Kappa - Przy mrozie wyje pompa wspomagania.
: 08 sty 2009, 9:55
Chyba wszystkim wyje w takiej temperaturze.
Forum dyskusyjne miłośników marki Lancia
https://forum.lanciapolska.org/
Niestety.............., u mnie trochę dłużej niż wspomniane wcześniej 30 sekund....."arkashka" pisze:Chyba wszystkim wyje w takiej temperaturze.
"kappa96" pisze:Niestety.............., u mnie trochę dłużej niż wspomniane wcześniej 30 sekund....."arkashka" pisze:Chyba wszystkim wyje w takiej temperaturze.
Dzięki za dobrą radę, wypróbuję przy najbliższej okazji"misiekk" pisze:"kappa96" pisze:Niestety.............., u mnie trochę dłużej niż wspomniane wcześniej 30 sekund....."arkashka" pisze:Chyba wszystkim wyje w takiej temperaturze.
U mnie też wyje, tyle, że np przy -20 stopniach przez jakieś 8 minut, a przy - 6 stopniach przez 4-5 minut. Jednak jeśli się wyłączy silnik od odpalenia po około minucie i włączy ponownie to problem praktycznie znika. Przy zerowych temperaturach nie ma żadnych problemów.
Drogi Marianie, oczywistym jest że poziom oleju jest ok.(przypuszczam że właśnie wszyscy tak w autach mamy), ja tak mam a mimo to pompa wspomagania wyje w minusowych temperatarach a im niższa ty głośniej i dłużej, niestety."marmal" pisze:Z wyjącą pompą miałem problem jakiś rok temu, okazało się iż był zbyt niski stan oleju, teraz sprawdzam i czasami uzupełniam ponieważ górna zakrętka ma przekręcony gwint i nie da się dokręcić na tyle by uszczelka trzymała. Teraz niezależnie od temperatury i pełnego skrętu wycie ustało.
oczywiście pisze tylko o zachowaniu mego auta, nie twierdzę iż panaceum jest sama kwestia oleju ale od bolączek specjalistą to ja nie jestem o czym wszyscy doskonale wiecie"kappa96" pisze:Drogi Marianie, oczywistym jest że poziom oleju jest ok.(przypuszczam że właśnie wszyscy tak w autach mamy), ja tak mam a mimo to pompa wspomagania wyje w minusowych temperatarach a im niższa ty głośniej i dłużej, niestety."marmal" pisze:Z wyjącą pompą miałem problem jakiś rok temu, okazało się iż był zbyt niski stan oleju, teraz sprawdzam i czasami uzupełniam ponieważ górna zakrętka ma przekręcony gwint i nie da się dokręcić na tyle by uszczelka trzymała. Teraz niezależnie od temperatury i pełnego skrętu wycie ustało.