Strona 1 z 9

Lybra - zawieszenie

: 17 paź 2009, 13:09
autor: pms24
Witam Niestety po trzech miesiącach nierównej walki na tragicznych : cenzura : drogach w moim mieście zawieszenie Lanci dało za wygraną. Stuka puka na całego.
Mam więc pytanie ile mniej wiecej kosztują podzespoły zawieszenia nie pisze jakie bo sie nieznam. Kilka osób pisało ze nie zawsze w ASO jest najdrożej jak ta sprawa ma sie z częściami od zawieszenia

Odp: Lybra -zawieszenie

: 17 paź 2009, 14:59
autor: Codee
może nie jest tak źle - najczęściej łączniki stabilizatorów przód się wybijają na tych wertepach ich koszt to od 30 pln za sztukę

jeśli jest trochę gorzej to do tego mogą dojść wahacze przód jeśli są luzy na tulejach - tu ceny zaczynają się od 169 pln do bagatela ponad 300 pln za sztukę

rzadziej ale również wybijają się łączniki stabilizatorów tył.


Wybity łącznik generuje tak głuchy dźwięk, takie uderzenia ale bez rozdźwięku jak np. przy dzwonie - raz uderzysz a dźwięk wibruje

Odp: Lybra -zawieszenie

: 17 paź 2009, 15:33
autor: kaeres
pms24 pisze:Witam Niestety po trzech miesiącach nierównej walki na tragicznych : cenzura : drogach w moim mieście zawieszenie Lanci dało za wygraną. Stuka puka na całego.
Mam więc pytanie ile mniej wiecej kosztują podzespoły zawieszenia nie pisze jakie bo sie nieznam. Kilka osób pisało ze nie zawsze w ASO jest najdrożej jak ta sprawa ma sie z częściami od zawieszenia
Ochłoń.
Co Ty uważasz, że nagle cały zawias do wymiany ?
Końcówki drążka kierowniczego z najlepszych firm to 80zł Lemforder na ten przykład.
Gumy stabilizatora na obie strony to sześciopak piwa.
Drążki stabilizujące (łączniki) Codee już napisał
Jedyny problem jak Ci się wyrąbały końcówki od wahacza - niestety nie wymienne i wahacz to koszt nawet ponad 200zł/szt (też Codee napisał).
Opisz jak daje znać zawias o problemach ?
Najgorsze oznaki dają te nieszczęsne gumy stabilizatora.
Jak metal zacznie walić w metal to się wydaje jakby fura się miała za chwilę rozlecieć.
I rąbie tak praktycznie na każdej nierówności czy to poprzecznej czy wzdłużnej czy wielkiej czy malutkiej.

Odp: Lybra -zawieszenie

: 17 paź 2009, 17:40
autor: dudekken
Widzę w avatarze że masz pod maską 2.4JTD, tak więc ze swoich bieżących doświadczeń proponuję naprawę zawiasu od wymiany amortyzatorów. Nasze samochody mają po 8-10lat, silnik 2.4 swoje waży więc cudów nie ma... Co byś nie założył to i tak ze względu na zużyte amortyzatory będzie ulegało przyspieszonemu zużyciu. Osobiście jestem po wymianie kompletu amorków i przednich wahaczy i stwierdzam jednoznacznie że Lybra wreszcie się prowadzi jak należy. Nie buja jak w weneckiej łódce, nie dobija na drogowych hopkach, po prostu rewelacja. Tylko jest jedno ale dla większości użytkowników... Koszt jaki trzeba ponieść to prawie 2k PLN, ale niezaprzeczalnie warto.

Odp: Lybra -zawieszenie

: 17 paź 2009, 18:07
autor: Dudi
Zapomnieliście dodać końcówki drążków. Mi akurat (mimo wcześniejszego badania i stwierdzenia, że są OK) mimo wymiany wszystkich innych elementów zawieszenia tłukły się najbardziej ze wszystkiego co możliwe. Koszt ok 70 pln/szt.

Odp: Lybra -zawieszenie

: 17 paź 2009, 18:30
autor: maydayns
hehe a ja mam ciekawy przypadek, jak bylem na badaniu technicznym (dosc dawno juz) to wszystko bylo cacy, ale dziwnym trafem auto po jakos zaczelo sciagac po dodaniu gazu na prawo... zawieszenie cichutkie nic nie stukalo nic nie pukalo, nawet tu na forum o to pytalem, ale jakos sie jezdzilo... wczoraj postanowilem zmienic kola na zimowe, popuszczam przednie lewe kolo, podnosze autko zaczynam odkrecac popuszczone juz sruby atu kolo lata na boki jak cholera, zdjalem kolo chwycilem za tarcze i giba sie wszytko na boki jak cholera, przestraszylem sie ze cos sie urwalo albo poluzowalo, ale jak zobaczylem luz na wachaczu to zdebialem, masakra jak by wogole tam gumy nie bylo! jakim cudem to bylo takie ciche?? teraz sie zastanawiam czy wymienic caly wachacz czy tylko same tuleje?? jesli caly to jaka firme polecacie (cena/jakosc) ??

-- 17 Paź 2009, 18:35 --
kaeres pisze: Jedyny problem jak Ci się wyrąbały końcówki od wahacza - niestety nie wymienne i wahacz to koszt nawet ponad 200zł/szt (też Codee napisał).
A to cos chyba masz mechaniora leniwego, bo mi w ASO MOTO SOWA w Saczu powiedziano ze istnieje taka mozliwosc... tzn wymiana samych gum o ile sworzen jest ok.
Pytanie czy maja gumy dedykowane do lybry czy kombinuja z innymi...

Odp: Lybra -zawieszenie

: 18 paź 2009, 8:40
autor: Sebastian
maydayns pisze:
kaeres pisze: Jedyny problem jak Ci się wyrąbały końcówki od wahacza - niestety nie wymienne i wahacz to koszt nawet ponad 200zł/szt (też Codee napisał).
A to cos chyba masz mechaniora leniwego, bo mi w ASO MOTO SOWA w Saczu powiedziano ze istnieje taka mozliwosc... tzn wymiana samych gum o ile sworzen jest ok.
Pytanie czy maja gumy dedykowane do lybry czy kombinuja z innymi...
Tak przy okazji - w autosklepie mają odpowiednie gumy do wahaczy Lybry.

Odp: Lybra -zawieszenie

: 19 paź 2009, 9:03
autor: kaeres
Gumy do wahacza to nie są do sworznia (ten przy kole).
Sworznia na 99% nie da się wymienić.

Odp: Lybra -zawieszenie

: 19 paź 2009, 22:04
autor: maydayns
kaeres pisze:Gumy do wahacza to nie są do sworznia (ten przy kole).
Sworznia na 99% nie da się wymienić.
Sworznia to raczej na bank sie nie da wymienic.
A tak z innej beczki to mozna wymienic jeden wahacz jesli drugi jeszcze jest ok?? I czy po wymianie trzeba ustawiac zbieznosc??

Moze sie ktos wypowiedziec na temat firm?? co wybrac z zamiennikow?? TRW to bym na 1 montaz, jest jeszcze Vema, Ocap i Fast, myslalem o tym ostatnil bo cena kuszaca:) 150zl na allegro, opinie dosc podzielone, na forum AR gosc opisywal jak wymienil caly przod na Fasta mimo zlych opini i po chyba 20000km dalej bylo ok i poleca... ktos z Was mial z tym stycznosc?? jakies opinie??

Odp: Lybra -zawieszenie

: 19 paź 2009, 23:13
autor: dudekken
Miałem z lewej Veme i niestety po 5k wysiadka, lepiej kupić raz a dobrze czyli TRW. Pamiętajmy że wahacze wymieniamy parami, bo inaczej mozemy miec problem z geometrią (autopsja).

Odp: Lybra -zawieszenie

: 20 paź 2009, 8:57
autor: Dudi
maydayns pisze: A tak z innej beczki to mozna wymienic jeden wahacz jesli drugi jeszcze jest ok?? I czy po wymianie trzeba ustawiac zbieznosc??
Możesz wymienić jeden wahacz, ale ja bym na twoim miejscu tego nie robił. Wszystko potem będzie ci się zużywać nierównomiernie. Jeśli wahacze to najlepiej TRW (ja mam 60tys od ostatniej wymiany). Po wymianie samych wahaczy nie musisz ustawiać zbieżności.
maydayns pisze: Moze sie ktos wypowiedziec na temat firm?? co wybrac z zamiennikow?? TRW to bym na 1 montaz, jest jeszcze Vema, Ocap i Fast, myslalem o tym ostatnil bo cena kuszaca:) 150zl na allegro, opinie dosc podzielone, na forum AR gosc opisywal jak wymienil caly przod na Fasta mimo zlych opini i po chyba 20000km dalej bylo ok i poleca... ktos z Was mial z tym stycznosc?? jakies opinie??
Ja na przykład łączniki stabilizatora założyłem Vema i końcówki drążków również Vema. Wahacze TRW (wszystko wymieniane razem) śmiga 60 tys. Chociaż powoli zaczyna mi delikatnie stukać, także spodziewam się że łączniki i końcówki będą znowu do wymiany.

Odp: Lybra -zawieszenie

: 21 paź 2009, 12:59
autor: maydayns
Stalo sie, po lektorze forum alfy, zdecydowalem sie na kupno wahaczy przrednich FAST... koszt takiej pary to 310zl z przestlka, wiec mam dwa w cenie jednego TRW, oczywiscie wiem ze trw to najlepsze co mozna kupic i nie spodziewam sie takich cudow po Fascie ale jesli wytrzyma kolo 30tys to znaczy ze dobrze wybralem, jesli nie wytrzyma to mam gwarancje na 2 lata!! koszt wymiany mi odpada bo zrobie sobie to sam:) stare zachowam na wypadek wysylki gwarancyjnej nowych:)

Jesli autor pozwoli to bede tu pisal od czasu do czasu jak sie sprawuja wahacze po danej ilosci km...

Odp: Lybra -zawieszenie

: 21 paź 2009, 16:06
autor: Wojtek Łódź
A ja podepnę się pod temat.

Podczas wymiany kół na zimowe mechanik stwierdził, że do wymiany są tuleje tylnego wahacza (które były podobno źródłem hałasu, o którym pisałem w innym wątku). Jak powiedział -nie ma problemu, auto na podnośnik, wybijamy tulejki i szukamy odpowiednich. Po czym okazuje się, że po rozebraniu mechanik stwierdza, że ta od strony mocowania koła jest niewymienna i trzeba wymienić cały wahacz (który, jak się wywiedział, kosztuje 1 600zł :roll: lekka przesada ).

To ja się pytam, KTÓRA CZĘŚĆ tylnego wahacza niby jest niewymienna? O ile dobrze wyczytałem na forum to tylko sworzeń jest nie do ruszenia, a wszystkie cztery tulejki są dostępne, zarówno w Tedgum jak i w AutoSklep 24. Więc albo ja nie rozumiem mechanika, albo on mnie.

Za szybką odpowiedź z góry dziękuję.

Odp: Lybra -zawieszenie

: 21 paź 2009, 16:39
autor: Aras
Wojtek Łódź pisze:A ja podepnę się pod temat.

Podczas wymiany kół na zimowe mechanik stwierdził, że do wymiany są tuleje tylnego wahacza (które były podobno źródłem hałasu, o którym pisałem w innym wątku). Jak powiedział -nie ma problemu, auto na podnośnik, wybijamy tulejki i szukamy odpowiednich. Po czym okazuje się, że po rozebraniu mechanik stwierdza, że ta od strony mocowania koła jest niewymienna i trzeba wymienić cały wahacz (który, jak się wywiedział, kosztuje 1 600zł :roll: lekka przesada ).

To ja się pytam, KTÓRA CZĘŚĆ tylnego wahacza niby jest niewymienna? O ile dobrze wyczytałem na forum to tylko sworzeń jest nie do ruszenia, a wszystkie cztery tulejki są dostępne, zarówno w Tedgum jak i w AutoSklep 24. Więc albo ja nie rozumiem mechanika, albo on mnie.

Za szybką odpowiedź z góry dziękuję.
pytasz o tylną tluleje przedniego wahacza czy o tuleje w tylnym wahaczu( tył samochodu) ?

Odp: Lybra -zawieszenie

: 21 paź 2009, 16:46
autor: Wojtek Łódź
Chodzi mi o tył. Czy poza takim zestawem tulejek jest jeszcze coś, co generuje hałas a jest niemożliwe do zdobycia i wymiany?

Za godzinę jadę odebrać auto po tej niewykonanej naprawie i musze wiedzieć, o co mam się wykłócać ;)