Dedra - Ciężko zapala na PB
: 29 kwie 2009, 20:41
Witam,
Od jakiegoś czasu zauważyłem, że na PB zapala mi coraz gorzej, tzn. rozrusznik kręci, kręci i nic. Paliwo dochodzi do tego monowtrysku, bo odpiąłem przewód, sprawdziłem i leci. Reset kompa nie pomaga. problem występuje tylko na PB. Np. odpalam rano, to zapali i zaraz zgaśnie, albo będzie chodził jak mu dodam gazu i przez chwile podtrzymam, a gdy jest ciepły, to odpala jak mu dodam gazu przy odpalaniu. Jazda na PB jest męcząca, bo aut skacze jak koń, i w ogóle nie ma mocy. Na LPG jezdzi normalnie i odpala też dobrze.
Paliwo jest ponad połowa baku ( zatankowałem mu nawet 98, ale to nic nie dało), nieszczelności w wydechu i dolocie brak (sprawdzałem pare razy), silniczek krokowy działa dobrze (sprawdzałem na wolnych obrotach)
Nawet udało mi się go dzis odpalic, aby sobie pochodził na PB i obroty na luzie miał ok. 850 rmp/min (czyli ok), ładowanie ponad 14 volt (czyli ok).
Jak tak sobie chodził to silnik się troche telepotał, a na LPG idzie równiutko.
Zastanawiam się jeszcze nad wyczyszczeniem wtrysku i całego tego zespołu wtryskowego (monowtrysku).
Wszystko inne działa dobrze.
Teraz pytanko kolejne. Jakie powinno byc ciśnienie na przewodzie paliwowym, przed monowtryskiem, oraz czy jest tam jakiś regulator ciśnienia w obwodzie ( czy to on czasem nie jest winny)?
Jak najlepiej zmieżyc ciśnienie paliwa i jakim manometrem?
Pomocy!
-- 09 Maj 2009, 10:16 --
Ciąg dalszy eksperymentów.
Oto wyniki:
Zmieniłem czujnik temp. (ten słynny niebieski) na stary. Stary mam z Boscha (orginał), a jakieś pół roku temu zakupiłem zamiennik z chyba FAE i dzis je zmieniłem. Okazało się, że teraz zapala jak jest ciepły silnik, ale też aby szybciej zapalił muszę mu dodac troche gazu, jak mu nie dodam to też zapali, ale troche długo kręci. Zrobiłem reset kompa i nawet już pali, ale to jeszcze nie jest to.
Na LPG pali od strzału. Tylko na PB wariuje i silnik ma straszne drgania, o układzie wydechowym juz nie wspomne oraz czasem na PB potrafi zgasnąc. Za to na LPG chodzi równo i te drgania ustępują.
Po tym wnioskuję, że rzeczy elektryczne takie jak np: świece, przewody, cewka zap. czujnik poł wału są dobre.
Gdzie szukac przyczyny takiego zachowania? Sonda też była wymieniana ostatnio z czujnikiem temp. Przez jakiś czas był spokój.
Teraz mam pytanko, czy zakupic nowy czujnik temp wody, ale niby orginał z Boscha, bo nie wiem czy ten zamiennik nie daje jakis błędnych odczytów.
Jeszcze jedno pytanko: Kiedy czujnik temp. wody daje sygnał do ECU silnika? Gdzy silnik jest zimny, czy ciepły? To samo tyczy się sondy? Sonda podaje sygnał cały czas, czy tylko jak silnik się rozgrzeje, lub jak jest zimny?
Od jakiegoś czasu zauważyłem, że na PB zapala mi coraz gorzej, tzn. rozrusznik kręci, kręci i nic. Paliwo dochodzi do tego monowtrysku, bo odpiąłem przewód, sprawdziłem i leci. Reset kompa nie pomaga. problem występuje tylko na PB. Np. odpalam rano, to zapali i zaraz zgaśnie, albo będzie chodził jak mu dodam gazu i przez chwile podtrzymam, a gdy jest ciepły, to odpala jak mu dodam gazu przy odpalaniu. Jazda na PB jest męcząca, bo aut skacze jak koń, i w ogóle nie ma mocy. Na LPG jezdzi normalnie i odpala też dobrze.
Paliwo jest ponad połowa baku ( zatankowałem mu nawet 98, ale to nic nie dało), nieszczelności w wydechu i dolocie brak (sprawdzałem pare razy), silniczek krokowy działa dobrze (sprawdzałem na wolnych obrotach)
Nawet udało mi się go dzis odpalic, aby sobie pochodził na PB i obroty na luzie miał ok. 850 rmp/min (czyli ok), ładowanie ponad 14 volt (czyli ok).
Jak tak sobie chodził to silnik się troche telepotał, a na LPG idzie równiutko.
Zastanawiam się jeszcze nad wyczyszczeniem wtrysku i całego tego zespołu wtryskowego (monowtrysku).
Wszystko inne działa dobrze.
Teraz pytanko kolejne. Jakie powinno byc ciśnienie na przewodzie paliwowym, przed monowtryskiem, oraz czy jest tam jakiś regulator ciśnienia w obwodzie ( czy to on czasem nie jest winny)?
Jak najlepiej zmieżyc ciśnienie paliwa i jakim manometrem?
Pomocy!
-- 09 Maj 2009, 10:16 --
Ciąg dalszy eksperymentów.
Oto wyniki:
Zmieniłem czujnik temp. (ten słynny niebieski) na stary. Stary mam z Boscha (orginał), a jakieś pół roku temu zakupiłem zamiennik z chyba FAE i dzis je zmieniłem. Okazało się, że teraz zapala jak jest ciepły silnik, ale też aby szybciej zapalił muszę mu dodac troche gazu, jak mu nie dodam to też zapali, ale troche długo kręci. Zrobiłem reset kompa i nawet już pali, ale to jeszcze nie jest to.
Na LPG pali od strzału. Tylko na PB wariuje i silnik ma straszne drgania, o układzie wydechowym juz nie wspomne oraz czasem na PB potrafi zgasnąc. Za to na LPG chodzi równo i te drgania ustępują.
Po tym wnioskuję, że rzeczy elektryczne takie jak np: świece, przewody, cewka zap. czujnik poł wału są dobre.
Gdzie szukac przyczyny takiego zachowania? Sonda też była wymieniana ostatnio z czujnikiem temp. Przez jakiś czas był spokój.
Teraz mam pytanko, czy zakupic nowy czujnik temp wody, ale niby orginał z Boscha, bo nie wiem czy ten zamiennik nie daje jakis błędnych odczytów.
Jeszcze jedno pytanko: Kiedy czujnik temp. wody daje sygnał do ECU silnika? Gdzy silnik jest zimny, czy ciepły? To samo tyczy się sondy? Sonda podaje sygnał cały czas, czy tylko jak silnik się rozgrzeje, lub jak jest zimny?
chyba sie zarazilem..zaczyna mi sie robic to samo.. Ecu wykazuje wszystko w normie.. 