Lancia Klub Polska

Witam.
Zacznę od początku. Od kupna mojej Lyberki, świeciła mi się poduszka powietrzna. Jako że nie jestem ekspertem w tych sprawach, zawiozłem ją do mechaniora, który stwierdził że najprawdopodobniej była stuknięta, i komputer nie jest w stanie mi usunąć tego błędu. Postanowił wyciągnąć z niej sensor poduszki powietrznej. Sytuacja miała miejsce jakiś miesiąc temu. Gdy odwiedziłem fachowca wczoraj, stwierdził że musi do pamięci sensora wgrać nowy program, którego niestety nie może zdobyć. Podpowiedzcie mi czy taka sytuacja jest normalna?, czy mechanik po prostu nie wie co zrobić i mnie czaruje?. Podpowiem że pan mechanior jest cenionym fachowcem w okolicy.

Trzeba było najpierw zapytać jaki błąd wyskoczył po podpięciu do kompa. Fakt mechanik może mieć rację, że centralka jest uszkodzona i trzeba wgrać nowy soft. Były już takie przypadki na forum (użyj opcji szukaj). Ale może być też tak, że jakieś połączenia się obluzowały i wystarczyło je ponownie połączyć i skasować błąd. Ja miałem ostatnio taki przypadek, że podczas jazdy wyskoczył błąd poduszki i okazało się, że rozłączyły się kable od bocznej kurtyny. Wystarczyło połączyć, wykasować błąd i po sprawie.

Mialem podobny blad - zapalila mi sie kontrolka od poduszki, pojechalem do ASO powiedzieli ze nastapilo zwarcie i dlatego wyskoczyl blad. Usuneli zwarcie, wykasowali blad. Koszt 50zl - powiedzieli, ze to zwarcie, to czesty przypadek w librach.

Hmmm, ja też kupiłem Lybre z błędem poduszek. W serwisie powiedzieli mi że błąd był spowodowany "chwilowym spadkiem ciśnienia proszku wybuchowego" (czy coś w tym stylu) i że później wszystko wraca do normy ale błąd zostaje widoczny i kole w oczy. Błąd wykasowali ale po jakimś czasie znów się pojawił. Zastanawia mnie czy przy zapalonym błędzie poduszek są one cały czas sprawne, tzn. czy w przypadku kolizji zadziałają prawidłowo?

Wachalive pisze:... Zastanawia mnie czy przy zapalonym błędzie poduszek są one cały czas sprawne, tzn. czy w przypadku kolizji zadziałają prawidłowo?

Na 100% nie zadziałają.

Czyli generalnie. Nawet jeżeli znajdę usterkę i ją "naprawię" ( np: połączę prawidłowo kabelki), to kontrolka i tak będzie świecić, aż do momentu jak usunie mi błąd, jakiś mechanior?
( pytam, bo wychodzi na to że nawet jak coś znajdę, to i tak nie będę wiedział, że udało mi się to usunąć?)

jest dokładnie tak jak piszesz - aby zgasła kontrolka trzeba poi naprawie skasować bład.