Lancia Klub Polska

Witam

coś się dzieję z moim alarmem.

Czasem działa ok ale w większości nie
Na samym początku po uzbrojeniu zaczynała wyć syrena bez powodu,
teraz bardzo często nie da się go właczyć
a jak już da to przy włączeniu migną szybko kierunki.
Kierunki migają też po otworzeniu dzrwi czy np bagażnika.

natomiast po uruchomieniu silnika mniej wiecej po 10 sekundach zapalą sie kierunki i potem przy otwieraniu drzwi jest ok (nie mrugają)

Wiecie co może być tego przyczyną ?

Własnie mam idnentyczny problem Tylko ze mam gorzej bo mam jeden kluczyk od auta i nie iwem jak pozbyc sie tego alarmu czy ma ktos jakis pomysl?? Problem jest stracznie upierdliwy ;/

"dlugi" pisze:Własnie mam idnentyczny problem Tylko ze mam gorzej bo mam jeden kluczyk od auta i nie iwem jak pozbyc sie tego alarmu czy ma ktos jakis pomysl?? Problem jest stracznie upierdliwy ;/

ja się uporałem z tym problemem.

okazało się że u mnie uszkodziła się czujka "krańcowa" pod maską
po jej odpięciu wszystko jest ok

zauważyłem przez przypadek myjąc samochód, że jak leję wodą w okolicach przedniej części maski to wtedy problem się nasila

Sprawdź wszystkie krańcówki

A jak wyglada ta krancowka ? I gdzie znajede je wszystkie ;')?

sprawdź też akumulator. alarmy są czułe na spadki napięcia.

Akumulator na wskazniku jest raczej w normie

"dlugi" pisze:A jak wyglada ta krancowka ? I gdzie znajede je wszystkie ;')?

Najprościej to czujniki które uruchamiają alarm po otarciu drzwi, maski, klapy, (takie cycki inaczej nie umiem tego nazwać )

A czy da sie wyłączyć alarm kluczem awaryjnym z innej lanci kappy ????

?

w bagazniku po prawej stronie w nadkolu jest alarm , ja wyłaczyłem go kluczykiem ktory dostałem w komplecie z autem

No własnie ale jak sadzicie czy bedzie sie dało wyłączyc ten alarm kluczekiem z innej lanci kappy bo sasiad tez ma ten model;)