Strona 1 z 4
Lybra - słabe zawieszenie
: 14 sie 2009, 17:02
autor: redy19
Witam mam pytanie co to zawieszenia czy w waszych lyberkach tez jest takie wadliwe bo u mnie to co chwila cos sie dzieje a u was jak to wyglada ?
Odp: Lybra - Słabe zawieszenie
: 14 sie 2009, 19:27
autor: kaeres
Opowiedz coś więcej.
Co wymieniasz i w jakim czasie ?
Może po prostu przyszła pora na nie i wysiadają Tobie po kolei elementy, które się już powinno wymienić.
Odp: Lybra - Słabe zawieszenie
: 14 sie 2009, 22:42
autor: redy19
w tamtym roku wahacze wymienialem z przodu dzis patrze juz sworzeń luzny dobrze ze na gwarancji jeszcze sa nastepne drążki stabilizatora do wymiany strasznie hałasują jak sie jedzie po dziurach skrzypią wala jak by sie auto rozpadalo nastepna sprawa końcówka drążka kierownicy tez luz ma mo i na koniec jeszcze dodam ze łożysko w tylnim kole mi zaczeło wyć a wiec sie rozpada i jak najpredzej do wymiany ahh a jak to u was wyglada ?
Odp: Lybra - Słabe zawieszenie
: 15 sie 2009, 0:31
autor: MICHU
moim zdaniem Lybra ma słabe zawieszenie tzn. bardzo delikatne jak na nasze polskie drogi. Wszystko w tym aucie doceniam oprócz zawiechy, owszem jest ona komfortowa ale słabo wytrzymuje te dziury...
Odp: Lybra - Słabe zawieszenie
: 15 sie 2009, 8:50
autor: Sebastian
Jak mi w LT podczas kupna auta zainstalowano jakieś tanie wahacze, to nie wytrzymały one nawet 20 kkm. Teraz mam zainstalowane TRW i .... pożyjemy zobaczymy - podobno ma być znacznie lepiej.
U mnie upierdliwą dolegliwością są łączniki stabilizatorów - po tych naszych dziurach nie wytrzymują zbyt długo i zaczynają hałasować jakby auto się miało rozpaść.
Jednak patrząc na to całościowo to i tak Lybra jest ok - zawieszenie nie jest skomplikowane i przynajmniej naprawa nie pochłania jakichś kosmicznych pieniędzy.
Odp: Lybra - Słabe zawieszenie
: 15 sie 2009, 10:31
autor: Doodik
Aktualnie zbieram fundusze na wymiane przedniej zawiechy, w kwietniu wyszedłna przegladzie prawy sworzeń, a chce zrobić wszystko hurtem dwa wahacze , dwa łaczniki stabilizatorów , gumy stabilizatora i końcówki drążków. Mam nadzieje ze jak raz się wykosztuję i zrobię od razu wszystko to trochę się pociesze. Mam zamiar kupować częsci trw. Z ego co się rozpytywałem to wahacz ok. 300 zł łacznik stabilizatora ok.30 zł gumy ok.20 zł i końcówki ok 70 . Czy te ceny są godne uwagi ??
Odp: Lybra - Słabe zawieszenie
: 15 sie 2009, 10:40
autor: aro
Kolego redy19 z czego miałeś te wachacze?
Odp: Lybra - Słabe zawieszenie
: 15 sie 2009, 12:04
autor: redy19
Wahacze były tzn. są oryginalne fiata, a z czego to nie wiem. Wyglądają na metalowe he . Kolego Doodik ja to samo robiłem rok temu, pierwsze padły gumy, potem łączniki teraz widzę, że sworzeń w wahaczu jest luźny i końcówka drążka. Gratisowo się łożysko jeszcze doczepiło...
Odp: Lybra - Słabe zawieszenie
: 15 sie 2009, 12:13
autor: Doodik
Łaczniki stabilizatora to by mozna jeszcze przymknąć oko bo cena niziutka i wymiana prosta, ale żeby wahacze wytrzymały tylko 20 kkm to coś znimi chyba nie tak było. W autosklepie sprzedają wahacze firmy VEMA ( nie znam osobiście tej firmy ) Czy to to miałeś założone ?
Odp: Lybra - Słabe zawieszenie
: 15 sie 2009, 12:47
autor: dudekken
Niestety przód Lybry a w szczególności wersji z motorem 2.4 jest znacznie bardziej podatny na zużycie, głowną przyczyną są wyeksploatowane amortyzatory które ze względu na znaczne zużycie pozwalają na znacznie większy skok niż zwykle co przekłada się na szybsze zużycie reszty elementów i gorsze prowadzenie auta (takie miękkie gumowe wręcz).
Gdy wymieniałem sprężyny przedniego zawieszenia na nowe i obejrzałem sobie amorki to byłem nieco zaskoczony ich stanem (tłok można wcisnąć/wyciągnąć ręką), aczkolwiek auto ma 9 lat więc códów ni ma. Po wymianie sprężyn udałem się na badanie amorków i jakież było moje zdziwienie jak ujrzałem 70%/70%
Tak więc naprawy zawiechy zacznijcie od wymiany amorków na nowe, potem reszta a z pewnością trwałość znacznie się wydłuży, o poprawie sterowalności nie wspomnę.
Odp: Lybra - Słabe zawieszenie
: 15 sie 2009, 20:00
autor: Dudi
Sebastian pisze:Jak mi w LT podczas kupna auta zainstalowano jakieś tanie wahacze, to nie wytrzymały one nawet 20 kkm. Teraz mam zainstalowane TRW i .... pożyjemy zobaczymy - podobno ma być znacznie lepiej.
Ja na wahaczach TRW zrobiłem już prawie 80tys. km i narazie jest dobrze. Poza tym właśnie tyle km temu wymieniłem w przodzie pozostałe elementy (sprężyny, końcówki drążków, łączniki stabilizatora i gumy stabilizatora) i jak narazie nic się nie dzieje.
Odp: Lybra - Słabe zawieszenie
: 16 sie 2009, 8:55
autor: Sebastian
Doodik pisze:W autosklepie sprzedają wahacze firmy VEMA ( nie znam osobiście tej firmy ) Czy to to miałeś założone ?
Znając życie to pewnie tak - nie wiem na jakie mi wymieniono podczas przeglądu 'przedsprzedażowego' auta, ale podejrzewam, że na najtańsze. I naprawdę wytrzymały niecałe 20 kkm. Teraz mam TRW (wahacze i łączniki) i jak na razie spokój - tyle, że teraz mało autem jeżdżę więc przebiegu wielkiego nie zrobiłem.
Odp: Lybra - Słabe zawieszenie
: 16 sie 2009, 18:14
autor: Codee
dorzucając swoje parę groszy to...
.... u mnie już drugi raz w tym roku wymieniałem łącznik stabilizatora lewy przód, raz po zimie zaczęło coś stukać, a drugim razem jak wracałem z IKEA z kuchnią i zaliczyłem wnękę w drodze, no ale cóż jak ktoś już wspomniał na nasze drogi to tylko terenówka albo jeździć powolutku i mieć czujnik "nagłych ubytków terenu"
Odp: Lybra - Słabe zawieszenie
: 16 sie 2009, 19:52
autor: kaeres
Kolego redy19 - podejrzewam, że te "oryginalne" włoskie to będą włoskie ale z tych podrób.
Choćby końcówka drążka kierowniczego którą ostatnio wymieniałem.
W sklepie obok TRW, Mooga i Lemfordera to oryginał włoski był o połowę tańszy. I oczywiście nie był żadnym oryginałem.
A reszta zawieszenia ?
Po prostu przyszedł na nią czas.
Odp: Lybra - Słabe zawieszenie
: 16 sie 2009, 23:12
autor: Toper
kaeres pisze:Kolego redy19 - podejrzewam, że te "oryginalne" włoskie to będą włoskie ale z tych podrób.
Choćby końcówka drążka kierowniczego którą ostatnio wymieniałem.
W sklepie obok TRW, Mooga i Lemfordera to oryginał włoski był o połowę tańszy. I oczywiście nie był żadnym oryginałem.
A reszta zawieszenia ?
Po prostu przyszedł na nią czas.
ja po kupnie w LT mojej Lybry przejechałem jakieś 60.000km i zrobiłem po tym przebiegu po prostu całe zawieszenie (łączniki, gumy stabilizatora, wahacze), ale teraz będę musiał chyba wymienić amortyzatory, bo coś nie tak jest.
Co do łożyska z tyłu to też mi padło

dziwny zbieg okoliczności, ale cena za to nieduża, 150zł +50zł wymiana.
Pozdrawiam