Lancia Klub Polska

Witam mam drugie auto Delte II z silnikiem 1.6 8v i jakieś 3 tyg temu zaczęły sie z nim problemy, po wymianie kolektora wydechowego w którym były pęknięte 2 szpilki na łączeniu z tłumikiem i strasznie pierdziało. Po tej wymianie pojawił się objaw którego nie rozumiem. Auto po nagrzaniu sie do 90 stopni a nawet kreskę więcej zaczyna samo wchodzić na obroty tak do 4 tys. na gazie, jak przełączę na bęzynę wraca do normy. Jak wrzucę na gaz to tez jest wszystko ok prze jakiś czas, i znowu skaczą do 3-4 tyś. Rozebrałem wszystko umyłem w bezynie, uszczelniłem łączenia, wymieniłem silnik krokowy bo poprzedni miał dziwne drgania siłowniczka. Ale objaw nie zniknął a doszły na przemian skakanie obrotów i gaśnięcie silnika po puszczeniu gazu. Jak jest wszystko ok to praca silnika jest równa na 900 obr/min.
Teraz sie zastanawiam czy to jest wina sondy lambda którą jak odepnę z kostek nic nie zmienia w pracy silnika, nie ma żadnych skoków obrotów na silniku, nie chciał bym w ciemno kupować sądy bo kosztuje 300 zł a juz wymieniałem krokowy który tez kosztował 300 zł. muszę mieć pewność.
Pozostaje jeszcze potencjometr przepustnicy, ale nie wiem jak sprawdzić czy działa dobrze czy szwankuje.
Jeżeli ktoś już ten temat przerabiał proszę o pomoc.

Reset kompa zrobiony?

Jeżeli zakupiłeś silniczek krokowy, to trzeba by go jeszcze ustawic poprawnie (przynajmniej tak pisze w książce, że po wymianie na nowy, trzeba coś tam poustawiac). Prawdopodobnie masz monowtrysk, wiec przy silniczku krokowym masz taką śrubke ona powinna miec jakis luz od końcówki silniczka krokowego. Ten luz to chyba 0,4 - 0,5mm.
Ale na razie nic tam nie kręc, bo możesz wszystko przesztelowac.

Jeżeli czyściłeś przepustnice i nie ruszałeś tych śrubek na imbus to ok, ale jeżeli je choc troche poruszyłeś to już moga byc cyrki.
Do tego dochodzi jeszcze szczelnosc układu dolotowego i wydechowego.
Ja się z tym męczyłem sam z tydzień, aż w końcu ustawiłem sobie prawidłowe obroty. Również CPP ma wpływ na obroty silnika (daje sygnał so silniczka krokowego, kiedy ma się wysunąc, schowac).

Jak znajde gdzieś fotki i prawidłowe luzy tych śrubek to wkleje tu.

aro pisze:Również CPP ma wpływ na obroty silnika (daje sygnał so silniczka krokowego, kiedy ma się wysunąc, schowac).

sygnal do schowania sie trzpienia daje czujnik umieszczony na koncu trzpienia silnika krokowego.
CPP zawiaduje wzbogaceniem mieszanki i odciciem sygnalu z sondy lambda przy WOT.

dawidson pisze:

aro pisze:Również CPP ma wpływ na obroty silnika (daje sygnał so silniczka krokowego, kiedy ma się wysunąc, schowac).

sygnal do schowania sie trzpienia daje czujnik umieszczony na koncu trzpienia silnika krokowego.
CPP zawiaduje wzbogaceniem mieszanki i odciciem sygnalu z sondy lambda przy WOT.

To dlaczego regulując CPP, lub odpinając wtyczke silniczek krokowy się chowa lub wysuwa? Dadatkowa u mnie chyba jeden przewód z CPP jest połączony z silniczkiem krokowym.

Dużo na temat CPP dowiedziałem się ze strony "Tipo & Tempra Team" - ba tam dużo ludzi miało problemy z CPP i silniczkiem krokowym.

Nie robiłem resetu kompa. Sprawdze ten luz między czpieniem a siłowniczkiem. Czujnik CPP odkręcałem ale oznaczyłem sobie położenie i założyłem jak było oryginalnie. Dolot jest uszczelniony i wszystko umyte z syfu. zastanawiam sie jaki wpływ na to ma sada lambda. po odpięciu sądy nie zauważyłem żadnej zmiany w działaniu silnika, może jest uszkodzona. W łikent sprawdze autko a jeśli coś wam jeszcze przyjdzie do głowy to dajcie znać.

Przyszło mi do głowy, że nawet jak zaznaczysz położenie CPP, to przy jego demontażu i późniejszym montażu zmieniasz parametry - ja się o tym przekonałem. Wg. książki CPP powienien byc ustawiony przy całkowicie zamkniętej przepustnicy na 0,18 - 0,25Volt.

Ludzie na forum TTT rowniez mają problemy z obrotami, a przedewszystkim na silniku 1.4i.e oraz 1.6i.e - jednopunkcie.

I tam pomagała regulacja tego CPP lub jego wymiana na nowy - lecz kupic go to trzeba miec ogromne szczęście.

A napisz jeszcze jakie masz obroty na zimnym.

ech...u mnie na 2.0 plywaja obroty od zakupu i jeszcze nikt sobie z tym nie poradzil...ale ciagle mam nadzieje, ze kiedys sie uda

obroty na zimnym silniku mam 1000 około i po jakis 3 min spada na 900 i tak sie utrztymuje dopuki silnik nie uzyska temp powyzej 90 stopni, potem zaczyna sie skok do 3-4 tys, i do tego tylko na gazie
tylko jak te volty ustawiać ? samemu miernikiem czy jechac trzeba do specjalisty ?

Masz jakiś dziwny przypadek. Jakby to był CPP, to raczej w całym zakresie temp. miałbys kłopoty z obrotami. Na zimnym troche za niskie masz.

Sprawdzałeś czujnik temp. ten z niebieską wtyczką dający sygnał do ecu.

aro pisze:Masz jakiś dziwny przypadek. Jakby to był CPP, to raczej w całym zakresie temp. miałbys kłopoty z obrotami. Na zimnym troche za niskie masz.

Sprawdzałeś czujnik temp. ten z niebieską wtyczką dający sygnał do ecu.

Nie sprawdzałem stwierdziłem ze jezeli pokazuje temp i raczej dobrze pokazuje to znaczy ze jest sprawny chyba ze sa 2 czujniki temp ?

Tak są 2 czujniki. Jeden daje sygnał do kompa sterującego składem mieszanki, a drugi tylko na tablice wskaźników.

A ja dodam cos od siebie.Kupilem juz samochod z wlasnie takim samymi objawami jak kolega wyzej.Tylko ze u mnie po rozgrzaniu spadaly obroty do 500.Pomagal reset kompa ale na jakis tydzien pozniej to samo.Prawdopodobnie gazownik przy zakladaniu instalacji porabal bo wpinal sie we wtyczke od czujnika kablem od instalacji.Po co nie pytajcie na gazie sie nie znam.CPP mialem ustawione przy zamknietej przepustnicy na ~0,7V.Jak komp sobie prypomnial po resecie jak pisalem po okolo tyg to chcial powrocic do ustawien fabrycznych jak juz ktos pisal ~0,2V i wtedy sie tak dzialo.Twoje problemy wygladaja podobnie,mozesz spokojnie zdjac obudowe filtra powietrza, zeby miec lepszy dostep do tej wtyczki przy CPP.Minus miernika podlaczasz do Aku a plusem dotykasz po kolei przewod przy wtyczce i sprawdzasz na ktorym sie pojawia napiecie.Sprawdzasz oczywiscie na zgaszonym silniku i przy kluczyku w pozycji MAR czyli jak kontrolki sie swieca.Jak juz widzisz na mierniku napiecie to sprobuj minus miernika ktory jest przy aku przepiac na ktorys z kabli przy wtyczce a dlatego ze jak sie sam przekonalem to miedzy minusem na aku i minusem na wtycznce pokazuje okolo ~0,05V roznicy.Luzujesz sobie 4 torxy przy CPP i ustawiasz caly czujnik w pozycji 0,2V i dokrecasz srubeczki.Zrob dla pewnosci reseta chodz bled CPP sie nie skasuje ale bedzie hmm jak to opisac:bedzie zapisany w pamieci jako ze wystapil ale nie bedzie przeszkadzal.Skrecasz wszystko i samochod powinien smigac dobrze.U mnie dodatkowo ten blad wywalalo na desce rozdzielczej tzw.marchewa czyli kontrolka wtrysku ale u ciebie nie koniecznie musi wystepowac u mnie mrygala w zaleznosci od aktualnej pozycji przepustnicy:)
Mam nadzieje ze pomoglem i jak w kazdym poscie napisze ze mam nadzieje ze napisalem w miare jasno bo z tym roznie bywa

Hmmm w srode bede robił. zrobie tak jak piszesz. Brzmi to sęsownie. a i u mnie też pojawia sie "marchewa" dlatego mysle ze masz racje i tak zrobie dzieki .

Jak cos to pisz smialo,moja wloszka jest kaprysna i chyba nie ma rzeczy ktorej juz bym przy niej nie robil

sprawdziłem Potencjometr przepustnicy. Najpierw według opisu kolegi na zgaszonym silniku na załączonym zapłonie.
- Wskazania miernika były dziwne, żadnego stałego napiecia tylko przypadkowe cyfry, regulowanie potencjometrem nic nie zmieniało na mierniku.
- Odpaliłem silnik. Ruszałem potencjometrem w lweo i w prawo, żadnej reakcji silnika, ani niegasł ani nie zwiększał obrotów.
....Diagnoza, CHYBA uszkodzony ale czy na pewno ?