Strona 1 z 1

Kappa - olej GM

: 29 lip 2008, 13:08
autor: Egon
ktoś z forum pamietam ze jeżdzi kappa na oleju GM 10w40 cene ma kusząca chciałem sie dowiedziec ile na nim przejachał i czy jest wszystko ok

Kappa - olej GM

: 29 lip 2008, 14:44
autor: Taz
40kkm, wszystko OK, oczywiście zmieniany co 10kkm :)

aha, no i LPG :P

Auto między wymianami nie bierze oleju (przynajmniej w ilości wzrokowo widocznej na bagnecie).

Kappa - olej GM

: 29 lip 2008, 15:12
autor: robert199
ja tez jeżdże na takim oleju, tez okolo 40 000km bez przygód, oczywiscia zmiany oleju co 10 000 km .Wcześniej kiedy nie uzywałem tego oleju miałem przygode z panewkami, ale to było zaraz po zakupie auta, takze nawet niewiem co tam był za olej, ale prawdopodobnie jakis "motodoktor" dodakowo byl zalany

mój mechanik polecił mi ten olej i znam dużo osób, które go uzywają, niewiem czym sie różni od innych olejów, niemam też porównania, bo lancią tylko na tym oleju teraz jezdże

Kappa - olej GM

: 29 lip 2008, 15:19
autor: konrad77
Witam, ja też jeździłęm Kappą na tym oleju zrobiłem pewnie ok 40 000 bez problemów

Kappa - olej GM

: 29 lip 2008, 21:02
autor: Egon
przelecialem klikanascie forum różnych uzytkowników aut niektórzy twierdza ze w GM jest mobil inni elf a jeszcze inni ze to castrol zauważyłem klika narzekac ze po zalaniu popychacze głośniej pracują

Kappa - olej GM

: 30 lip 2008, 9:19
autor: robert199
u mnie popychacze słychać, ale to przy zapalaniu czasem, nie zawsze.

i jeszcze zaczynają hałasowac jak długo silnik pracuje an biegu jałowym, na wolnych obrotach, ale wtedy wystarczy chwile potrzymac na wyzszych obrotach i cichną.

czy jest to spowodowane olejem to trudno mi powiedziec.

Re: Kappa - olej GM

: 15 maja 2011, 10:09
autor: Bartek-Lodz
Ja lałem ten olej do Omegi B silnik 2.0 i 2.2 Ecotec. Powiem tak, jeżeli chodzi o popychacze to właśnie na tym oleju były cichsze niż na Mobilu czy Castrolu. Sprawa popychaczy w Oplu to inny temat. Co do Kappy to lałem Mobila 10W40 a teraz leje Valvoline MaxLife 10W40 i zastanawiam się właśnie na olejem GM. W cenie 5L Valvoline ma 10 litrów GM. Co do popychcaczy to niestety w mojej V6 słychać je na zimnym silniku :( Oleju nie bierze, a żdnych wynalazków lać nie będe.

Re: Kappa - olej GM

: 15 maja 2011, 10:48
autor: Krzysiek82
Bartek-Lodz pisze:Ja lałem ten olej do Omegi B silnik 2.0 i 2.2 Ecotec. Powiem tak, jeżeli chodzi o popychacze to właśnie na tym oleju były cichsze niż na Mobilu czy Castrolu. Sprawa popychaczy w Oplu to inny temat. Co do Kappy to lałem Mobila 10W40 a teraz leje Valvoline MaxLife 10W40 i zastanawiam się właśnie na olejem GM. W cenie 5L Valvoline ma 10 litrów GM. Co do popychcaczy to niestety w mojej V6 słychać je na zimnym silniku :( Oleju nie bierze, a żdnych wynalazków lać nie będe.
No Valvoline tani nie jest, ale może jest warty tej ceny? Ma świetne opinie jakby nie patrzeć. Też go stosuję w swojej Lybrze, a zawsze się znajdzie produkt, którego dostaniemy ileś razy więcej w tej samej cenie...

Re: Kappa - olej GM

: 15 maja 2011, 11:47
autor: faraon
Taz pisze:40kkm, wszystko OK, oczywiście zmieniany co 10kkm :)

aha, no i LPG :P

Auto między wymianami nie bierze oleju (przynajmniej w ilości wzrokowo widocznej na bagnecie).
Od czasu wpisu TAZ-a minęło trochę czasu ;) Nic się do tej pory nie zmieniło. Na SW przejechaliśmy już 120 tys. Coupe na razie ok 5 tys. Olej jest jak najbardziej : ok2 : przy zachowaniu reżimów jak powyżej.