Lancia Klub Polska

Witam

Czy membrana jest do wymiany? Auto chodzi na gazie ok 10min a potem zdycha, czy to wina zużytej membrany?
Jak widac na zdjęciach membrana jest pochylona pod katem.

Redutor BRC

http://pancake.sggw.waw.pl/~gmazur/TS/g ... uktor1.jpg[/img]

http://pancake.sggw.waw.pl/~gmazur/TS/g ... uktor2.jpg[/img]

http://pancake.sggw.waw.pl/~gmazur/TS/g ... uktor3.jpg[/img]

Wybacz że spytam , dlaczego to rozebrałeś, no chyba że masz jakies pojęcie o LPG

"mufnal" pisze:no chyba że masz jakies pojęcie o LPG

jeśli się pyta to chyba nie ma pojęcia ...

I tak mi nie działa gaz bo zgubila sie śrubka od reduktora, więc zaszkodzic mu juz nie zaszkodze

Wybacz, ale potem sie ludzie dziwia że im LPG w garazu wywaliło przy odpaleniu auta

Nie mam doświadczenia z parownikami, ale dlaczego to wszystko takie czyste, wygląda jak nowe. Zawsze myślałem, że membrana jest zużyta gdy jest popękana lub oblepiona mazią (mało elastyczna), co do tego krążka to nie mam pojęcia. Napisałeś, że po 10 min gaśnie, dziwnie długi ten czas, a nie ma problemów z kolejnym przejściem z benzyny na gaz?

Po tych ok 10 minutach chodzenia, obroty spadaja az zgasnie, jak sonie postoi troche albo jezdze nabenzynie to po ok 30 min znowu moge sobie chwilke na gazie pojechac.

Kiedy wymieniałeś filtr?

Gazu?
Tego nie wiem, instalacja ma troszke ponad rok, tylko reduktor jest wstawiony bardzo mały bo 100kw, dlatego może szybko niszczyć membrane.

Witam !
Kiedyś , przez kilka lat zakładałem instalacie LPG.
W twoim przypadku reduktor jest trochę za "słaby" ,potrzebowałbyś 130KW.
Jest jedna z możliwych przyczyn, ale mało prawdopodobna.
Jesli to instalacja 2 gen. to proponowałbym wizytę u dobrrrrrrego gazownika, podpięcie kompa i wtedy wszystko jasne.
Tak że wygląda to na awarię emulatora sondy , wtrysku lub centralki sterującej LPG. Przy zbyt "małym" parowniku moc auta drastycznie by Ci spadła.
Pozdrawiam
Artur

Wszystko jest juz ok i chodzi na reduktorze tym co byl.
Pod kompa juz sam sie podlaczam bo kupilem kable