Lancia Klub Polska

Witam

Rozmyślam jakiś czas nad patentem z centralnym zamkiem w naszych Kappach.

Wielu z nas ma z nimi problemy. U mnie centralny wzbudza jedynie zamek przy wlewie paliwa a drzwiowe milczą. Koszt wymiany zamków około 1100-1200zł (4x300zł/szt.) raczej nie wchodzi w grę.

Mój pomysł polega na tym że chcę wykorzystać fabryczną instalację centralnego, do podpięcia zewnętrznych siłowników zamków.
Koszt siłownika MASTER, czyli sterującego na Allegro wacha się pomiędzy 10-30zł.
Trzeba cztery sztuki czyli koszt max do 120zł.
Dla tych co nie mają pilotów można by dodać centralkę pod pilota, kolejne 45-60zł.
Była by wtedy jeszcze możliwość sterowania np. otwarciem bagażnika z pilota.

Razem za kwotę około 200zł. możemy zbudować bezawaryjny centralny.

Mastery posiadają styki tak jak nasze mikrowłączniki w zamkach.
Myślę że jest możliwość podpięcia np. jednego mastera do uszkodzonego zamka (jak komuś padnie), zamiast wymieniać zamek na nowy. 20-30zł brzmi lepiej niż 300zł. za nowy.

Czy ktoś z Was rozważał kiedyś taką możliwość?

Posiada ktoś schemat centralnego zamka?

Może wspólnymi siłami uda się stworzyć projekt dzięki któremu będą później korzystać następne pokolenia Lancistów.

Ja chętnie spróbuję takiej operacji podmiany we wszystkich drzwiach. Zrobię fotorelację.

Do znawców elektryki mam pytanie,
czy w zamkach tylnych też są mikrowłączniki monitujące do centralki?
czy mikrowłączniki współpracują jeszcze z jakimś urządzeniem np. infocenter?

Technicznie istnieje taka możliwość . Teoretycznie da się tak zrobić i powinno to działać. W zamkach przednich są 3 mikrowyłączniki ( CZ, światło i infocenter) w tylnych 2 mikrowyłączniki ( światło i Infocenter/CZ ). Zamki można próbowac naprawiać, kiedyś opisywałem na forum sposób naprawy. Jeśli masz ochotę to mogę pomóc coś zdalnie.

Potwierdzam słowa kolegi prezesjm-da się to naprawić bo sam tak zrobiłem i jest cacy (i oryginał )Jest co prawda trochę dłubania ale ile potem satysfakcji!

gorzej jak padną silniczki a nie styki... jak mi, ma ktoś na to patent?? gdzie ew dostać te silniczki?, próbowałem nieoryginalnego ale nie zdało egzaminu :/

Te silniczki w zamku zwykle da się uzdrowić przez rozebranie go i oczyszczenie komutatora. Istotne by poskładać go dokładnie jak wcześniej i przylutować kabelki tak samo. W przeciwnym wypadku jedne zamki będą się zamykać drugie otwierać w tym samym momencie.

No jak padną silniki to jest lipa na całej linii.
W tych zamkach są silniczki o specyficznej charakterystyce i wszystkie uniwersalne (nawet pasujące gabarytowo) nie dają rady - są po prostu za słabe i się palą od razu.

trza chyba do Jaworza ruszyć
prezesjm ty mnie więcej z tych okolic, dostane coś tam??

"PAHO" pisze:trza chyba do Jaworza ruszyć
prezesjm ty mnie więcej z tych okolic, dostane coś tam??

Jaworza ???? Nic nie mam wspólnego.

mi właśnie uwaliło druciki w wirniku i odpadły blaszki komutatora ale znalazłem taki wiatraczek samochodowy z którego wyciągnąłem sam wirnik (bo obudowa była całkiem okrągła a nie ścięta jak w zamkach)przyciąłem ośkę na rządaną długość, założyłem ślimak i śmiga mi to (odpukać) bez najmniejszegi problemu już ze trzy miechy

A można dostać same silniczki do zamka?

Raczej nie bo zamek jest elementem "nierozbieralnym" niby bo zanitowany Patenciarstwo się kłania kolego

Jeśli Alfa Romeo 166 ma podobne zamki,a coś mi mówi że tak to jest na to sposób Alfaholicy.net

No no właśnie cóś takiego

Cholera jakbym zamek z Tipo widział - taką zabawę robiłem z wszystkimi 4 sztukami w Tipo.
Ja wpadłem na pomysł i w te zciete nity wkręciłem malutkie śrubki.
Miałem wiertarkę ze stojakiem i takim cieniutkim wiertełkiem - 1mm - nawierciłem idealnie po środku dziurki i zakręciłem śrubkami - od jakichś zabawek chyba były, żeby blokowały cokolwiek dostały podkładki własnej roboty - bo nie miałem z tak malutka dziurką.

"pawcio1" pisze:Jeśli Alfa Romeo 166 ma podobne zamki,a coś mi mówi że tak to jest na to sposób Alfaholicy.net

o to chodziło zaraz popróbujemy