Strona 1 z 3
Lybra 2.4jtd - nie jedzie (nowe zdjęcia z diagnostyki!!!)
: 20 mar 2008, 10:27
autor: Dowgird
Witam,
poskładałem moją Lybrę zacząłem jeździć i niestety mam już problem - brak mocy.
Przebieg 144tkm, turbina była troszkę zapocona ale wszystko w normie, wymieniony rozrząd, wszystkie filtry, olej, zawór EGR (używany ale sprawny). Na komputerze nie wykazał żadnego błędu, na pokładowym też wszystko ok. Ściskałem wąż od turbiny do intercoolera przy ok 2500obr i poczułem ciśnienie ale wąż trochę się ugiął, czy on powinien być twardy jak rura plastikowa czy może się ugiąć?
Nie sprawdziłem jeszcze tego zaworku przy turbinie i szczerze mówiąc nie wiem jak to zrobić. Słyszałem że jeszcze może regulator ciśnienia na pompie paliwa ale to by chyba wyskoczył błąd na kompie?
Nie kopci - w ogóle nawet jak jej dowalam do końca. Spalanie średnie z 20 km butowania po mieście 12,5l/100
Wężyki podciśnienia na miejscu, wczoraj skręcałem dolot i wydaję mi się że jest szczelny.
Jakieś pomysły?
Sprawdzę jeszcze ten nieszczęsny zaworek ale jeśli on też będzie ok...
Mam pół baku paliwa po Niemcu, może te paliwo jest masakra, ale na wolnych chodzi jak pszczółka, nie dusi się..
Lybra 2.4jtd - nie jedzie (nowe zdjęcia z diagnostyki!!!)
: 20 mar 2008, 10:35
autor: Dowgird
znalazłem ten zaworek, stojąc przodem do silnika, włożyłem rękę pod turbinę od strony wylotu i próbowałem ruszyć dwoma palcami to cięgno, trochę zatrzeszczało ale nie ruszyło ani w jedną ani w drugą. W którą stronę powinno zapracować? Czy można je jakoś rozruszać czy trzeba to rozebrać?
Lybra 2.4jtd - nie jedzie (nowe zdjęcia z diagnostyki!!!)
: 20 mar 2008, 10:53
autor: Dowgird
kolejna informacja
na zapalonym silniku, ojciec dodawał gazu a ja patrzyłem czy się to cięgno rusza, wkręciliśmy ją na 4000obr i nic się nie ruszyło. Mam starszą wersje turbiny bez zmiennej geometrii łopatek.
Czy to, że to cięgło się nie rusza przy tych obrotach to znaczy, że jest niesprawne? I czy wtedy jest to przyczyną braku mocy?
Lybra 2.4jtd - nie jedzie (nowe zdjęcia z diagnostyki!!!)
: 20 mar 2008, 10:58
autor: kartonik
"Dowgird" pisze:znalazłem ten zaworek, stojąc przodem do silnika, włożyłem rękę pod turbinę od strony wylotu i próbowałem ruszyć dwoma palcami to cięgno, trochę zatrzeszczało ale nie ruszyło ani w jedną ani w drugą.
Bo to nie jest do ruszania palcami. Ten wezyk, co idzie z gruszki turbosprezarki trzeba zdjac z overboosta (zamontowany jest na gornym wzmocnieniu), wziac w usta

i mocna pociagnac przez niego powietrze. Dzwignia powinna sie ruszac bez problemu. To jak nie ma kto Ci pomoc w sprawdzeniu. Popros kogos, by uruchomil Ci auta. Tuz po wlaczeniu silnika dzwignia sie powinna schowac tak z 1-2 cm do gruszki.
Jak sie z dzwignia nic nie dzieje, to pewnie jest zapieczona. U mnie w poprzedniej Lybrzew ten gumowy wezyk byl uszkodzony. I tez "grucha" nie dzialala. Wezyk lubi ze starosci pekac na przegieciu, tuz przed kruccem w gruszce. I smialo wezyk w tym miejscu poprzeginac, bo robi sie w nim pekniecie, a nie dziura, i go nie widac.
W poszukiwaniu usterki kupilem uzywany overboost. I okazalo sie, ze byl zepsuty. Tam w srodku jest zaworek. Warto byloby go na chwile podmienic i sprawdzic.
"Dowgird" pisze:Czy można je jakoś rozruszać czy trzeba to rozebrać?
Rozebrac i wyczyscic. Samemu lub zaufac specom.
Lybra 2.4jtd - nie jedzie (nowe zdjęcia z diagnostyki!!!)
: 20 mar 2008, 11:12
autor: Dowgird
dzięki za informację
Sprawdziłem i po zapaleniu dźwignia nie drgnęła, wężyk muszę sprawdzić z kanału bo z góry nie widać żadnego uszkodzenia. Jeśli się okaże, że wężyk jest ok, to mam rozebrać i przeczyścić tą puszkę do której dochodzi wężyk?
Dobrze zrozumiałem?
I powiedz mi jeszcze czy to może być przyczyna braku mocy?
Dopowiem jeszcze że Lybra jest zmulona w pełnym zakresie obrotów, nie tylko na wyższych.
Lybra 2.4jtd - nie jedzie (nowe zdjęcia z diagnostyki!!!)
: 20 mar 2008, 11:32
autor: kartonik
Teraz to juz nie wiem, jaki masz silnik. Ktory rok i jaka moc?
Jak sie nie ruszyl to dlatego pewnie kupa. Ale dziwne, bo by wtedy turbina przeladowywala i by wyskakiwal blad. Czy powyzej 4000 obr/m nie zapala sie lampka na desce rozdzielczej?
Ja bym od razu nie rozbiertal. Ja stosuje zsade od najtanszych do najdrozszych. POsprawdzac wszystkie rurki powietrzne, wezyki i inne duperele. Moze ten overboost nieszczesny. Jak jest uszkodzony, to tez dzwignia nie bedzie sie chowac. I na samym koncu turbina, bo najdrozsza.
Probuj.
Lybra 2.4jtd - nie jedzie (nowe zdjęcia z diagnostyki!!!)
: 20 mar 2008, 11:43
autor: dudekken
Sposób na zapieczone łopatki zmiennej geometrii znaleziony w sieci:
Zdejmujesz turbo i do strony wydechowej wpryskujesz całe opakowanie WD40 100ml,
a nastepnie zatykasz jeden otwor tak by można było turbinę ustawić by wałek był pionowo.
Następnie starasz sie rozruszac kierownice ruszając dzwigienką od gruszki podciśnieniowej.
Po rozruszaniu wylewasz WD40 i wpryskujesz czyścik do hamulców do srodka by wypłukać WD.
To metoda podobno działa znakomicie.
Jeśli chodzi o regenerację turbin firmy garret (tych ze zmienną geometrią) stosowanych w Lanciach to niestety nikt w Polsce ani za granicą tego nie robi, można jedynie nabyć nówke sztuke a jej cena to około 3tyś.
Tak więc jak już wspomniał ci Kartonik zacznij od przejrzenia wszystkich wężyków, a nawet jeśli nic nie znajdziesz ich profilaktyczną wymianę na nowe.
Lybra 2.4jtd - nie jedzie (nowe zdjęcia z diagnostyki!!!)
: 20 mar 2008, 11:59
autor: Dowgird
Lancia z I-2000, moc 99kW - 135KM, sprężarka nie jest garreta.
Lybra 2.4jtd - nie jedzie (nowe zdjęcia z diagnostyki!!!)
: 20 mar 2008, 11:59
autor: tomms
Ponieważ jest to mój pierwszy post na tym forum to witam wszystkich.
Co do opisanej awarii proponuję zacząć od odpięcia wtyczki przepływomierza - jeśli silnik zacznie żyć sprawa prosta (Intercars ok 250 zł Bosch). Potem dopiero myślałbym o turbo. Oczywiście wężyki podciśnienia tez warto sprawdzić

Pozdrawiam
Lybra 2.4jtd - nie jedzie (nowe zdjęcia z diagnostyki!!!)
: 20 mar 2008, 12:07
autor: Dowgird
przepływka nie wykazała błędu na diagnostyce, w żadnym momencie nie wyświetla mi się check, czy moja Lancia ma turbinę ze zmienną geometrią łopatek? (I-2000, 135km)
Lybra 2.4jtd - nie jedzie (nowe zdjęcia z diagnostyki!!!)
: 20 mar 2008, 12:09
autor: dudekken
Twoja turbina nie ma zmiennej geometrii, ta stosowana była w silnikach 2.4 od 140KM do 150KM mocy.
Lybra 2.4jtd - nie jedzie (nowe zdjęcia z diagnostyki!!!)
: 20 mar 2008, 12:21
autor: tomms
Odpięcie przepływki w moim autku nie generuje błedu na zegarach, a przepływkę miałem padniętą. Bez niej komputer daje uśrednione wartości paliwa. Jeśli odpięcie niczego nie da to zostaje szukanie w sterowaniu zaworem turbiny. Poszukaj także o tym na forum klubu alfy.
Lybra 2.4jtd - nie jedzie (nowe zdjęcia z diagnostyki!!!)
: 20 mar 2008, 12:23
autor: dudekken
W wersji 136KM podobno przyczyna braków mocy jest EGR, ale poszukaj info na formum od posiadaczy Kapp z tym samym silnikiem.
Lybra 2.4jtd - nie jedzie (nowe zdjęcia z diagnostyki!!!)
: 20 mar 2008, 12:52
autor: Dowgird
tomms ja wiem, że odpięcie przepływki nie generuje błędu na zegarach ale byłem na diagnostyce i tam też nie wyskoczył błąd przepływomierza. pisałem o tym w pierwszy poście...
Lybra 2.4jtd - nie jedzie (nowe zdjęcia z diagnostyki!!!)
: 20 mar 2008, 12:59
autor: tomms
A sprawdzałeś jak się auto zachowuje bez przepływki ?? Tydzień temu również miałem z tym problem.