Strona 1 z 2
Lybra - pasek klinowy
: 11 paź 2009, 20:54
autor: car1979
Piszczy mi pasek klinowy nie mam pojecia dlaczego wymieniałem juz dwa razy i po miesiacu zaczyna na nowo swoja piesn .Morze ktos mi doradzi co z tym zrobic???
Odp: Lybra i pasek klinowy
: 11 paź 2009, 21:03
autor: Moglaj
Może napinacz do wymiany?
-- 11 Paź 2009, 21:04 --
Może napinacz do wymiany?
Odp: Lybra i pasek klinowy
: 11 paź 2009, 21:09
autor: gfu
albo któreś koło pasowe...
Odp: Lybra i pasek klinowy
: 11 paź 2009, 21:16
autor: car1979
gfu pisze:albo któreś koło pasowe...
Jutro pojade do swojego mechanika i niech to sprawdzi bo te piszczenie mnie wyprowadza z równowagi
Odp: Lybra i pasek klinowy
: 11 paź 2009, 21:24
autor: Sharuga
Nie piszczy pasek, tylko jakież łożysko.
Odp: Lybra i pasek klinowy
: 11 paź 2009, 21:29
autor: Codee
a jesteś pewien że to pasek wielorowkowy?
czasem pompa wody się odzywa która jest na rozrządzie prawie w tych samych okolicach co wielorowkowy
Odp: Lybra i pasek klinowy
: 11 paź 2009, 21:33
autor: car1979
Codee pisze:a jesteś pewien że to pasek wielorowkowy?
czasem pompa wody się odzywa która jest na rozrządzie prawie w tych samych okolicach co wielorowkowy
Nie jestem pewny ale jak wymienie na nowy pasek to piszczenie mam na miesiac z głowy,mechanik dał mi nawet specjalny płyn i jak popsikam na pasek piszczenie znika na jakies 10 minut
Odp: Lybra i pasek klinowy
: 11 paź 2009, 21:36
autor: Codee
czyli napinacz lub rolka szwankuje choć na alternatorze łożyska też mogą się odzywać
Odp: Lybra i pasek klinowy
: 11 paź 2009, 21:41
autor: car1979
Codee pisze:czyli napinacz lub rolka szwankuje choć na alternatorze łożyska też mogą się odzywać
Wiec wymienic wszystko czy mechanik moze to jakos sprawdzic co piszczy bo na mechanice sie wcale nie znam i boje sie ze bedzie mi wciskał wszystko co morze zeby zarobic
Odp: Lybra i pasek klinowy
: 11 paź 2009, 21:54
autor: Codee
niech Ci poogląda i pokaże co czemu i dlaczego. Niestety czasem ucho kogoś kto ma pojęcie jest nie zastąpione
Wiesz to jest minus internetu że są rzeczy które bez oglądania na żywo nie da się na 100% określić. Można tylko podsunąć parę rzeczy które mogą być nie tak.
Napinacz i rolkę paska wielorowkowego najlepiej razem wymienić jeśli już coś, to tak jak z rozrządem wymieniasz pasek+rolkę+napinacz+pompę wody
Pamiętaj jak dobrze pytasz to nie jeden mechanik odpuszcza oszustwo, tym bardziej że możesz wcale u niego nie naprawić.
Odp: Lybra i pasek klinowy
: 11 paź 2009, 22:57
autor: Sharuga
car1979 pisze:Codee pisze:a jesteś pewien że to pasek wielorowkowy?
czasem pompa wody się odzywa która jest na rozrządzie prawie w tych samych okolicach co wielorowkowy
Nie jestem pewny ale jak wymienie na nowy pasek to piszczenie mam na miesiac z głowy,mechanik dał mi nawet specjalny płyn i jak popsikam na pasek piszczenie znika na jakies 10 minut
Kolego - na 90% jakieś łożysko na pasku. Najczęściej łożyska alternatora... Przerabiałem temat parę razy.
Odp: Lybra i pasek klinowy
: 12 paź 2009, 13:20
autor: car1979
Sharuga pisze:car1979 pisze:Codee pisze:a jesteś pewien że to pasek wielorowkowy?
czasem pompa wody się odzywa która jest na rozrządzie prawie w tych samych okolicach co wielorowkowy
Nie jestem pewny ale jak wymienie na nowy pasek to piszczenie mam na miesiac z głowy,mechanik dał mi nawet specjalny płyn i jak popsikam na pasek piszczenie znika na jakies 10 minut
Kolego - na 90% jakieś łożysko na pasku. Najczęściej łożyska alternatora... Przerabiałem temat parę razy.
Byłem dzisiaj u mechanika ,ale jak na złosc od rana samego pasek nie piszczy ,jestem umówiony na czwartek to zobaczy co i jak ale tez stwierdził ze to jest łożysko altelnatora .
Odp: Lybra - pasek klinowy
: 13 paź 2009, 19:41
autor: markiz
Kolego miałem identyczny przypadek.Wymiana paska-wyjazd nad może-cisza.Powrót znowu piszczy.W zależności od pogody raz piszczy raz nie.Żeby się nie rozpisywać.Wymiana samej rolki napinacza i paska,tylko tym razem pasek z górnej półki.Na razie pięć miesięcy spokoju.A!Przed zakupem wykręć rolkę,u mnie miała luz i niszczyła pasek.Powodzenia.
Odp: Lybra - pasek klinowy
: 17 paź 2009, 0:25
autor: gfu
A moim zdaniem jeśli psikanie preparatem usuwa piszczenie ale na krótko oraz piszczenie ustaje po wymianie paska na nowy, chociaż nie na długo, to najprawdopodobniej winne jest temu koło pasowe. Podobne problemy mają użytkownicy np. AR z tymi silnikami i z tego co wiem, problem ustawał definitywnie po wymianie paska i napinacza ale tylko jednocześnie z wymianą koła pasowego na wale korbowym. Bardzo częstą przyczyną takiego piszczenia jest wyrobienie powierzchni stożkowych na kole pasowym. Po prostu rowki są za szerokie i nie wystarcza głębokości mikro-klinów do skompensowania tego zużycia. Dopóki pasek nowy, guma elastyczna i o większej przyczepności dotąd wszystko działa cicho. Na skutek współpracy z wyrobionym kołem pasowym przyspieszonemu zużyciu podlega nowy jeszcze pasek i wtedy zaczyna piskać.
Odp: Lybra - pasek klinowy
: 05 mar 2010, 10:33
autor: glad
koledzy wymieniał ktoś sam napinacz alternatora ? możną prosić instrukcje ?