Strona 1 z 1
Kappa - Zamarznięta?
: 27 gru 2008, 18:57
autor: Aparat
Witam! Koledzy dzis moja Kappa mnie zaskoczyla, postala przez noc na dworku a po uruchomieniu ciezko bylo nia ruszyc i w ogole niezbyt przyjemnie sie jechalo( ciezko wkrecala sie na obroty). Dosłownie tak jakby zamarzla. Po rozgrzaniu wszystko wrocilo do normy. Mieliscie cos takiego u siebie?? POzdrawiam
Kappa - Zamarznięta?
: 27 gru 2008, 19:01
autor: wujaa
LPG zamarzło??
Kappa - Zamarznięta?
: 27 gru 2008, 19:20
autor: topcio
ile było mrozu? ?Jak zamarznie LPG to wcale nie zapali. Olej w silniku i skrzyni zamienił się w towot, w amortyzatorach też gęsty więc jak wóz drabiniasty. Widziałem kiedyś przypadek że olej w skrzyni tak się zgęsł że nie można było ruszyć lewarkiem, musiał pochodzić kilka minut żeby włożyć bieg.
Kappa - Zamarznięta?
: 27 gru 2008, 19:26
autor: wujaa
jakis czas temu juz ze 10 lat ojciac mial poloneza na gaz i -16 st pamietam jak dzis poldek nie mial pompy paliwa wiec jezdzil na gazie a stal cala noc przed domem fakt ze zaciagany byl ale odpalil na gazie przy -16

Kappa - Zamarznięta?
: 29 gru 2008, 12:26
autor: Marcin_D
Ja miałem Tipo 1,4 gaźnik - to po zmniejszeniu powietrza (bo na LPG nie chciał chodzić) Pb było tylko dla jaj. Odpalał cały czas na LPG - lato, zima nie robiło na nim wrażenia. W mróz -15 palił od pierwszego na LPG - jak to robił do dzisiaj zachodzę w głowę - przecież LPG w mikserze rozpręża sie i oddaje jeszcze zimno, a żeby wogóle się rozprężyło potrzebuje ciepła. Że on nigdy nie odmówił posłuszeństwa to cud - no sory odmówił jak szlag trafił akumulator.
Kappa - Zamarznięta?
: 29 gru 2008, 14:23
autor: topcio
bo nawet przy -20 zapali jeśli jest dobry parownik