Lancia Klub Polska

witam,

na mojej lybrze 2,4 na klapie jest oznaczenie "tdj" a nie jak na innych "jtd".
auto jest z października 2002, silnik 150km, sprowadzone z Włoch.

czy ktoś wie coś więcej na ten temat?

dzięki za pomoc

Mogła być bita z tyłu i potem źle przykleili. Albo ktoś zrobił to specjalnie, dla zabawy. Na pewno seryjnie czegoś takiego nie było.

może było bite z tyłu i ktoś przykleił nieprawidłowo te naklejki......bo myslal ze jak w VW to jest TDI a nie jtd....

To proste. Skrót jtd oznacza: uniJet Turbo Diesel
Skrót tdj oznacza: To Dla Jaj

auto na 100% nie było bite.

proszę o poważne opinie.

w serwisie powiedzieli mi enigmatycznie, że to starsza generacja silników, że najpierw były tdj do których były dodane elektroniczne wtryski, a później były silniki jtd.

nie do końca mnie to przekonuje bo w starszych lybrach np z 2000 roku jest jtd...

sciema

z tego co ja się orientuje (jeśli mówię źle niech mnie ktoś poprawi) Lybry miały tylko JTD, starsza generacja była w Kappie (do 98 chyba) ale to nie TDJ tylko TDS

"mi2849ma" pisze:proszę o poważne opinie.

w serwisie powiedzieli mi enigmatycznie, że to starsza generacja silników, że najpierw były tdj do których były dodane elektroniczne wtryski, a później były silniki jtd.

nie do końca mnie to przekonuje bo w starszych lybrach np z 2000 roku jest jtd...

Wszyscy piszą w tym temacie smiertelnie poważnie.
Nigdy nie było żadnych tdj.
Dobra rada- zmień warsztat, szkoda auta.

"mi2849ma" pisze: w serwisie powiedzieli mi enigmatycznie, że to starsza generacja silników, że najpierw były tdj do których były dodane elektroniczne wtryski, a później były silniki jtd.

Pewnie usmiali sie po pachy, ze lyknales...

"mi2849ma" pisze:auto na 100% nie było bite.

proszę o poważne opinie.

w serwisie powiedzieli mi enigmatycznie, że to starsza generacja silników, że najpierw były tdj do których były dodane elektroniczne wtryski, a później były silniki jtd.

nie do końca mnie to przekonuje bo w starszych lybrach np z 2000 roku jest jtd...

Jakbym coś takiego usłyszał w serwisie, który zajmuje się moją niunią to kupiłbym dynamit i na następny dzień nie mieliby już co serwisować

dzięki za opinie,

serwis jest z Wieliczki, był polecany na forum, ale może rzeczywiście chłopaki nie orientują się? (chociaż tą informację dostałem od szefa, ale może to bez różnicy.)

tdj nie jest tak bardzo istotne jak inny problem z którym się borykam, a mianowicie
hamulce

może będzie w stanie mi doradzić lub podpowiedzieć, jak rozwiązać ten problem.

dzięki

tdj do wyboru

hahaha TDJ => Trzy Dni Jezusa

ci mechanicy To Durnie Jacyś.
Nie było żadnego TDJ i jakoś niebezpiecznie kojarzy mi sie to z TDI czyli szwabską technologią, która powinna stać już w lamusie obok parowozu