Strona 1 z 1

Lybra - stuki w zawieszeniu

: 19 sie 2009, 11:20
autor: marmat59
Witam wszystkich,jak w temacie.Przejrzałem tematy pokrewne ale tam większość forumowiczów znalazła przyczynę ja nie a ściśle mówiąc ani warsztat ani trzech diagnostów u których byłem.Wymienione mam wahacze,stabilizatory,przód i tył,drążki stabilizatora,regenerowaną przekładnie kierownicy,sprawdzone amortyzatory łożyska amorów,sprawdzone poduszki na silniku i puka nadal,co prawda stabilizatory i jeden wahacz lewy do wymiany ale pozostałe rzeczy nie sądzę.Jeden z diagnostów fiata powiedział żebym podgłośnił radio,śmieszne prawda ale nie dla mnie.
teraz objawy, jadąc po nierównościach szybciej czy wolno stuki słychać w zależności od terenu, pojedyncze albo jakby krótka seria z karabinu.Wydaje mi się że są głośniejsze przy jeździe po łuku w prawo.Koledzy co wy na to atak na marginesie czy nie mogę ścignąć tych mechaników za te części moim zdaniem niepotrzebnie wymienione.

Marek

Odp: lybra2,4jtd stuki w zawieszeniu

: 19 sie 2009, 12:40
autor: kaeres
Jeżeli nie miałeś umowy stosownej z nimi podpisanej to nic im nie możesz zrobić.
Chyba, że masz świetnego adwokata i udowodni, że wymieniali to na własną rękę bez Twojej zgody.
A takie stuki są mi znane tylko ze stabilizatora/przód.
A gumki na stabilizatorze cienki mechanik mógł założyć na odwrót i będzie się tłukło nadal nawet przy sprawnych/nowych.

Odp: lybra2,4jtd stuki w zawieszeniu

: 19 sie 2009, 14:15
autor: STOD
Też obstawiam stabilizator ale wspominałeś ,ze cos stuka czy jakby terkocze(serie jak karabinu) podczas jazdy po łuku.Jeśli podczas jazdy po łuku to może to być po prostu przegub...

Odp: lybra2,4jtd stuki w zawieszeniu

: 21 sie 2009, 22:20
autor: Codee
albo łożysko koła jak u mnie :-)

Odp: lybra2,4jtd stuki w zawieszeniu

: 22 sie 2009, 7:16
autor: kali777
marmat59 pisze:...Wymienione mam wahacze,stabilizatory,przód i tył,drążki stabilizatora,regenerowaną przekładnie kierownicy,sprawdzone amortyzatory łożyska amorów,sprawdzone poduszki na silniku i puka nadal,co prawda stabilizatory i jeden wahacz lewy do wymiany ale pozostałe rzeczy nie sądzę.
Marek
No to kurde ja już nie wiem. W jednym zdaniu piszesz że masz wszystko powymieniane i że musisz coś wymienić. Albo masz powymieniane albo nie, musisz się zdecydować.
Piszesz że coś stuka, najpierw wymień uszkodzone podzespoły na nowe, sprawdź a potem pytaj jeśli nadal będzie stukać. Może to właśnie któryś z ''wymienionych elementów do wymiany'' jest przyczyną stuków :-?

Re: Odp: lybra2,4jtd stuki w zawieszeniu

: 23 kwie 2010, 20:59
autor: gregi
kaeres pisze:Jeżeli nie miałeś umowy stosownej z nimi podpisanej to nic im nie możesz zrobić.
Chyba, że masz świetnego adwokata i udowodni, że wymieniali to na własną rękę bez Twojej zgody.
A takie stuki są mi znane tylko ze stabilizatora/przód.
A gumki na stabilizatorze cienki mechanik mógł założyć na odwrót i będzie się tłukło nadal nawet przy sprawnych/nowych.
No to pojeździłem sobie roczek i się zaczęło stukanie pukanie tłuczenie.Po diagnozie zostało wymienione
-końcówka drążka kierowniczego lewa
-łączniki stabilizatora przód prawy lewy
-łącznik stabilizatora tył lewy
-tuleje stalowo gumowe na wahaczu lewym
I dalej puka i stuka mechanik obejrzał jeszcze raz wszystko postawił na poduszki stabilizatora może to jest to a może coś innego pytanie brzmi co jeszcze można podejrzewać o to hałasowanie i pytanie drugie
jak można się pomylić przy zakładaniu gum na stabilizator tzn.czy są jakieś znaki na tych gumach
dodam tylko Lybra 1,9JTD to moje auto

Re: lybra - stuki w zawieszeniu

: 23 kwie 2010, 22:19
autor: Wojtek Łódź
Hmm, ja z podobnym problemem borykam się od jesieni - dwa razy byłem w LanciaTeam, raz w innym serwisie i nikt nic nie słyszał podejrzanego. Tymczasem łomot zawieszenia doprowadza mnie do nerwicy - na samą myśl, że muszę przejechać przez tory tramwajowe aż mam dreszcze. Od listopada wymieniłem:
- komplet amortyzatorów
- komplet tulei wahaczy z tyłu (8szt.)
- wahacze dolne z przodu (lewy/prawy)
- gumy stabilizatora (przód środek)
- wieszaki stabilizatora (przód)
- końcówki drążków kierowniczych

No i dalej coś wyraźnie stuka z przodu, zwłaszcza przy niskiej prędkości, nawet na niewielkich nierównościach. Porównanie tego do serii z karabinu jest całkiem trafne ... Nie mam już pomysłu, gdzie może być jakiś luz - zresztą mechanik z LT stwierdził, że już w sumie nie ma czego wymienić z przodu :-?

Re: lybra - stuki w zawieszeniu

: 25 kwie 2010, 0:22
autor: markiz
Miałem podobny problem.Stuki nie do zniesienia.Dwa razy byłem na szarpakach i nic nie znaleźli.Nawet kazałem kolesiowi z diagnostyki przejechać się ze mną po placu-kostka brukowa.Przyznał,że jednak wali,ale on nie wie już co.
Podjechałem więc do zaprzyjaźnionego mechanika i wiecie co wybadał :?: Lekki luz na drążku kierowniczym :!:
Tak to się roznosiło po samochodzie jakby koło chciało się urwać.
Teraz jest tak cichutko : yesyes : ,że chyba żadne poprzednie moje auto nie było takie ciche a było ich osiem. :D
Nikt z was nie pisał o drążku : gafa : chyba :?: może warto pomyśleć. Mi to nawet chcieli łożysko na kolumnie wymieniać(nie znam fachowego określenia) a wystarczył drążek.

Re: lybra - stuki w zawieszeniu

: 25 kwie 2010, 5:19
autor: zukurulez
Kolego ja mógłbym obstawiać jak coś na gumy stabilizatora, łączniki stabilizatora lub też teleskop może zaczynać stukać sam w sobie i na szarpakach nie będzie to wykrywalne.. jak nie to sprawdz luzy w przekładni kierowniczej i końcówki drążków czy też same drążki czy nie są wybite..

Re: lybra - stuki w zawieszeniu

: 17 maja 2010, 13:49
autor: glad
sprawdź poduszki silnika i skrzyni

Re: Odp: lybra2,4jtd stuki w zawieszeniu

: 18 maja 2010, 11:15
autor: gregi
gregi pisze:
kaeres pisze:Jeżeli nie miałeś umowy stosownej z nimi podpisanej to nic im nie możesz zrobić.
Chyba, że masz świetnego adwokata i udowodni, że wymieniali to na własną rękę bez Twojej zgody.
A takie stuki są mi znane tylko ze stabilizatora/przód.
A gumki na stabilizatorze cienki mechanik mógł założyć na odwrót i będzie się tłukło nadal nawet przy sprawnych/nowych.
No to pojeździłem sobie roczek i się zaczęło stukanie pukanie tłuczenie.Po diagnozie zostało wymienione
-końcówka drążka kierowniczego lewa
-łączniki stabilizatora przód prawy lewy
-łącznik stabilizatora tył lewy
-tuleje stalowo gumowe na wahaczu lewym
I dalej puka i stuka mechanik obejrzał jeszcze raz wszystko postawił na poduszki stabilizatora może to jest to a może coś innego pytanie brzmi co jeszcze można podejrzewać o to hałasowanie i pytanie drugie
jak można się pomylić przy zakładaniu gum na stabilizator tzn.czy są jakieś znaki na tych gumach
dodam tylko Lybra 1,9JTD to moje auto
Druga wizyta u mechanika następne części i nareszcie ciiiszaaa :tany: :tany: :tany: :tany:
wymienił mi poduszki stabilizatora przód,o których już pisałem, klął przy tym na czym świat stoi i powiedział ,że tylko nasza znajomość pozwoliła mu dokończyć robotę :bitwa: :bitwa:
przy okazji okazało się ,że również lewy wahacz do wymiany sworzeń rozwalony dzień zwłoki oczekiwania na części montaż ,zbieżność i już auto jest w moich rękach :zjezdzam:
jeszcze tylko żona zrobiła odbiór techniczny[wróciła z trasy uśmiechnięta od ucha do ucha],aż chce się jeździć :kiss:

Re: lybra - stuki w zawieszeniu

: 08 cze 2010, 20:11
autor: maciek
Ciężko wymienić gumy stabilizatora? Pasują od fiata 125 p?

Re: lybra - stuki w zawieszeniu

: 08 cze 2010, 20:48
autor: maciek
i jeszcze jedno , czy muszę demontować końcówki stabilizatora? czy one (gumy) są nacięte

Re: lybra - stuki w zawieszeniu

: 09 cze 2010, 15:53
autor: kaeres
maciek pisze:i jeszcze jedno , czy muszę demontować końcówki stabilizatora? czy one (gumy) są nacięte
Oryginalne są nacięte, podróbki trzeba samemu przecinać.