic wspólnego w aspekcie skład mieszanki - komputer...więc szukać błędu na benzynie...jak nie będzie błędu na benzynie to dalej można zając się LPG

Post autor: **Duch-Dziadka** » 27 wrz 2007, 11:04

...ale kolego to tak jest...
...ja majac sekwencje tez mialem ten blad i pisalem juz moze w innym poscie ze po przelaczeniu na benzyne check znikal dopiero po nawet 20 przejechanych kilometrach...

Lewutek · Post autor: **Lewutek** » 27 wrz 2007, 11:12

CZE...

o-w-c-a napisał tyle ile napisał ... i na razie go nie słychać

... on ma instalację I-generacji (dobrze czytać

) a nie sekwencję ... jak na benzynie nie będzie miał problemów to może zająć się gazem. Jak autodetekcja nic nie pokaże to musi jechać na egzaminer-a

o-w-c-a · Post autor: **o-w-c-a** » 27 wrz 2007, 12:41

No ok - troche pozno wstalem stad opoznienie w odpowiedzi

.

Z tego co mi sie udalo ustalic to wiem ze moja wloszka jest dowcipna i chimeryczna... - zrobilem zgodnie z zaleceniami odnosnie autodetekcji. Wlaczylem ja w trybie autodetekcji to wyswietlila bodajze -00- (dokladniej to podejzewam ze drugi znak 0 to 0 bo prawej strony cyfry nie mam [niektorych linii wyswietlacz mi nie wyswietla ;[ ]), wiec sadze ze wszystko ok. Zapalilem go i dalej sie komunikat nie zmienil, nawet przejechalem sie z 8km, troche sie zagrzal ale wielkich rewelacji nie bylo - brak komunikatu i brak check :/ (w zasadzie wolalbym zeby sie pojawil zebym mial jasnosc a nie ze jest od przypadku do przypadku).

Czy benzyna czy gaz - zero roznicy - wyglada ok, choc z klemami nic nie robilem zeby moc zobaczyc ten blad.

Dziwne to to bo czasem od rana zawsze sie komunikat wyswietla tak jak dzis wogole...

Jutro wybieram sie w dluzsza trase a pozniej jeszcze sporo jazdy po zakorkowanym centrum krakowa wiec mysle ze jutro zacznie pisac mi o bledach (wynotuje wszystkie w razie czego).

Zaczalem sie zastanawiac juz wczoraj faktycznie nad tymi bledami wynikajacymi i czy nie sa zwiazane z kiepska jakoscia paliwa - bo wtedy co mi zgasl, pisalem ze zapalilem na benzynie i raczej bledow nie bylo i pojechalem na BP dotankowac benzyny (bo ona tez mi sie konczyla) na BP ale w takim zdeka zadupiu, a gaz tankowalem tez na sasiadujacej wiosce (wiec jakosc tez moze byc kiepska)... No tyle ze dzisiejszy brak bledow chyba obala teorie o zlej jakosci paliw.

Co do regulacji gazu to przeprowadzali mi ja na Gromadzkiej czy Płaszowskiej w krakowie (generalnie jest to jedna i ta sama firma polozona jednym warsztatem przy jednej drodze, drugim przy drugiej, a drogi sie krzyzuja). Koles mi to ustawial w oparciu o analizator spalin i wzial za calosc operacji (nie trwalo to 5minut z zakreceniem obsunietej odmy) 40zl a jeszcze byl zlosliwy mowiac ze w zasadzie to bylo juz niezle ustawione :[ - szkoda bylo kasy. Auto odczuwalnie stalo sie slabsze ale chyba zaczelo palic normalnie, bo gdy bralo 20l gazu/100km to z 5 biegu zbieralo sie jak na 3

...

Aha - jeszcze jedno - czy ktos jeszcze sprawdzal czy faktycznie po odpieciu przeplywomierza nie zapala sie zaden check? Bo jesli sie nie zapala to faktycznie nie powinien robic roznicy i musze dac mu spokuj

.
Ok nawet sprawdzilem u siebie jak teraz zadnymi checkami nie pisze odpialem go i nic sie nie zapalilo, ale w trybie autodiagnostyki tez nie wywalil bledu ze cos z przeplywomierzem...

Jak bede wiedzial cos o bledach napewno napisze.

Lewutek · Post autor: **Lewutek** » 27 wrz 2007, 13:39

CZE...

To testuj i obserwuj ... a 20 litrów LPG/100 km to stanowczo za dużo (mimo że nie wiem jaki masz motor)...

A na tym analizatorze spalin...po ustawieniach...HC i CO były w normie

o-w-c-a · Post autor: **o-w-c-a** » 27 wrz 2007, 14:23

Mam 2.0 20V 146KM. Co do wartosci to chyba tak - bo najpierw analizowal na benzynie bo cos mu na poczatku nie gralo z gazem i mi kitowal o zatkanym katalizatorze ale sie po chwili poprawilo (po zakreceniu odmy czy jakos tak), a pozniej przelaczylem na gaz i powiedzial ze elegancko, choc przynam ze nie mam pojecia jakie to byly wartosci...

o-w-c-a · Post autor: **o-w-c-a** » 27 wrz 2007, 19:09

Oks - przejechalem dzis dluzsza trase i zauwazylem pewna zaleznosc i zlosliwosc mojego auta...

Ilekroc zapalalem je w trybie tym autodiagnostyznym to zawsze bylo -00-. Zdazylo mi sie ze mi np zgasl albo jak zgasze na gazie to czasem nie zapali od pierwszego zakrecenia, jak drugi raz krece i zapali to wtedy czesto jest komunikat bledu sterowia silnikiem, ale jak juz pamietam i zapalam ten drugi raz z wcisnietym przyciskiem do autodiagnostyki tak zawsze zapali bezblednie :/ - zlosliwa cholera...

Bede staral sie zmusic w koncu ja czy siebie do wygenerowania bledu, bo w trybie autodiagnostyki mozna robic kiloimetrow od groma i nigdy check sie nie zapali...

Post autor: **Artur G.** » 27 wrz 2007, 20:07

że się troszke wtrącę... u mnie, też 2.0 145 km czasami sie włą cza check, mam sekwencje landirenzo, około rok temu sprawdzałem auto na dwóch kompach w serwisie Fiata: pierwszy Fiatowski i wyszło ok, drugi Boscha i wszystko ok poza... sondą lambda. Powiedziano mi że ma za duży zakres czułości, prawdopodobnie sie wypaliła i może uaktywniać checka. Do dzis samochód jeździ super, check sie czasami włącza na sekudy, minuty, czasami choć bardzo rzadko potrafi i przez godzine jazdy sie czerwienić. Wszystko to niezależnie od warunków atmosferycznych i staylu jazdy, czy tempem zółwim czy 170. Jakos nie m oge sie zebrać aby sonde wymienić więc nie jestem przekonanany czy to faktycznie wina sondy.
Po cichu proponuje abyś może wziął i te mozliwość pod uwagę, wg mnie mozna to bardzo łatwo potwierdzić lub wykluczyć.

pozdrawiam. Artur, Kappa 2.0 96r.

o-w-c-a · Post autor: **o-w-c-a** » 27 wrz 2007, 21:15

No co do sondy to jak ja kiedys sprawdzalem to gdy chodzil na benzynie (wtedy nie bylo problemu z check) to miala napiecie ok 3.89V na wolnych obrotach. Po przelaczeniu na gaz i na ok poltora obrotu rozkreconym BLOSie (teraz jest troche inaczej juz ustawiony i jej wartoscie teraz nie spradzalem) mial ok 1.90V i wtedy tez checka nie bylo.

Teraz tak jak pisze - zdazy sie ze jak zapalam auto po chwile wczesniejszym zgaszeniu to nie odpali od kopa i krece i krece, musze przestac i jeszcze raz sprobowac i wtedy naogol chwyta choc nie rowno przez chwile i po wdepnieciu gazu wychodzi z "dolka" i sie wkreca na obroty (mysle ze ostatnia dawka gazu mu zostaje w dolocie a przy kolejnym rozruchu dostaje strzala z wtryskiwaczy benzyny i w sumie ma podwojna dawke i go przylewa). Wtedy najczesciej mam checka niemal odrazu.

Jednak zlosliwoscia wloszki jest to ze jak jezdze w trybie autodiagnostyki to zawsze wszystko jest cacy, jak sobie go zapomne wlaczyc to zawsze blad mruga :[ .

Lancia Klub Polska