Lancia Klub Polska

Cześć wszystkim. Chciałem zaczerpnąć wiedzy na tema ostatniego tłumika do kappy 3.0 z 97 roku.
Mianowicie mi się sypie i będę zmuszony na zakup nowego,tyle że oryginalny kosztuje ok.1000 pln.Czy nie lepiej by było dołożyć i kupić jakiś sportowy lub inny? Może ktoś już miał przygodę z wydechem i podpowie co się lepiej kalkuluje,ew. poda jakiś ciekawy sklep z tłumikami lub jak rozwiązał sprawę w swoim aucie?

Pozdrawiam.

na allegro zamiennik kosztuje 140 zł, wiec jest sens przepłacać ? raczej nie
nie wiem czy pasuje do 3.0 ale u mnie w 2.0 leży idealnie te 1.5 roku i nawet działa normalnie : >

do 3.0 nie pasuje

Zdaje się że masz problem. Do 3,0 ciężko o zamiennik. Było to już opisywane na forum. Musisz poszukać w google albo allegro jakiegoś producenta tłumików, który wykona dla ciebie tłumik na zamówienie. Może masz takowego w okolicy a nie wiesz?
Będzie to przynajmniej połowa kosztów.

Spróbuj skontaktować się z Andrzejem który ma dużo części używanych w dobrym stanie!
Tel.508900009 Ten człowiek jest znany na forum i bardzo układny. Ja dziś kupiłem od Niego tłumik końcowy do 2.0 16v T.

oczywiście zadzwonię-dzęki,myślałem też o używanym tyle że jest ryzyko przez allegro dobrze by było go najpiew zobaczyć.Ale jeśli ktoś miał problem z tłumikiem to niech się podzieli jeszcze jak go rozwiązał

Po pierwsze tłumik z 2.0 (2,4) pasuje fizycznie bez problemu do 3.0 i nawet do 2,0 T. Można jeździć bez problemu na tych tłumikach we wszystkich wspomnianych odmianach silnikowych. Ewentualne problemy mogą pojawiać się tylko przy wykorzystywaniu maksymalnej mocy silnika przez dłuższy czas , szczególnie w turbo. Zamienniki z pamaku (jak chyba dobrze pamiętam) są całkiem przyzwoite i działają całkiem dobrze. Cena jest rewelacyjna. Maja jednak jedną wadę . W autach z nowym typem stabilizatora przy słabszych sprężynach ( lub doładowaniu auta) rura trochę lubi dobić do drążków poprzecznych zawieszenia tylnego. Zamiennik ma po prostu inaczej wspawaną rurę do tłumika w porównaniu do oryginału. Jeśli jednak komuś zależy na tłumiku dedykowanym do 3.0 i dwóch rurkach wylotowych to pozostaje tylko chyba bosal. Cena oscyluje w granicach 500 pln. Kiedyś kupiłem właśnie taki do swojej Kappy. Pojeździłem z 2 miesiące i założyłem Pamaku. Bosal jak dla mnie wydaje zbyt basowy pomruk. Syn protestował ale ja nie lubię buczenia z tyłu. Tłumik leży teraz w garażu i czeka na lepsze czasy. Mogę go sprzedać ale zaznaczam że mam awersję do pakowania i najchętniej widzę odbiór osobisty.

Witaj prezesjm. Czy ten tłumik co masz w garażu to będzie pasował bez przeróbek czy będą jakieś potrzebne? Jestem zainteresowany co do odbioru to bywam bardzo często na śląsku wiec by nie było problemu

No piszę chyba wyraźnie. Wszystkie pasują bez przeróbek, te z 2.0 i 2,4 też. Ten co mam w garażu to jest dedykowany do 3.0 i ma dwie rureczki na wylocie tak jak oryginał. Jak jesteś zainteresowany to odezwij się na pw.

Witajcie,
odgrzewam kotleta...

Ponieważ mój końcowy tłumik pewnie długo nie pociągnie(myslę że zima da mu radę) zastanawiam się jaki kupić tzn pytanie jest takie do tych którzy"próbowali" różnych firm tłumiki.
W zasadzie sprawa sie tyczy tego,że ma nie być głośniejszy od oryginału.
A może poszukać dobrej używki lub od dieselka np?

I jeszcze jedno, czy środkowy robi jakaś firma taki jak fabryczny trójkątny?


Czy te z firmy PAMAKU dają radę??Kto ma swojej k może się wypowie???

marceli pisze:Podnoszę temat....

Czy te z firmy PAMAKU dają radę??Kto ma swojej k może się wypowie???

Jak się dowiesz to tu napisz. Mnie też ten temat interesuje

Ja jak kupiłem swoja kappe to wymieniłem tłumik ,dostałem zamiennik z dwoma rurkami wylotowymi,zapłaciłem coś 340 zł. ale teraz szukam oryginalnego przedostatniego tłumika,taki w kształcie trójkąta.

Może trochę lamerskie pytanie...Jaką to ważną role spełnia tłumik że tak staracie się dopasować go do odpowiedniej wersji silnikowej? I jaką rolę pełni prócz wytłumianiu huku wydechu? I co z nim może być nie tak prócz rdzy która raczej nie przeszkadza?

ja miałem w coupe środkowy z Pamaku (nie trójkątny) moim zdaniem różnicy nie było, ale wykonanie tego tłumika nie należało do najbardziej estetycznych, za to cena bardzo OK. Pozdrawiam

annubis17 pisze:Może trochę lamerskie pytanie...Jaką to ważną role spełnia tłumik że tak staracie się dopasować go do odpowiedniej wersji silnikowej? I jaką rolę pełni prócz wytłumianiu huku wydechu?

No ja akurat problemu dopasowania do wersji nie miałem , bo do 2.4 jest wybór. Bardziej chodziło mi o jego głośność tzn ,żeby był cichy bo dziś na rynku "rzemieślniczym" kupię nowy a będzie mi w trasie tak buuuuczałł ,że odechce sie podróży.

Aha, oprócz tłumienia wydechu chodzi też o przepływ spalin tzn jak szybko mają wylatywać z silnika,a to jest też ważne.

annubis17 pisze:I co z nim może być nie tak prócz rdzy która raczej nie przeszkadza?

Może np być tak lipnie wykonany ,że będzie trzeba doginać rury, ciąć uchwyty itp.

PS. U mnie zostały jednak stare , pomimo wieku jeszcze trochę polatają, dziura był na rurze więc została pospawana i jest ok.