Strona 1 z 3

Kappa - sprzęgło

: 20 maja 2008, 19:36
autor: JARRO
No i stało się. Od 2 m-cy mam problem ze sprzęgłem.
Zaczęło się od ubytków płynu hamulcowego i nieprzyjemnego zapachu. Dolałem raz, drugi. Uznałem jednak w końcu, że trzeba coś z tym zrobić. Uzbieralo się parę innych dolegliwości, więc postawiłem do mechanika.
Lał się płyn z pompki sprzęgła i zostala ona wymieniona.
Odebrałem samochód i już przy odbiorze stwierdziłem, że biegi wchodzą jakoś nieprzyjemnie, z lekkim oporem, gorzej niż przed wymianą wysprzęglnika.
Mechanik stwierdził, że sprzęgło jest już liche i trzeba pomyśleć nad wymianą. Po 3 dniach nie mogłem wrzucić 1, ani 2 biegu oraz wstecznego. Wystartowałem z koniecznościz trójki i dojechałem do pobliskiego warsztatu. Tam diagnoza - trzeba wymienić sprzęgło. Poczekałem 3 dni na zamówione kompl. sprzęglo LUK i panowie dokonali wymiany. Wyjechałem, ale nie byłem zadowolony. biegi wchodziły, ale ciągle nie tak. Po 3 dniach prawie bez jazdy wsiadam rano i nie mogę znowu wrzucić 1, 2, ani wstecznego. Znowu start z 3 i do fachowca, który wymieniał pompkę sprzęgła.
Ten ponaciskał sprzęgło. Faktycznie twarde i skok ma taki niewielki (od podlogi może z 6 cm). O dziwo ponaciskał i sprzęglo odzyskalo cały swój skok i biegi zaczęły wchodzić. Mówię mu: Panie trzeba popatrzyć, czy nie zapowietrzone. Przyjął to spokojnie, z godnością i kazał zostawić samochód.
Reasumując wymienili mi pompkę i kpl. sprzęgło, a jego praca po tej operacji jest do niczego. Tyle, że nie klepie łożysko.

Kappa - sprzęgło

: 20 maja 2008, 20:22
autor: Piszczyk
raz) faktycznie trzeba dobrze odpowietryć (kiedyś pół godziny "dymałem" :lol: )
dwa) przed ponownym odpowietrzaniem niewielki już koszt (porównując do wymiany sprzęgła) zrobić wysprzęglnik (dałem chyba 80PLN)

Kappa - sprzęgło

: 20 maja 2008, 20:32
autor: wega
Przecież to był zapowietrzony układ a nie sprzęgło. Nieźle Cię to kosztowało. Pogratulować mechanikowi :evil:
Ja odpowietrzałem 1,5 godz.

Kappa - sprzęgło

: 20 maja 2008, 21:47
autor: Artur G.
Jeśli mozna to i ja sie wtrącę... wreszcie czas na warsztat (bo i przebieg słuszny 333.400 km), chociaz na razie przegląd. Dzis byłem w zaprzyjażnionej OSO w Ostrowie Lubelskim na przeglądzie z zamiarem ujawnienia WSZYSTKICH niedomagań. (pogonił mnie termin, dłuugo jeździłem bez przeglądu, tak wstyd mi).
I tak:
1.Hamulce kpl. lux ale klocki podtarte, wymienię cały kpl.
2.amorki przód 89/90, tył 85/75.
3. oświetlenie i inne pierdołki ok
4. rozrusznik czasami nie łapie (sprawa późniejsza dla elektryka bo trwa to od pół roku albo dłużej)
5. koła wyważone
... i na podnośnik kapcię. Jest juz w górfze i coś sika na głowę - cholera puscił prawy tylny amorek 8O - co cóż wymienie dwa na nowe, nie ma innej mozliwości
6. prawy przód - swożeń wahacza i łącznik dr. stab.
... więcej nic nie znaleźliśmy.
Teraz kilka telefonów do hurtowni i kuppno po kosztach szefa stacji. Amorki krosno 506, klocki p - 138, t - 103 (lukas), swożeń 66, łącznik 103 a i jeszce łożysko mcphersona ok. 80 zł. Groszowe sprawy biorąc pod uwagę to, że dwa lata jeździłem i nic, tylko paliwo...Jak tylko części przyjadą to warsztat.
pozdrawiam... jeśli chodzi o okolice Lubartowa mogę polecić tę OSO.

Re: SPRZĘGŁO RATUNKU !!!

: 20 maja 2008, 22:01
autor: wujekp
"JARRO" pisze:No i stało się. Od 2 m-cy mam problem ze sprzęgłem.
Zaczęło się od ubytków płynu hamulcowego i nieprzyjemnego zapachu. Dolałem raz, drugi. Uznałem jednak w końcu, że trzeba coś z tym zrobić. Uzbieralo się parę innych dolegliwości, więc postawiłem do mechanika.
Lał się płyn z pompki sprzęgła i zostala ona wymieniona.
Odebrałem samochód i już przy odbiorze stwierdziłem, że biegi wchodzą jakoś nieprzyjemnie, z lekkim oporem, gorzej niż przed wymianą wysprzęglnika.
[...]
Reasumując wymienili mi pompkę i kpl. sprzęgło, a jego praca po tej operacji jest do niczego. Tyle, że nie klepie łożysko.
Rozumiem że sprzęgło jeszcze nie działa tak jak powinno. A wymieniałeś pompę sprzęgła (przy pedale), czy wysprzęglik? Na oko to jeszcze Ci został wysprzęglik do wymiany :(

Kappa - sprzęgło

: 21 maja 2008, 7:48
autor: JARRO
"wega" pisze:Przecież to był zapowietrzony układ a nie sprzęgło. Nieźle Cię to kosztowało. Pogratulować mechanikowi :evil:
Ja odpowietrzałem 1,5 godz.
Ogólnie sprzęgło było też do wymiany. Nie to, że nie wysprzęglało, ale najbardziej słyszalnym dźwiękiem podczas pracy silnika było klepanie łożyska i ciężko chodził pedał. Z uwagi na fakt, że mogło się rozsypać wymieniłem.

Re: SPRZĘGŁO RATUNKU !!!

: 21 maja 2008, 7:52
autor: JARRO
"wujekp" pisze:
"JARRO" pisze:No i stało się. Od 2 m-cy mam problem ze sprzęgłem.
Zaczęło się od ubytków płynu hamulcowego i nieprzyjemnego zapachu. Dolałem raz, drugi. Uznałem jednak w końcu, że trzeba coś z tym zrobić. Uzbieralo się parę innych dolegliwości, więc postawiłem do mechanika.
Lał się płyn z pompki sprzęgła i zostala ona wymieniona.
Odebrałem samochód i już przy odbiorze stwierdziłem, że biegi wchodzą jakoś nieprzyjemnie, z lekkim oporem, gorzej niż przed wymianą wysprzęglnika.
[...]
Reasumując wymienili mi pompkę i kpl. sprzęgło, a jego praca po tej operacji jest do niczego. Tyle, że nie klepie łożysko.
Rozumiem że sprzęgło jeszcze nie działa tak jak powinno. A wymieniałeś pompę sprzęgła (przy pedale), czy wysprzęglik? Na oko to jeszcze Ci został wysprzęglik do wymiany :(
Pompę mi wymienił. Wszystko to jest o tyle dziwne, że na starym sprzęgle i lejącej się pompie, mimo tego, że chodziło ciężko i klepało łożysko, to nie było problemów z wysprzęglaniem, nie ślizgalo się sprzęgło i biegi wchodziły dobrze. Po wymianie całego sprzęgła i pompy sprzęgło działa źle, tak jak pisałem wcześniej.

Kappa - sprzęgło

: 21 maja 2008, 8:04
autor: dr_scott
"Artur G." pisze:...
Teraz kilka telefonów do hurtowni i kuppno po kosztach szefa stacji. Amorki krosno 506, klocki p - 138, t - 103 (lukas), swożeń 66, łącznik 103 a i jeszce łożysko mcphersona ok. 80 zł. Groszowe sprawy biorąc pod uwagę to, że dwa lata jeździłem i nic, tylko paliwo...Jak tylko części przyjadą to warsztat.
pozdrawiam... jeśli chodzi o okolice Lubartowa mogę polecić tę OSO.
To ma być po kosztach?? Hmmmm... Strasznie duże te koszty...
A z tymi amorami krosno to chyba żartujesz... Za 500 PLN spokojnie kupisz coś dobrego.

Kappa - sprzęgło

: 21 maja 2008, 11:02
autor: madman
MAm pytanie dotyczące sprzęgła.... Przy ruszaniu , tzn popuszczaniu powoli sprzegla i bez dodawaniu gazu strasznie telepie mi autkiem, tak samo na wstecznym jak i na jedynce, kiedy dodam wiecej gazu to jest trochę lepiej. Mam pytanie konczy mi sie sprzęgło? ale jesli tak to co dokladnie? Docisk, czy tarcza, a moze jedno i drugie? nie chcę z góry kupować kompletu po czym okaze sie ze to jakaś ****...

Kappa - sprzęgło

: 21 maja 2008, 15:35
autor: fazi
"madman" pisze:MAm pytanie dotyczące sprzęgła.... Przy ruszaniu , tzn popuszczaniu powoli sprzegla i bez dodawaniu gazu strasznie telepie mi autkiem, tak samo na wstecznym jak i na jedynce, kiedy dodam wiecej gazu to jest trochę lepiej. Mam pytanie konczy mi sie sprzęgło? ale jesli tak to co dokladnie? Docisk, czy tarcza, a moze jedno i drugie? nie chcę z góry kupować kompletu po czym okaze sie ze to jakaś ****...
Ja mam dokładnie ten sam problem założyłem komplet sprzegło valeo sprawdzone wszelkie poduchy pompy wysprzęgliki i też poszarpuje,taki urok co mozna wiecej powiedzieć.To znaczy po wymianie jest lepiej nieco?

Kappa - sprzęgło

: 21 maja 2008, 17:04
autor: wega
"fazi" pisze:
"madman" pisze:MAm pytanie dotyczące sprzęgła.... Przy ruszaniu , tzn popuszczaniu powoli sprzegla i bez dodawaniu gazu strasznie telepie mi autkiem, tak samo na wstecznym jak i na jedynce, kiedy dodam wiecej gazu to jest trochę lepiej. Mam pytanie konczy mi sie sprzęgło? ale jesli tak to co dokladnie? Docisk, czy tarcza, a moze jedno i drugie? nie chcę z góry kupować kompletu po czym okaze sie ze to jakaś ****...
Ja mam dokładnie ten sam problem założyłem komplet sprzegło valeo sprawdzone wszelkie poduchy pompy wysprzęgliki i też poszarpuje,taki urok co mozna wiecej powiedzieć.To znaczy po wymianie jest lepiej nieco?
U mnie podobnie, taki urok. Po prostu więcej gazu. Chociaż w dieslu tak być nie powinno, Bynajmniej ja miałem wcześniej dwa diesle, nie Lancie i samo puszczenie sprzęgła, bez gazu, powodowało płynne ruszenie.
Zrób test. Jeżeli uda ci się ruszyć, nawet z gazem, z czwórki to sprzęgło się ślizga. Nie koniecznie jest do wymiany. Mogą być zaolejone okładziny tarczy sprzęgła, spowodowane wyciekiem ze skrzyni biegów. Obejrzyj dokładnie autko od spodu i zajrzyj na tarczę sprzęgła, lub koło zamachowe czy nie jest tłuste, bądź zaolejone. Jeżeli tak to masz odpowiedź.

Re: Kappa - sprzęgło

: 21 maja 2008, 17:45
autor: JARRO
"JARRO" pisze:No i stało się. Od 2 m-cy mam problem ze sprzęgłem.
Zaczęło się od ubytków płynu hamulcowego i nieprzyjemnego zapachu. Dolałem raz, drugi. Uznałem jednak w końcu, że trzeba coś z tym zrobić. Uzbieralo się parę innych dolegliwości, więc postawiłem do mechanika.
Lał się płyn z pompki sprzęgła i zostala ona wymieniona.
Odebrałem samochód i już przy odbiorze stwierdziłem, że biegi wchodzą jakoś nieprzyjemnie, z lekkim oporem, gorzej niż przed wymianą wysprzęglnika.
Mechanik stwierdził, że sprzęgło jest już liche i trzeba pomyśleć nad wymianą. Po 3 dniach nie mogłem wrzucić 1, ani 2 biegu oraz wstecznego. Wystartowałem z koniecznościz trójki i dojechałem do pobliskiego warsztatu. Tam diagnoza - trzeba wymienić sprzęgło. Poczekałem 3 dni na zamówione kompl. sprzęglo LUK i panowie dokonali wymiany. Wyjechałem, ale nie byłem zadowolony. biegi wchodziły, ale ciągle nie tak. Po 3 dniach prawie bez jazdy wsiadam rano i nie mogę znowu wrzucić 1, 2, ani wstecznego. Znowu start z 3 i do fachowca, który wymieniał pompkę sprzęgła.
Ten ponaciskał sprzęgło. Faktycznie twarde i skok ma taki niewielki (od podlogi może z 6 cm). O dziwo ponaciskał i sprzęglo odzyskalo cały swój skok i biegi zaczęły wchodzić. Mówię mu: Panie trzeba popatrzyć, czy nie zapowietrzone. Przyjął to spokojnie, z godnością i kazał zostawić samochód.
Reasumując wymienili mi pompkę i kpl. sprzęgło, a jego praca po tej operacji jest do niczego. Tyle, że nie klepie łożysko.
No i wszystko jasne już. Błąd był chyba z niestarannego montażu pompy sprzęgła. Wyjęli, poprawili, odpowietzryli i teraz jest cudnie. Chodzi leciutko i wysprzęgla przy wciśnięciu do połowy. Jest super.

Kappa - sprzęgło

: 22 wrz 2008, 19:40
autor: wujekp
Panowie, szybkie pytanie do bardziej doświadczonych :D

I mnie zaczyna niżej łapać sprzęgło, jak sięobniżyła temperatura na zewnątrz - jakby układ był zapowietrzony, albo padał wysprzęglik. Ale w ciagu ostatniego roku wymieniałem i wysprzęglik i pompę sprzęgła i układ był dobrze odpowietrzony, przez kilka miesięcy było OK. Zastanawiam się czy możliwe jest że to kwestia płynu hamulcowego? Może warto zacząć diagnozę od wymianu płynu? Nie chciałbym niepotrzebnie wymieniać wysprzęglika 8)

Kappa - sprzęgło

: 23 wrz 2008, 8:49
autor: Luckyy
jak mozesz to sprawdz czy masz plyn na MAXa bo zasilanie do obwodu sprzegla jest niewiele ponizej MAXimum i mozesz jeszcze raz przeprowadzic odpowietrzanie.

Ja po wymianie pompy tez mialem po ok 2 m-cach mialem dziwne problemy ze sprzeglem ale ponowne odpowietrzanie pomoglo.

Kappa - sprzęgło

: 23 wrz 2008, 16:11
autor: wujekp
"Luckyy" pisze: Ja po wymianie pompy tez mialem po ok 2 m-cach mialem dziwne problemy ze sprzeglem ale ponowne odpowietrzanie pomoglo.
Płyn sprawdziłem w pierwszej kolejności :D