Lybra - podlokietnik

kartonik
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 611
Rejestracja: 08 mar 2005, 0:00
Imię: Marek
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Lybra - podlokietnik

Post autor: kartonik » 11 gru 2007, 15:45

Witajcie,

Mierzylem sie juz z wieloma problemami w Lybrze, ale psiakrew, z odkrecenim podlokietnika od przedniego siedzenia dac sobie rady nie moge :( Moze jakies podpowiedzi?

Dzieki i pozdro,

m

Awatar użytkownika
boa
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 52
Rejestracja: 23 maja 2007, 0:00
Lokalizacja: Wawa

Lybra - podlokietnik

Post autor: boa » 11 gru 2007, 16:52

nigdy go nie odkręcałem...i stąd moje pytanie - po co chcesz go odkręcić?
Z góry dzięki za zaspokojenie ciekawości ;)
--------------------------------------------------------
Lybra SW 1.8, Y 1.4

Awatar użytkownika
Prometeo
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 203
Rejestracja: 03 sty 2007, 0:00
Skype: Wieslaw305
Imię: Wiesław
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Lybra - podlokietnik

Post autor: Prometeo » 11 gru 2007, 17:38

To jest duży problem, w mojej Delcie nie mogłem dokręcić z kolei podłokietnika. U mnie są trzy śruby, do których w ogóle nie ma dostępu. Mój kuzyn mechanik, który wszystko robie, nie potrafił nic poradzić.
To tyle w kwestii pocieszenia.
Pozdrawiam
Lancia delta II 1,6 16V, 99r.
Prometeo, Gdynia, kom. 792 065029
http://www.prometeo-italia.pl

Awatar użytkownika
BJK
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 351
Rejestracja: 09 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Warszawa (wcześniej Piła, Szczecin, Londyn)
Kontakt:

Lybra - podlokietnik

Post autor: BJK » 11 gru 2007, 20:01

Słuchaj, ja też najpierw chciałem wywalić podłokietnik jako niepraktyczny/nieużywany, ale później odkryłem, że bardzo fajnie się jedzie z łokciem na nim, trzymając ręką dół kierownicy - czy to w korkach czy na trasie 90km/h...

kartonik
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 611
Rejestracja: 08 mar 2005, 0:00
Imię: Marek
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Lybra - podlokietnik

Post autor: kartonik » 11 gru 2007, 22:44

Nie, nie! Ja nie chce go wywalac! Po prostu zacial mi sie w pozycji rozlozonej tak w 3/4 drogi i nie moge rozlozyc do calkowitego poziomu. Tak sterczy niewygodnie. W eperze jest narysowane, ze powinna byc jedna sruba przykrecana centralnie w osi obrotu. Ale jak sie do niej dobrac? Nie mam na razie pomyslu. Jak cos uknuje, to dam znac.

Awatar użytkownika
maydayns
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 453
Rejestracja: 15 lis 2007, 0:00
Lokalizacja: Nowy Sacz/Krakow/Paryz

Lybra - podlokietnik

Post autor: maydayns » 12 gru 2007, 1:10

Podpinam sie pod watek, mam strasznie porysowany ten plastik od spodu podlokietnika i chcialbym go pomalowac na nowo. Swoja droga nie wiem kto wpadl na pomysl zeby zamiast bezowego plastiku pomalowac jakas gumowa farba czarny plastik, teraz ta farba odpada i sie kleji :/
Seat Leon

kajo

Lybra - podlokietnik

Post autor: kajo » 13 gru 2007, 12:31

Może to tylko kwestia linki wewnątrz podłokietnika. Miałem taki problem w mojej i udało mi się to naprawoć bez odkręcania całego podłokietnika.

Wewnątrz podłokietnika pod wykładziną z gumy jest jedna lub dwie śruby (już nie pamietam). Po ich odkręceniu można delikatnie odgjąć dolną osłone z plastiku (jest na zatrzaskach) co daje dostęp do dzwigni która porusza stalową linką od mechanizmu zapadkowego przy oparciu siedzenia. U mnie cała naprawa zakończyła się na ponownym założeniu końcówki linki, która jakimś cudem spadła z dźwigni.

Pozdrawiam

kartonik
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 611
Rejestracja: 08 mar 2005, 0:00
Imię: Marek
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Lybra - podlokietnik

Post autor: kartonik » 13 gru 2007, 12:48

Dzieki, sprobuje.

zbychoo
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 67
Rejestracja: 16 lut 2008, 0:00
Lokalizacja: Białystok

Lybra - podlokietnik

Post autor: zbychoo » 02 kwie 2008, 23:13

U mnie spadła linka (to wiem na pewno). Próbowałem jakoś się tam dostać żeby zobaczyć co się stało ale po odkręceniu 2 śrub wewnątrz dalej wszystko się trzyma i nie chce współpracować ze swoim kierowcą :) Da się delikatnie podważyć spód ale strasznie mało a nie chciałem używać siły żeby nie zepsuć do końca... Czy tam jakoś się da zdjąć górną tylną część? Gdyby się dało to dostęp do mechanizmu powinien być już prostszy. Chciałbym się dostać do mechanizmu bo coś słychać wewnątrz jakby tam się coś poodkręcało i teraz zachowuje się jak grzechotka :? (jakieś śrubki tam latają)
"kajo" pisze:Po ich odkręceniu można delikatnie odgjąć dolną osłone z plastiku (jest na zatrzaskach) co daje dostęp do dzwigni która porusza stalową linką od mechanizmu zapadkowego przy oparciu siedzenia.
W którym miejscu znajdują się te zatrzaski? Ja odkręciłem te 2 śrubki wewnątrz i dalej nic... Jak komuś udało się go rozebrać (lub wie jak to zrobić) to niech się zlituje nad klubowiczem w potrzebie i poratuje go radą :D
jest - Lancia Lybra SW 2,4 JTD 150 KM

kartonik
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 611
Rejestracja: 08 mar 2005, 0:00
Imię: Marek
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Lybra - podlokietnik

Post autor: kartonik » 03 kwie 2008, 7:52

Ja rozebralem wedlug podpowiedzi kajo. Odkrecilem dwie srubki. Na sile, ale z wyczuciem odgialem dolna oslone i za pomoca szczypczykow zalozylem linke na zaczep. Troche trzeba sie pogimnastykowac, ale da sie to zrobi. U mnie dziala na razie bez problemow : yesyes :

zbychoo
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 67
Rejestracja: 16 lut 2008, 0:00
Lokalizacja: Białystok

Lybra - podlokietnik

Post autor: zbychoo » 03 kwie 2008, 9:12

U mnie dodatkowo coś grzechocze wewnątrz więc chciałem dobrać się do samego środeczka 8) póki co spróbuję zobaczyć czy uda mi się nałożyć samą linkę i czy to pomoże. Nie mniej jednak wciąż liczę, że ktoś zna jakże tajemniczy sposób na rozebranie tego podłokietnika. Wszak nie powinna to być wiedza magiczna :)
jest - Lancia Lybra SW 2,4 JTD 150 KM

Gość

Lybra - podlokietnik

Post autor: Gość » 03 kwie 2008, 9:33

w/g mojej wiedzy nie potrzeba żadnego klucza wystarczy w odpowiednim momencie pociągnąć i to wszystko :D Sruba przykręca tylko ośkę podłokietnika.Jakby ktoś chciał screena proszę o meila i wieczorkiem po pracy zapodam.

Gość

Lybra - podlokietnik

Post autor: Gość » 04 kwie 2008, 22:27

zbychoo
poszło na meila,jakby zdjęcie nie czytelne powiedz zrobię jeszcze raz i wyślę :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nadwozie i wnętrze”